Jak przekazać majątek bez zachowku, gdy ma się drugą rodzinę i dzieci z pierwszego małżeństwa?• Opublikowano: 19-09-2023 • Autor: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska |
Jestem po rozwodzie. Mam drugą żonę i kilkuletnią córkę, a z pierwszego małżeństwa 3 synów. Rozwód nastąpił bez orzekania o winie, a podczas podziału majątku zostawiłem moją część mieszkania poza tym podziałem – dla synów, ale było to ustalone słownie, bez zapisu. Teraz mam dom jednorodzinny obarczony dużym kredytem. Motywacja do spłaty kredytu ze strony drugiej żony jest średnia, bo obawia się, że wyrzeczenia związane ze spłatą pójdą na marne ze względu na zachowek. Czyli boi się, że po mojej ewentualne śmierci dom, już bez obciążeń, przypadnie w dużej części trzem synom z pierwszego małżeństwa. Czy wobec tego jest jakiś skuteczny sposób, by uchronić się od takiej sytuacji? Testament, darowizna, zrzeczenie się majątku przez synów, wydziedziczenie, umowa dożywotnia – co byłoby w naszej sytuacji najlepsze? |
|
Faktycznie wskazać należy, że w przypadku Pana śmierci, Pana dzieci będą po Panu dziedziczyły, w tym 50% Pana majątku z drugiego małżeństwa (bo rozumiem, że jest wspólnota majątkowa z drugą żoną). Nawet jeśli zapisze Pan swoją część domu w testamencie drugiej żonie, dziecku z drugiego małżeństwa, to Pana synowie z poprzedniego związku będą mieli do spadkobiercy testamentowego roszczenie o zachowek. Darowizna na nic się zda, bo ta na rzecz najbliższej rodziny, tj. dzieci, rodziców, małżonka, jest zawsze wliczana do zachowku, niezależnie od tego, kiedy została uczyniona.
Wydziedziczenie w testamencieOpcją dla Pana jest wydziedziczenie synów. Osoba wydziedziczona nie ma bowiem prawa ani do spadku, ani do zachowku. Wydziedziczenia dokonuje się w testamencie. Niestety, jest to duży problem, bowiem skutecznie można to zrobić tylko w 3 przypadkach:
· postępowanie wydziedziczonego uporczywe i wbrew woli spadkodawcy w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, · popełnienie przez wydziedziczonego względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci, · uporczywe niedopełnianie przez wydziedziczonego względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Stanowisko spadkodawcy musi być uargumentowane w testamencie, przyczyna rzeczywista, inaczej wydziedziczenie zostanie uznane za nieważne (szanse na podważenie wydziedziczenia przed sądem). Umowa o zrzeczenie się dziedziczeniaDruga opcja to za Pana życia zawarcie z każdym synem przed notariuszem umowy o zrzeczenie się dziedziczenia. Wraz ze zrzeczeniem się dziedziczenia pozbawia się zachowku. Reguluje to art. 1048 Kodeksu cywilnego (K.c.): „spadkobierca ustawowy może przez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa taka powinna być zawarta w formie aktu notarialnego, zaś art. 1049 stanowi, że:
„§ 1. Zrzeczenie się dziedziczenia obejmuje również zstępnych zrzekającego się, chyba że umówiono się inaczej. § 2. Zrzekający się oraz jego zstępni, których obejmuje zrzeczenie się dziedziczenia, zostają wyłączeni od dziedziczenia, tak jakby nie dożyli otwarcia spadku”.
Natomiast by taką umowę zawrzeć, synowie muszą się na to dobrowolnie zgodzić. Nie można ich zmuszać, bo wtedy mogą znów próbować unieważnić takie zrzeczenie, powołując się na działanie pod wpływem groźby, wówczas mają na odwołanie swojego oświadczenia woli 1 rok od chwili, gdy stan obawy ustał.
Podkreślam jednak, że przedmiotem umowy zrzeczenia się dziedziczenia jest wyłącznie prawo do dziedziczenia z ustawy; nie dotyczy ona dziedziczenia z testamentu, więc jeśli by Pan mimo zrzeczenia się dziedziczenia zapisał coś synom w testamencie, to będą mieli prawo skutecznie to odziedziczyć.
Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia zawierana jest pomiędzy Panem a każdym z synów przed notariuszem. Pana podpis pod nią (pod aktem notarialnym) jest więc zgodą. Przeczytaj też: Pieniądze z ofe po śmierci męża Umowa dożywociaUmowa dożywocia to przekazanie mieszkania na własność byłej żonie w formie aktu notarialnego w zamian za dożywotnie zapewnienie Panu dachu nad głową, opieki, wyżywienia itd.
Umowa dożywocia nie jest bezpłatnym przysporzeniem, tak jak darowizna. A zatem spadkobiercy (synowie) nie będą mogli, co do zasady, żądać zachowku od wartości nieruchomości przekazanej w drodze umowy dożywocia od Pana żony, tak jakby to miało miejsce w przypadku umowy darowizny. Wartość nieruchomości przekazanej w drodze umowy dożywocia nie będzie, co do zasady, brana pod uwagę przy wyliczaniu substratu zachowku. Piszę celowo „co do zasady” bowiem, jeśli umowa będzie pozorna, tj. żona nie zapewni Panu dachu nad głową, opieki, wyżywienia, opału itd., to będzie można to dożywocie podważyć jako czynność pozorną i żądać ustalenia przed sądem, że tak naprawdę była to tylko darowizna. Wówczas żona będzie właścicielką jako obdarowana, a synowie będą mogli dochodzić zachowku.
Czyli trzeba naprawdę wykonywać dożywocie zgodnie z art. 908 Kodeksu cywilnego.
Proszę przemyśleć wszystkie te rozwiązania – wybór należy do Pana.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale