Zniesławienie nauczyciela – czy warto wnosić oskarżenie?

Na czym polega przestępstwo pomówienia?

W opisanej sytuacji doszło do popełnienia przestępstwa pomówienia (zniesławienia).

Zgodnie z treścią art. 212 Kodeksu karnego przestępstwo pomówienia polega na pomówieniu innej osoby „o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności”. Przedmiotem pomówienia może być dobre imię.

Pomówienie jest przestępstwem umyślnym, które można popełnić zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym (zachodzi, gdy stawiający zarzut przewiduje możliwość poniżenia lub podważenia dobrego imienia innej osoby).

Czy dowodem pomówienia mogą być smsy?

Dowodem popełnienia tego przestępstwa może być treść przesyłanych na Pani aparat telefoniczny SMS-ów. W ramach postępowania przygotowawczego zostanie ustalony autor owych treści, przeciwko niemu zostanie wszczęte postępowanie karne.

Pomówienie jest przestępstwem ściganym z oskarżenia prywatnego. Do sądu wnosi się w takim przypadku prywatny akt oskarżenia.

Dodatkowo oprócz sprawy karnej, jeśli uważa Pani, że autor treści SMS-ów naruszył swoim zachowaniem Pani dobra osobiste, m.in. cześć, dobre imię, imię dobrego i wieloletniego pracownika, nauczyciela i cenionego pedagoga, można domagać się, by osoba, która dopuściła się takiego naruszenia, złożyła oświadczenie w odpowiedniej formie (w praktyce stosuje się formę przeprosin na łamach prasy poczytnej w miejscu zamieszkania). Dodatkowo może Pani żądać odszkodowania lub zapłaty określonej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, np. na rzecz dzieci.

Postępowanie o naruszenie dóbr osobistych

Może Pani też wytoczyć odrębne postępowanie, tzw. postępowanie o naruszenie dóbr osobistych. Toczy się ono przed sądem cywilnym, do którego składa się powództwo z żądaniem oraz załącza wskazane dowody w sprawie. O wyniku postępowania decydują głównie dowody, które strony zgłaszają w toku postępowania, gdyż na tej podstawie sąd wydaje orzeczenie.

Proszę jednak przed założeniem sprawy zastanowić się, czy warto rozpoczynać długi i zapewne nieprzyjemny proces sądowy. Jak sądzę, zostanie powołanych wielu świadków – nauczycieli, rodziców, nawet dzieci. Osoba lub osoby, które są autorami obraźliwych wiadomości, być może zupełnie nie będą przejmować się toczącym się postępowaniem, natomiast dla Pani może być ono dużym obciążeniem emocjonalnym i psychicznym, dlatego proszę wszystko przemyśleć na spokojnie i podjąć taką decyzję, jaka wydaje się Pani najlepsza.