Złożenie zawiadomienia o nękaniu• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Była żona złożyła zawiadomienie o nękaniu z mojej strony, zostały mi postawione zarzuty. Nie przyznałem się do winy. Tłumaczyłem, że utrudnia mi kontakty z dziećmi, na których mi bardzo zależy. Co mam jeszcze zrobić? Jak się bronić? |
|
Oskarżenie o nękanieIstotna z punktu widzenia Pana interesu jest treść art. 190a Kodeksu karnego, dalej K.k., zgodnie z którym:
„Art. 190a. § 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego”.
Wskazać należy na stanowisko doktryny, mianowicie: Naruszenie prywatności przez nieustanne dręczenie„W razie wystąpienia skutku polegającego na naruszeniu prywatności innej osoby przez jej uporczywe, nieustanne dręczenie ustawodawca wymaga dodatkowo, aby było ono – verba legis – »istotne«. Wyklucza to zatem przyjęcie, że w grę wchodzi stalking, gdy ingerencja w sferę prywatności innej osoby będzie się mieściła »w granicach normy«, a formy niepokojenia będą błahe i zwyczajowo akceptowane. Wobec tak sformułowanego przepisu oczywiste staje się pytanie o owe granice. Przyjęcie, że wyznaczają je szeroko pojęte zasady współżycia społecznego, nie wydaje się wystarczające. Przykładowo bowiem, wysłanie wiadomości tekstowej czy nawiązanie połączenia telefonicznego z zasady wiąże się z wkroczeniem w sferę prywatności innej osoby. W granicach akceptowanych przez tę osobę nie stanowi ono zachowania bezprawnego, i to nawet wówczas, gdy odbywa się »ponad przeciętną miarę«, uwzględniając częstotliwość wysyłania SMS-ów, czas trwania rozmowy, nocną porę rozmowy telefonicznej itp. W takiej sytuacji ewentualne stosowanie art. 190a § 1 k.k. będzie wyłączone z uwagi na akceptację takiego zachowania przez drugą osobę (zgoda jako swoisty kontratyp pozaustawowy). Sprawca przestępstwa uporczywego nękania musi mieć zatem świadomość, że jego zachowanie stanowi istotne naruszenie prywatności innej osoby” (A. Golonka, Uporczywe nękanie jako nowy typ czynu zabronionego). Czym jest uporczywe nękanie?Do istoty uporczywości należą swoiste skutki, jakie w odczuciu pokrzywdzonego wywołuje swoim zachowaniem stalker. Warunkiem koniecznym jest wzbudzenie u odbiorcy poczucia zagrożenia lub spowodowania istotnego naruszenia prywatności. Istotnym jest jednak podkreślenie, iż poczucie zagrożenia winno być obiektywnie odczuwalne, tj. każda racjonalna osoba odczuła by je w sposób podobny. Zachodzi zatem pytanie, czy nie tłumacząc Panu zachowania, była żona mogła czuć się zastraszona, w sytuacji, kiedy z żoną zamieszkują dzieci, z którymi ma się Pan prawo widywać? Czy w tej sprawie nie mamy do czynienia z troską o dzieci, która charakteryzowałaby każdego rodzica, w razie rozstania rodziców. Byłbym bardzo ostrożny, by w przedmiotowej sytuacji pisać o stalkingu, bowiem zachodzi pytanie, czy doszło do naruszenia prywatności, a także czy można mówić o uporczywości z uwagi na powyższe okoliczności. Konieczne dla odpowiedzi na Pańskie zapytanie jest ustalenie, jak często kontaktował się Pan z byłą żoną? W jakim celu Pan to czynił? Jakiej treści SMS-y, e-maile (zakładam, że takowe były wysyłane) pisał Pan do byłej żony?
„Znamię uporczywości, którym posłużono się w art. 190a § 1 k.k., wymaga od sprawcy na tyle negatywnego nastawienia, że nie jest możliwe dopuszczenie się tego przestępstwa przy braku chęci, a jedynie przez przewidywanie możliwości jego popełnienia i godzenie się na realizację znamion typu czynu zabronionego przez sprawcę. Innymi słowy, uporczywy charakter czynu wyklucza zachowanie z zamiarem ewentualnym (wynikowym). Zastrzec jednak wypada, że element podmiotowy, którego wymaga wykładnia znamienia uporczywości, nabierze szczególnego znaczenia, gdy chodzi o stalking. »Zła wola« czy »negatywne nastawienie« sprawcy w tej sytuacji powinny być interpretowane przede wszystkim przez pryzmat obiektywnych okoliczności, a nie nastawienia sprawcy do pokrzywdzonego i podejmowanego względem niego zachowania. W takim wypadku o elemencie tym będzie świadczyło podejmowanie bezprawnego zachowania mimo świadomości, że jest ono niechciane przez adresata” (jw.) Prowokujące zachowania matki celem utrudnienia ojcu kontaktów z dzieckiemJeżeli Pana wolą było jedynie realizowanie prawa do kontaktu z dziećmi, to postawienie Panu zarzutu w mojej ocenie było nieuzasadnione, bowiem organ ścigania winien ocenić Pana zachowanie z punktu obiektywnego, a co najważniejsze z punktu prowokującego zachowania matki, która, jak wynika z Pana pytania, utrudnienia, i to w sposób znaczny, kontakty Pana z dziećmi. Pana zachowanie było ukierunkowane w szczególności na kontakt z dziećmi, a nie na kontakt z byłą żoną. Nie można zatem oceniać tegoż jak zmierzającego bezpośrednio do wzbudzenia strachu u byłej żony, pod warunkiem, że próba realizowania kontaktów z dziećmi następowała w okresach wskazanych w wyroku rozwodowym. Jeżeli kontakt podejmował Pan w innym czasie aniżeli przewidziany w wyroku rozwodowym, to należy przygotować twierdzenia i dowody. dlaczego tak było. np. czy dzieci chorowały i wymagały dłuższej opieki i troski? Organ ścigania musi zrozumieć, że rozwód skutkuje rozkładem małżeńska, ale nie rodzicielstwa. Jeżeli Pana zachowanie było kierunkowe tylko na kontakt z dziećmi i w żaden sposób nie obrażał Pan byłej żony, nie groził jej, nie można w mojej ocenie mówić o nękaniu.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale