Złapanie pracownika na kradzieży pieniędzy z kasy

Oświadczenie pracownika o przyznaniu się do kradzieży i zobowiązaniu do spłaty całej przywłaszczonej sumy

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż oświadczenie jest napisane prostym językiem, co jednak nie powoduje, iż nie jest ono wiążące. W mojej ocenie przyznanie się do kradzieży winno być jednak bardziej szczegółowe, tj. powinno wskazywać, skąd środki zostały skradzione, w jakim okresie i w jaki sposób osoba, która je ukradła, zobowiązuje się je spłacić. W związku z powyższym należałoby przygotować oświadczenie, które będzie zawierało powyższe elementy, tj. wysokość zadłużenia, czas jego powstania, miejsce, z którego środki były skradzione, a także zobowiązanie do spłaty oraz wskazanie sposobu spłaty.

Oświadczenie, o którym mowa powyżej, winno być podpisane przez ww. osobę, najlepiej w obecności jeszcze jednej osoby, która będzie świadkiem. Świadek w mojej ocenie jest konieczny celem zabezpieczenia Pani interesu, by dłużnik nie mógł podnosić, iż nie wiedział, co podpisuje. Świadek ma zatem wykazać, na wypadek ewentualnego postępowania sądowego, że dłużniczka miała wiedzę, co podpisuje, że złożyła podpis sama, nie będą przez nikogo przymuszonym, nie będąc w stanie nietrzeźwości itp.

Czy można wycofać się ze złożonego oświadczenia?

Istotna z punktu widzenia Pani interesu jest treść art. 82 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym „nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych”.

Po sporządzeniu nowego oświadczenia wszystkie osoby uczestniczące w czynności winne złożyć podpisy pod oświadczeniem, a świadek powinien wskazać, iż działa jako świadek. Brak nowego oświadczenia nie powoduje, że aktualne jest nieważne, lecz zmierza do tego, by jego podważenie nie było możliwe.