Zatrzymany za posiadanie marihuany• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Trzy dni temu mój 20-letni syn został zatrzymany za posiadanie marihuany (0,35 g). Był w towarzystwie znajomych, ale przyznał się, że to jego marihuana. Złożył już zeznanie na policji. Syn nigdy nie miał problemów z prawem. Co mu grozi? Co można zrobić, by konsekwencje były jak najmniejsze? |
Fot. Fotolia |
Co grozi zatrzymanemu za posiadanie marihuany?Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu karnego, Kodeksu postępowania karnego oraz ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
Z treści Pani pytania wynika, że Pani syn został zatrzymany za posiadanie marihuany (0,35 g). Zatrzymanie miało miejsce, kiedy syn był w towarzystwie znajomych, jednak to syn przyznał się do winy. Dotychczas syn nigdy nie miał problemów z prawem. Zastanawia się Pani, co grozi synowi, a także co uczynić, by konsekwencje były jak najmniejsze.
Istotnym z punktu widzenia Pani syna interesów jest treść art. 62 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, zgodnie z którym:
„Art. 62. 1. Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 2. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.” Co sąd bierze pod uwagę wymierzając karę za posiadanie środków odurzających?Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27 czerwca 2012 r. „przy rozstrzyganiu, czy zachodzi wypadek mniejszej wagi, ilość posiadanego środka odurzającego jest tylko jednym z elementów, który powinien być brany pod uwagę, i niewielka ilość środka bynajmniej nie musi, niejako automatycznie, prowadzić do uprzywilejowanej subsumcji. O uznaniu konkretnego czynu zabronionego za wypadek mniejszej wagi decyduje całościowa ocena jego społecznej szkodliwości, jako zmniejszonej do stopnia uzasadniającego wymierzenie kary według skali zagrożenia ustawowego, przewidzianego w przepisie, wyodrębniającym wypadek mniejszej wagi w kategorii przestępstw określonego typu. Na ocenie tej ważą przesłanki dotyczące zarówno przedmiotowej, jak i podmiotowej strony czynu”.
Istotnym jest wskazanie, iż „znaczną ilość narkotyków należy rozumieć jako ilość wystarczającą do jednorazowego zaspokojenia potrzeb co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych” (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 8 marca 2012 r., sygn. akt II AKa 45/12). Rozstrzygnięcie co do „znacznej ilości” narkotyku nie jest oczywiste, a wobec rozbieżności praktyki wymaga odpowiedniego rozważenia i uzasadnienia, jak każda kwestia sporna w procesie. Nie powinno jednak budzić wątpliwości, iż 0,35 grama marihuany nie może być traktowana jako znaczna ilość środka odurzającego.
„Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem warunkiem koniecznym do przyjęcia posiadania środków odurzających wbrew przepisom ustawy jest posiadanie takiego środka w ilości pozwalającej na co najmniej jednorazowe użycie, w dawce dla niego zdolnej wywołać inny niż medyczny skutek” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 19 września 2011 r., sygn. akt II AKa 123/10).
W mojej ocenie postawiono Pani synowi zarzut z art. 62 § 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, w którym przewidziano zagrożenie karą wolności do lat 3. Czy sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne o posiadanie środków odurzających?W niniejszej sprawie, z uwagi na wykrytą u syna ilość, zasadnym jest wnioskowanie o warunkowe umorzenie postępowania karnego.
Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Warunkowe umorzenie następuje na okres próby, który wynosi od roku do 3 lat i biegnie od uprawomocnienia się orzeczenia. Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd może w okresie próby oddać sprawcę pod dozór kuratora lub osoby godnej zaufania, stowarzyszenia, instytucji albo organizacji społecznej, do której działalności należy troska o wychowanie, zapobieganie demoralizacji lub pomoc skazanym.
Z treści Pani pytania wynika, że syn nigdy nie był karany, co powoduje, iż wydaje się, że wszystkie przesłanki do warunkowego umorzenia postępowania występują. Czy wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne jest wyrokiem skazującym?Warunkowe umorzenie postępowania nie jest bowiem skazaniem w rozumieniu karnoprocesowym. Wskazać należy na postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 17 maja 2000 r., sygn. akt I KZP 7/2000, zgodnie z którym „w trybie przewidzianym w art. 387 kpk dopuszczalne jest tylko wydanie wyroku skazującego, a nie wyroku warunkowo umarzającego postępowanie karne”. Sąd Najwyższy rozróżnia zatem skazanie od warunkowego umorzenia postępowania.
Podobne stanowisko przyjmowane jest w doktrynie. Podkreśla się, iż wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne nie jest wyrokiem skazującym (zob. np. A. Bulsiewicz i inni: Przebieg postępowania karnego, Toruń 1999, str. 163; K. Marszał: Proces karny, Katowice 1997, str. 247-248; S. Waltoś: Proces karny. Zarys systemu, Warszawa 1998, str. 46; J. Bratoszewski i inni: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 1998, t. II, str. 350-351; P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 1999, str. 429).
Pomimo iż, jak można się domyślić, syn uzgodnił z prokuratorem karę należałoby złożyć pismo, w którym syn uchyli się od uzgodnionej z prokuratorem kary i będzie wnioskował o warunkowe umorzenie postępowania karnego.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale