.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Zasiedzenie rurociągu wodnego na działce sąsiada

W 1982 roku mój ojciec wybudował studnię i rurociąg od niej do domu został poprowadzony po naszych działkach i jednej działce sąsiada. Obecnie mamy awarię tego rurociągu i chcemy go zmodernizować. Sąsiad chce się nas pozbyć z tej działki. Myślimy o wystąpieniu do sądu o zasiedzenie. Okres upływu czasu użytkowania rurociągu to już 35 lat. Ale nurtuje mnie jeden problem. Jak mówi mój ojciec, sąsiad puścił go po swojej działce, bo dwa lata wcześniej ojciec czy babcia puścili go z wodą po ich działce. Czy to może mieć jakiś wpływ na wynik zasiedzenia? Jeżeli tak, to co z moim rurociągiem przez jego działkę? Ma prawo kazać mi go usunąć? Nie ma tu żadnej umowy. Co robić?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Zgodnie z art. 292 Kodeksu cywilnego służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio.

 

Istotą służebności, która może zostać nabyta przez zasiedzenie, polega na tym, że obejmuje ona trwałe i widoczne urządzenie na cudzej nieruchomości – to tak a propos zasiedzenia rurociągu, który z natury rzeczy przebiega pod ziemią i go nie widać, ponieważ jednak wspomina Pani o studni, to można uznać, że tego rodzaju służebność można zasiedzieć.

 

Potwierdzeniem powyższego jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 stycznia 2015 r., sygn. akt I ACa 1350/14, w którym sąd ten stwierdził, iż „pojęcie widoczności urządzenia w rozumieniu art. 292 k.c. musi być ujmowane szeroko i uwzględniać jego charakter w tym to, że z uwagi na swoją specyfikę musi jego część lub całość znajdować się pod powierzchnią gruntu, który jest przezeń zajęty”.

 

Jeśli chodzi o Pani pytanie, to jeden rurociąg nie ma wpływu na drugi w zakresie zasiedzenia służebności. Aczkolwiek ponieważ Pani pisze o czymś w rodzaju umowy pomiędzy Państwem a sąsiadami, to wyjaśniam, że ten fakt akurat znacznie dla oddalenia Państwa wniosku o ustanowienie służebności może mieć. Jeśli umówiliście się bowiem Państwo, że będziecie korzystać z nieruchomości w ramach umowy, to jesteście Państwo posiadaczami zależnymi, a nie samoistnymi.

 

Generalnie przyjmuje się, że zasiedzenia służebności może się domagać tylko i wyłącznie posiadacz samoistny, prawo to nie przysługuje już posiadaczowi zależnemu. Aby nie być gołosłowną, przytoczę fragment komentarza do Kodeksu cywilnego autorstwa Grzegorza Karszewskiego:

 

„W treści art. 292 k.c. nie ma wyraźnego odesłania do art. 352 k.c., co prima facie mogłoby nasuwać wątpliwość co do rodzaju posiadania prowadzącego do zasiedzenia służebności. Korzystającym z trwałego i widocznego urządzenia na cudzej nieruchomości może być bowiem nie tylko ten, kto faktycznie włada w zakresie służebności, ale i ten, kto sprawuje faktyczne władztwo w zakresie np. najmu, dzierżawy lub użyczenia. Teza, wedle której również posiadacze zależni mogliby nabyć służebność przez zasiedzenie pod warunkiem, iż korzystaliby z trwałego i widocznego urządzenia, byłaby jednak sprzeczna z naturą posiadania zależnego oraz celem art. 292 k.c. Posiadanie zależne nie może bowiem prowadzić do zasiedzenia jakiegokolwiek prawa, a celem art. 292 k.c. jest usankcjonowanie długotrwałych stanów faktycznych polegających na korzystaniu ze służebności, nie zaś z jakiegokolwiek innego prawa”.

 

Definicja posiadacza samoistnego i zależnego wynika z treści art. 336 Kodeksu cywilnego, który to przepis stanowi, iż posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny).

 

Piszę o tym na wypadek, gdybyście się Państwo umawiali między sobą, że jedni drugim pozwolą użytkować nieruchomość pod rurociąg za darmo, to niestety można to uznać właśnie za posiadanie zależne. Oczywiście wszystko zależy, czy taka umowa była i czy obejmowała zgodę na korzystanie z nieruchomości o treści odpowiadającej służebności.

 

Nie wiem, jakie były dokładnie Państwa ustalenia, ale podkreślę, że istotą zasiedzenia jest raczej długotrwałe korzystanie z nieruchomości – w zasadzie – bez zgody właściciela.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Katarzyna Siwiec

Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej przedsiębiorców z różnych branż. W obecnej praktyce zawodowej zajmuje się m.in. problematyką najmu lokali użytkowych.

 

Udziela porad prawnych z zakresu szeroko pojętego prawa cywilnego, procedur cywilnych, w tym postępowania egzekucyjnego. W kręgu jej zainteresowań pozostają zagadnienia z prawa spółek handlowych, prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz prawa i procedur administracyjnych.

 

Sporządza umowy, pisma przedsądowe i procesowe.

https://www.linkedin.com/in/katarzyna-siwiec-radca-prawny/


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu