.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Zasiedzenie dzierżawionej nieruchomości gminnej

• Opublikowano: 20-02-2023 • Autor: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska

Czy dzierżawa nieruchomości przez 75 lat za symboliczną złotówkę może być przedmiotem zasiedzenia? Chodzi o nieruchomość obecnie gminną. Akt prawny, który tego typu dzierżawę umożliwiał, chodzi o uchwałę nr 80 Rady Ministrów z 6 kwietnia 1974 r., przestał obowiązywać na mocy uchwały nr 193 Rady Ministrów z 21 listopada 1988. Właściciel obiektu, który przez cały ten czas użytkujemy, nie wystąpił o jakąkolwiek zmianę w tym zakresie? Zatem czy są szanse na stwierdzenie przez sąd zasiedzenia?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Zasiedzenie dzierżawionej nieruchomości gminnej

Dzierżawa a zasiedzenie

Bez wątpienia w niniejszej sprawie nie tyle dzierżawa, co trwające po jej ustaniu samoistne posiadanie może prowadzić do zasiedzenia, jeśli minęło 30 lat od zakazu tego typu dzierżawy i przez ten okres cały czas władał Pan nieruchomością jak właściciel. Ponadto dysponuje Pan odpowiednimi dowodami potwierdzającymi samoistne posiadanie, zaś właściciel nigdy tego samoistnego posiadania nie przerwał. Czyli to Pan płacił wszelkie podatki, czynił nakłady etc. i przez okres minimum 30 lat właściciel nie pobierał od Pana żadnego czynszu za korzystanie z obiektu. Do zasiedzenia dzierżawionych gruntów może bowiem dojść w sytuacji, gdy właściciel nie interesuje się nieruchomością, a osoba użytkująca traktuje nieruchomość jako swoją własność.

 

Posiadacz zależny, posiadacz samoistny

Jeśli jednak przez cały czas Pan płaci np. czynsz, czyli de facto zachowuje się jak posiadacz zależny (dzierżawca), a nie jak właściciel, to nie ma mowy o zasiedzeniu. A to dlatego, że tylko posiadanie samoistne (a takim nie jest dzierżawa) może prowadzić do zasiedzenia.

 

Jeśli zatem po wejściu w życie uchwały z 1988 r. przestał Pan cokolwiek płacić właścicielowi, obiekt nie został Panu odebrany przez minimum 30 lat, a Pan przez ten okres władał nim jak właściciel, to wówczas faktycznie był Pan posiadaczem samoistnym i można próbować wystąpić o zasiedzenie. Kres dzierżawy jednak nie jest liczony do owych 30 lat, a dopiero okres posiadania samoistnego, czyli de facto od dnia wejścia w życie wymienionej uchwały, o ile po jej wejściu w życie nic Pan nie płacił właścicielowi, ten zaś nie interesował się obiektem w ogóle: nie pytał o niego, nie doglądał, nie płacił podatków itd. W przeciwnym razie zasiedzenie nie jest możliwe, bo nie ma posiadania samoistnego trwającego przez minimum 30 lat, przy czym biegnie ono dopiero od dnia wejścia w życie uchwały.

 

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Zasiedzenie nieruchomości państwowych

Sam brak wystąpienia właściciela o zmianę stanu rzeczy to za mało. Kluczowe są dowody na brak jakiegokolwiek zainteresowania właściciela obiektem i manifestowanie na zewnątrz przez Pana władania nieruchomością jak posiadacz samoistny. Natomiast są to bardzo trudne procesy i wiele zależy od posiadanych dowodów.

 

Jako że dopiero od 1 października 1990 r. możliwe stało się zasiadywanie nieruchomości państwowych, to owe minimum 30 lat posiadania samoistnego – czyli brak dzierżawy i brak zainteresowania się obiektem przez właściciela, jeśli jest nim obecnie gmina – liczymy i udowadniamy dopiero od tego okresu.

 

Wniosek o zasiedzenie nieruchomości

Opłata od wniosku o zasiedzenie to 2000 zł. Jeśli uzyskałby Pan wyrok korzystny, to płaci Pan podatek: nabycie własności w drodze zasiedzenia podlega opodatkowaniu w wysokości 7% podstawy opodatkowania. Do tego dochodzi opłata 200 zł za wpis w księdze wieczystej.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska

Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu