Wynagrodzenie za projekt wynalazczy• Autor: Radca prawny Wioletta Dyl |
Razem ze współpracownikami zgłosiłam w 2006 roku pracowniczy projekt wynalazczy, który został uznany za projekt racjonalizatorski i przyjęty do stosowania. W zgłoszeniu projektu oszacowano przewidywane korzyści i przedstawiono metodę ich wyliczania, a także sposób obliczania wynagrodzenia na ich podstawie. Komisja przyjmująca projekt do stosowania nie zgłosiła wtedy żadnych uwag do tej metody. W zeszłym roku przedstawiono twórcom korzyści wyliczone w okresie dwóch pierwszych lat stosowania projektu, zmieniono jednak metodę ich wyliczania, co doprowadziło do ich zaniżenia i w efekcie do zmniejszenia wynagrodzenia za projekt wynalazczy. Czy pracodawca miał prawo tak postąpić? |
Projekt racjonalizatorskiUstawa z dnia 30 czerwca 2001 r. – Prawo własności przemysłowej (w skrócie: P.w.p.) przewiduje fakultatywną ochronę projektów racjonalizatorskich, uzależnioną od decyzji w tym zakresie, podejmowanych przez poszczególnych przedsiębiorców, zgodnie z przyjętymi regulaminami racjonalizacji (art. 7 ust. 1 P.w.p.).
Za projekt racjonalizatorski w rozumieniu ustawy może być uznane każde rozwiązanie nadające się do wykorzystania, niebędące wynalazkiem, wzorem użytkowym, wzorem przemysłowym ani topografią układu scalonego.
Przedsiębiorca ustala regulamin racjonalizacji i na jego podstawie przewiduje przyjmowanie projektów racjonalizatorskich. W tego typu regulaminie określa on, jakie rozwiązania i przez kogo zgłoszone uznaje się w przedsiębiorstwie za projekty racjonalizatorskie, a także, w jaki sposób załatwia się zgłoszone projekty i na jakich zasadach wynagradza się ich twórców. Prawo do wynagrodzeniaTrzeba wiedzieć, że zasadą jest, iż prawa majątkowe do dóbr z zakresu własności przemysłowej przysługują w sposób pierwotny podmiotowi, który zatrudnia twórców kreujących dane dobro, niezależnie od tego, czy jest to zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, czy też innej umowy (czyli głównie umowy o dzieło). Wynika to z przepisu art. 11 ust. 1 P.w.p. Jednak rozporządzanie dobrami własności przemysłowej przez przedsiębiorcę jest – co do zasady – odpłatne, co wynika m.in. stąd, że jednym z wyłącznych praw majątkowych, powstaniem którego skutkuje kreacja dobra koncepcyjnego (np. wynalazczego), jest prawo do wynagrodzenia za korzystanie z tego dobra (art. 8 ust. 1 pkt 2 P.w.p.).
Rozporządzenie dobrem koncepcyjnym (wynalazczym) powinno zatem zostać uhonorowane na rzecz rozporządzającego (twórcy) stosowną odpłatnością, z wyjątkiem dwóch przypadków:
Określenie wysokości wynagrodzeniaA zatem, jeżeli chodzi o sferę ochrony interesów twórców, to należy zwrócić uwagę na ustawowe wyznaczniki określania wysokości wynagrodzenia w postaci zakresu korzystania z chronionego dobra oraz skali osiąganych z jego eksploatacji korzyści (art. 22 i 23 P.w.p.). Wyznaczniki te okazują się pomocne w praktyce kontraktowej zwłaszcza wówczas, gdy wynagrodzenie nie zostało w treści umowy dokładnie ustalone i powstają miedzy stronami rozbieżności, w jakiej wysokości powinno ono zostać wypłacone.
Art. 22 P.w.p stanowi:
„1. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, twórca wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego ma prawo do wynagrodzenia za korzystanie z tego wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego przez przedsiębiorcę, gdy prawo korzystania z niego bądź prawo do uzyskania patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji przysługuje przedsiębiorcy na podstawie art. 11 ust. 3 i 5 lub art. 21. 2. Jeżeli strony nie uzgodniły wysokości wynagrodzenia, wynagrodzenie to ustala się w słusznej proporcji do korzyści przedsiębiorcy z wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego, z uwzględnieniem okoliczności, w jakich wynalazek, wzór użytkowy albo wzór przemysłowy został dokonany, a w szczególności zakresu udzielonej twórcy pomocy przy dokonaniu wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego oraz zakresu obowiązków pracowniczych twórcy w związku z dokonaniem wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego. 3. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, wynagrodzenie wypłaca się w całości, najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy po upływie roku od dnia uzyskania pierwszych korzyści z wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego, lub w częściach, w ciągu dwóch miesięcy po upływie każdego roku od uzyskania tych korzyści, jednak nie dłużej niż przez 5 lat”.
Zgodnie z art. 23 „wynagrodzenie twórcy wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego, określone i wypłacone na podstawie przepisów art. 22 ust. 2 i 3, powinno być podwyższone, jeżeli korzyści osiągnięte przez przedsiębiorcę okażą się znacząco wyższe od korzyści przyjętych za podstawę do ustalenia wypłaconego wynagrodzenia”. Wynagrodzenie za projekt wynalazczyRegulacja określona w art. 22 P.w.p. będzie miała zastosowanie tylko wówczas, gdy strony nie postanowią inaczej w zawartej umowie oraz gdy prawo przedsiębiorcy-pracodawcy do korzystania z projektu wynalazczego przysługuje przedsiębiorcy na podstawie art. 11 ust. 3, 5 lub art. 21 ustawy. Jeżeli więc twórcy i przedsiębiorca zawarli umowę o wynagrodzenie za projekt wynalazczy, to obowiązują zasady w niej ustalone, a wysokość wynagrodzenia zależy od porozumienia stron. Dopiero gdy tego nie ustalą (lecz np. stwierdzą tylko, że twórcy służy wynagrodzenie za korzystanie przez przedsiębiorcę projektu wynalazczego – racjonalizatorskiego), to jego wysokość określa się za pomocą procedury przewidzianej w art. 22 powołanej ustawy.
Powyższy przepis w ust. 2 posługuje się pojęciem wynagrodzenia ustalonego w słusznej proporcji do korzyści przedsiębiorcy, przy czym niestety brakuje tu definicji owej słusznej proporcji. Stąd też w sytuacji sporu między stronami sprawę będzie rozstrzygał sąd cywilny, biorąc pod uwagę konkretne okoliczności danego przypadku.
Oceniając, czy wynagrodzenie dla twórcy jest określone na odpowiednim poziomie, weźmie on pod uwagę okoliczności, w jakich projekt wynalazczy został dokonany, w tym:
Oba wyżej wymienione czynniki mogą mieć bowiem znaczący wpływ na ustalenie wysokości wynagrodzenia. Termin zapłaty wynagrodzeniaUst. 3 art. 22 wskazuje na termin zapłaty wynagrodzenia, który może być ustalony przez strony w umowie i mogą one te kwestie swobodnie kształtować. Dopiero gdyby terminu nie było, będzie miał zastosowanie art. 22 ust. 3 powołanej ustawy. Zgodnie z nim wypłata przysługuje w całości najpóźniej w ciągu dwóch miesięcy po upływie roku od dnia uzyskania pierwszych korzyści z wzoru użytkowego. Jeżeli jest wypłacana w częściach – w ciągu dwóch miesięcy po upływie każdego roku od uzyskania tych korzyści, jednak nie dłużej niż przez 5 lat. Jeżeli jednak korzyści osiągnięte przez przedsiębiorcę okażą się znacząco wyższe od przyjętych za podstawę do ustalenia wypłaconego wynagrodzenia, powinno być ono odpowiednio podwyższone.
W przypadku sporu sądowego szczególny charakter ma uregulowanie art. 294 P.w.p, który nakazuje stosować do roszczenia o wynagrodzenie, które przysługuje twórcy wynalazku za korzystanie z niego, przepisy proceduralne właściwe dla dochodzenia roszczeń pracowniczych, mimo że spór toczy się przed sądem cywilnym.
Postępowanie toczy się na wniosek twórcy. Twórcy nie są zwolnieni od kosztów sądowych, uchwała Sądu Najwyższego uznaje bowiem, że „umowa o pracę nie może być źródłem zobowiązania pracownika do opracowania projektu wynalazczego, a w ramach obowiązków przewidzianych w umowie o pracę pracodawcza nie może żądać od pracownika opracowania projektu wynalazczego”. Tak więc według oceny SN sprawa o wynagrodzenie za projekt wynalazczy dokonany przez pracownika nie jest związana ze stosunkiem pracy. Roszczenie o wynagrodzenie za projekt wynalazczy ma charakter cywilny i nie jest roszczeniem ze stosunku pracy. W przypadku współautorstwa, każdy z twórców może dochodzić swojego wynagrodzenia oddzielnie, a więc każdy może wystąpić z pozwem. Pomniejszenie wynagrodzenia twórcyOdnosząc powyższe rozważania na grunt opisanego przez Panią przypadku, należy stwierdzić, że skoro sposób wynagrodzenia twórców projektu wynalazczego został wskazany przy jego odbiorze, także poprzez algorytm jego wyliczenia, to żadna ze stron nie może zmieniać jednostronnie tych ustaleń. Wspomniany wyżej art. 23 P.w.p. ustanawia zasadę, że to twórca może wystąpić o zwiększenie wynagrodzenia, gdyby korzyści przedsiębiorcy-pracodawcy okazały się większe od zakładanych. Natomiast ustawodawca nie reguluje tu kwestii, gdyby to przedsiębiorca otrzymał mniejsze korzyści od zakładanych.
Zasadne jest tu przyjęcie stanowiska, które pozwałoby przedsiębiorcy na pomniejszenie w tym wypadku wynagrodzenia twórców, ale wyłącznie za ich zgodą, w drodze aneksu do umowy czy innego dokumentu (jeżeli umowy nie było) i to w uzasadnionych przypadkach wskazania, że osiągnięte korzyści rzeczywiście były żadne lub znikome. W przeciwnym razie nie ma uzasadnienia dla jednostronnej zmiany wynagrodzenia.
Prawu do wynagrodzenia za przeniesienie praw wyłącznych i rozporządzanie tymi prawami można przypisać wyłączny charakter. Świadczy o tym choćby brzmienie art. 8 P.w.p, przesądzającego przysługiwanie twórcy prawa do wynagrodzenia. W takiej sytuacji podstawę Pani roszczenia o wypłatę stosownego wynagrodzenia będzie stanowił nie tyle zapis umowy czy ustalenia we wniosku racjonalizatorskim, ile powyższy przepis ustawy, czyli wyłączny charakter prawa twórcy do wynagrodzenia za przeniesienie przez niego praw intelektualnych na przedsiębiorcę.
Ponieważ rzecz dotyczy ochrony praw intelektualnych z zakresu prawa własności przemysłowej, właściwym sądem jest sąd okręgowy cywilny, do którego może Pani złożyć pozew o zapłatę umówionego wynagrodzenia za projekt wynalazczy.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Wioletta Dyl Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną. |
|