Współudział w kradzieży• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Dyrektor zawiesił koledze premię z powodu złego koloru ubrania firmowego. Żeby zmusić go do zaległej wypłaty, kolega wziął do domu sprzęt z firmy, w czym mu pomogłem. Szef zgłosił kradzież na policję. W tym czasie matka kolegi odwiozła sprzęty do pracy i przeprosiła dyrektora. Co mi teraz grozi? Jak się wykręcić z tej sprawy? |
|
Przywłaszczenie mienia pracodawcyPodstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu karnego zwanego dalej K.k. oraz przepisy Kodeksu cywilnego – w skrócie K.c.
W mojej ocenie Panów zachowanie, pomimo że zostało uczynione dla żartów, to jednak nosi znamiona czynu zabronionego, bowiem wolą Panów jest pozbawienie władztwa nad zabranymi rzeczami ich właściciela. Nie ma przy tym znaczenia, czy tenże pracodawca zalega z wynagrodzeniem, czy też bezprawnie je zawiesza. Jeżeli macie Panowie wątpliwości co do poprawności podejmowanych przez pracodawcę kroków, zasadne jest zgłoszenie sprawy do inspekcji pracy, ale nie zabór mienia.
W mojej ocenie nie tyle kradzież, ile przywłaszczenie ma miejsce w opisanej sytuacji. Wskazuje Pan bowiem, że chcecie oddać rzeczy, ale dopiero jak wypłata zostanie przekazana na konto. Różnica między przestępstwem kradzieży a przestępstwem przywłaszczeniaZgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 siepania 1978 r., sygn. akt Rw 285/78, „różnica między przestępstwem kradzieży [...] a przestępstwem przywłaszczenia […] polega na tym, że sprawca kradzieży zabiera z posiadania innej osoby cudze mienie ruchome w celu przywłaszczenia, natomiast sprawca przestępstwa określonego w art. 204 § 1 k.k. [z 1969 r., obecnie art. 284 k.k. – przyp. M.S.] przywłaszcza sobie cudze mienie ruchome, które nie zostało mu powierzone, jednakże znalazło się już w jego legalnym, nie bezprawnym, posiadaniu”.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 20 lipca 1999 r., sygn. akt II AKa 136/99, wskazał, iż „strona podmiotowa przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. ma charakter umyślny i kierunkowy; sprawca musi działać w ściśle określonym celu, którym jest przywłaszczenie cudzej rzeczy (mienia). Nie wystarcza, że sprawca godził się na możliwość przywłaszczenia. Niezbędne dla przypisania mu przywłaszczenia jest, by tego chciał, by to było jego celem. Umyślność jest ściśle związana ze stanem świadomości sprawcy czynu zabronionego. O zachowaniu umyślnym można mówić jedynie wtedy, gdy sprawca obejmuje swoją świadomością wszystkie istotne elementy czynu, wszystkie jego podstawowe znamiona, a istotnym wyznacznikiem tego, że sprawca obejmuje czyn swój świadomością, a zatem i umyślnością jest jego zamiar”.
W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 6 października 1998 r., sygn. akt II AKa 108/98, w którym wskazano, iż „niezbędnym składnikiem przywłaszczenia jest pod względem podmiotowym zamiar sprawcy pozbawienia właściciela mienia stanowiącego jego własność, a znajdującego się w posiadaniu sprawcy i zatrzymanie tego mienia wbrew woli właściciela. Samo tylko bezprawne zatrzymanie cudzego mienia i nawet używanie go chociażby w celu osiągnięcia zysku, bez zamiaru jego zatrzymania nie stanowi przestępstwa przywłaszczenia”.
Nie bez znaczenia dla przedmiotowej sprawy pozostaje także pogląd, który Sąd Apelacyjny w Lublinie wyraził w wyroku z dnia 3 grudnia 1998 r., sygn. akt II AKa 176/98, zgodnie z którym „przywłaszczeniem w rozumieniu art. 284 k.k. jest bezprawne, z wyłączeniem osoby uprawnionej, rozporządzenie cudzym mieniem ruchomym przez włączenie go do majątku swojego lub innej osoby i powiększenie w ten sposób swojego lub innej osoby stanu posiadania bądź też przeznaczenie go na inny cel niż przekazanie właścicielowi. Zamiar przywłaszczenia należy oceniać nie na podstawie okoliczności istniejącej w chwili zawierania transakcji, w wyniku której sprawca znalazł się w legalnym posiadaniu cudzego mienia, ale na podstawie okoliczności istniejącej w chwili powierzenia mu mienia”. Co grozi za przywłaszczenie mienia?W mojej ocenie Panów zachowanie może być uznane co najwyżej jako czyn mniejszej wagi, który podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Z uwagi na powyższe, a przede wszystkim z uwagi na możliwość wydania rzeczy. zasadne jest podjęcie starań o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Czyn opisany w art. 284 § 2 K.k. podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W tej sytuacji konieczne jest uzyskanie od pokrzywdzonego pisma, w którym ten wskaże, iż nie podniósł straty i w jego ocenie sprawa winna być zakończona, bowiem matka sprawcy naprawiła szkodę. Kiedy sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne?Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Warunkowego umorzenia nie stosuje się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności. W wypadku gdy pokrzywdzony pojednał się ze sprawcą, sprawca naprawił szkodę lub pokrzywdzony i sprawca uzgodnili sposób naprawienia szkody, warunkowe umorzenie może być zastosowane do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nie przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności.
Warunkiem koniecznym warunkowego umorzenia postępowania jest jednak uzyskanie wspomnianego pisma od pokrzywdzonego, gdyż, jak wynika z art. 66 § 3 K.k., „w wypadku gdy pokrzywdzony pojednał się ze sprawcą, sprawca naprawił szkodę lub pokrzywdzony i sprawca uzgodnili sposób naprawienia szkody, warunkowe umorzenie może być zastosowane do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą nie przekraczającą 5 lat pozbawienia wolności”. W opisanym przypadku wygląda na to, iż pokrzywdzony pojednał się ze sprawcą, ten przez swoją matkę naprawił szkodę, a tym samym zagrożenie karą pozbawienia wolności nie jest przeszkodą do warunkowego umorzenia postępowania.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale