Udział w ruchomości - Zakup samochodu w licytacji• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Zamierzam kupić w licytacji udział w ruchomości, tj. 51% udziałów w samochodzie (reszta należy do banku). Co dalej po zakupie takiego pojazdu? Jak będzie zachowywał się bank? Czy automatycznie będę musiała spłacać kredyt? Czy to prawda, że nie będę mogła zarejestrować auta? Jak więc z niego korzystać? |
|
Zakup 51% udziałów w samochodzie na licytacji komorniczejZ treści Pani pytania wynika, iż komornik w prowadzonym postępowaniu egzekucyjnym dokonał zajęcia ruchomości, tj. samochodu osobowego. W toku prowadzonego postępowania swoje prawa do tegoż samochodu zgłosił bank, któremu przysługuje udział w prawie własności zajętego pojazdy w wysokości 49%. Komornik zmuszony był tym samym do zwolnienia spod zajęcia 49% udziałów w samochodzie. Co do pozostałych 51% prowadzona jest egzekucja.
W pierwszej kolejności wskazać należy, iż bank ma te same uprawniania do pojazdu co osoba będą właścicielem pozostałych 51% udziałów w ruchomości. Co do zasady z wiadomych względów bank nie jest zainteresowany korzystaniem z pojazdu. Kolejnym problemem jest kwestia sprzedania takiego samochodu. Pamiętać należy bowiem, że bank jest współwłaścicielem pojazdu i musi wyrazić zgodę na sprzedaż, mając 49% udziałów w pojeździe.
Nadto należy liczyć się z możliwością wystąpienia przez bank z roszczeniem o wydanie pojazdu do współkorzystania, bowiem bank ma takie same prawa jak właściciel 51% udziałów w pojeździe.
Dokonując zakupu 51% udziałów, kupujący nie wstępuje w umowę kredytu i nie jest zobowiązany do jego spłaty. Jednakże bak nie zawsze jest zainteresowany odsprzedaniem swoich udziałów. Zazwyczaj prowadzi „gry” z nowym nabywcą celem maksymalnego zbicia ceny i zaproponowania wykupu. Instrumentami do tego skłaniającymi jest roszczenie banku np. o wydanie pojazdu do współkorzystania na okres np. 1 tygodnia w trakcie każdego miesiąca. Zarejestrowanie pojazdu przez współwłaścicielaOdnosząc się do pytania dotyczącego zarejestrowania pojazdu, wskazać należy na art. 71 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym: „dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego jest dowód rejestracyjny albo pozwolenie czasowe”. W uzasadnieniu uchwały z dnia 18 grudnia 2000 r. (OPK 20/00, ONSA 2001/3/104, Wokanda 2001/5/32) Naczelny Sąd Administracyjny zauważył, iż „rejestracja pojazdu ma służyć identyfikacji pojazdu i jego właściciela, a jednocześnie stanowić jeden z warunków dopuszczenia do ruchu.” Zgodnie z art. 73 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym rejestracji pojazdu dokonuje, na wniosek właściciela, starosta właściwy ze względu na miejsce jego zamieszkania (siedzibę), wydając dowód rejestracyjny i zalegalizowane tablice (tablicę) rejestracyjne oraz nalepkę kontrolną, jeżeli jest wymagana, z zastrzeżeniem ust. 2–5. Mając na uwadze powyższe, co do zasady starostwa powiatowe stoją na stanowisku, że wniosek o zarejestrowanie pojazdu winien być podpisanych przez wszystkich właścicieli oraz że brak zgody któregoś ze współwłaścicieli uniemożliwia rejestrację pojazdu.
Powyższe stanowisko nie jest akceptowane przez sądy administracyjne. Jako przykład podać należy stanowisko wyrażone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu z dnia 23 czerwca 2010 r., sygn. akt IV SA/Po 342/10, zgodnie z którym: Zarejestrowanie pojazdu zakupionego jako udział w ruchomości„Podjęcie przez właściciela czynności mających na celu uzyskanie dokumentu stwierdzającego dopuszczenie przedmiotowego samochodu do ruchu oraz dokumentu służącego identyfikacji pojazdu i jego właściciela nie jest czynnością przekraczająca zwykły zarząd. W doktrynie wskazuje się, że do czynności zwykłego zarządu należy załatwianie bieżących spraw związanych ze zwykłą eksploatacją i utrzymaniem rzeczy w stanie niepogorszonym w ramach aktualnego jej przeznaczenia (zob. Komentarz do art. 199 kodeksu cywilnego (Dz. U.64.16.93), (w:) E. Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Zakamycze, 2001). W przedmiotowej sprawie nie można uznać, iż kwestia rejestracji pojazdu prowadzi do pogorszenia stanu pojazdu czy też prowadzi do korzystania z niej w sposób sprzeczny z jej przeznaczeniem, jak również nie można uznać, że czynność ta dokonana będzie ze szkodą dla drugiego ze współwłaścicieli. Czynność rejestracji pojazdu nie ma żadnego wpływu na stosunki właścicielskie. Dowód rejestracyjny nie jest dowodem własności pojazdu, gdyż takimi dokumentami są np.: faktura stwierdzająca nabycie samochodu, umowa kupna/sprzedaży lub wyrok sądu. Jak wskazano już wyżej rejestracja pojazdu ma służyć identyfikacji pojazdu i jego właściciela, a jednocześnie stanowić jeden z warunków dopuszczenia do ruchu. Zatem stosownie do art. 201 Kodeksu cywilnego do czynności zwykłego zarządu rzeczą wspólną potrzebna jest zgoda większości współwłaścicieli. Wskazać należy, że skarżąca jest współwłaścicielką pojazdu w 51% W tym podnieść również należy, iż ustalenie przez organ udziałów we współwłasności jak i możliwości skutecznego wystąpienia z wnioskiem o zarejestrowanie pojazdu nie jest ingerowaniem w prawa właścicielskie”.
De facto nie powinna Pani mieć problemów z zarejestrowaniem pojazdu, kupionego jako udział w ruchomości, ale wszystko uzależnione jest od interpretacji (woli) urzędnika. W przypadku odmowy należy złożyć skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, bowiem mając na uwadze powyższe, uznać należy, iż sąd w takiej sytuacji uchyli wydane w sprawie decyzje.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale