W serwisie
Materiały
Uruchomienie kolejnej transzy kredytu z opóźnieniem• Autor: Radca prawny Wioletta Dyl |
Miesiąc temu złożyłem do banku wniosek o uruchomienie kolejnej transzy kredytu walutowego (CHF). Bank uruchomił transzę dopiero po 10 dniach roboczych, mimo że umowa daje mu na to tylko 5 dni. Na moje pytanie o ten problem uzyskałem odpowiedź, że dokonał późniejszych oględzin nieruchomości – jednak deweloper nie wyznaczył takiej daty. Opóźnienie powoduje dla mnie wyższe koszty kredytu (mniej korzystny kurs CHF). Jak zmusić bank do korekty kredytu, tak by był uruchomiony w dacie zgodnej z umową? Czy bank ma obowiązek udostępnić mi pełną dokumentację kredytową (np. wyniki fotoinspekcji)? Czy bank może powoływać się na (rzekome) ustne ustalenia z deweloperem? Co robić? |
|
Niedotrzymanie umownego terminu wypłacenia kolejnej transzy kredytuBank jako instytucja finansowa zaufania publicznego jest związana postanowieniami umowy podpisanej z klientem i nie może jej dowolnie zmieniać, w szczególności w oparciu o nieweryfikowalne ustalenia ustne.
Niedotrzymanie umownego terminu wypłacenia kolejnej transzy kredytu indeksowanego inna walutą obciąża bank.
Trzeba pamiętać, że bank, wypłacając kredyt hipoteczny w transzach, zmniejsza w ten sposób swoje ryzyko. Może on bowiem odmówić wypłaty dalszych transz kredytu w przypadku, gdy kredytobiorca przestanie spełniać warunki określone w umowie, a więc gdy przede wszystkim utraci zdolność kredytową.
Na pewno ryzyko związane z kredytem wypłacanym w transzach ponoszą kredytobiorcy zaciągający kredyt w obcej walucie. Wahania kursów mogą spowodować wypłatę w złotych niższą niż wnioskowana na początku.
Natomiast w Pana przypadku sprawa ma się nieco inaczej, ponieważ w kredycie indeksowanym inaczej się przelicza. W umowie kredytowej kwota wyrażona jest w PLN oraz w walucie obcej, ale opatrzona zapisem, że w dniu uruchomienia kredytu ta w walucie obcej może być inna. Ostateczna kwota kredytu jest taka, aby pokryć rzeczywiste zapotrzebowanie klienta. Niektóre banki, chcąc zabezpieczyć interesy klienta, stosują kilkuprocentowy bufor zabezpieczający przez wahaniami kursowymi. Z przesłanej treści pytania nie sposób wyczytać, czy tak jest w Pana przypadku.
Nie wiem również, czy w umowie zastrzeżona są kary umowne na wypadek niewywiązywania się banku z postanowień umownych. Proszę uprzejmie zwrócić na to uwagę. Odszkodowanie za opóźnienie banku w wypłacie kolejnych transz kredytuW sytuacji, w której klient podpisał umowę kredytu z bankiem, a bank jej nie realizuje np. poprzez opóźnienie wypłaty kolejnych transz kredytu, klientowi przysługuje prawo domagania się wykonania umowy w drodze pisemnej reklamacji do banku, a jeżeli ten nie reaguje, w drodze powództwa cywilnego o odszkodowanie na zasadach ogólnych wynikających z przepisów Kodeksu cywilnego. Skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania podlegają regulacji art. 471-486 Kodeksy cywilnego. Jednak na pierwsze miejsce w normowaniu skutków niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania wysuwa się przepis art. 471 Kodeksu cywilnego regulujący odszkodowawczą odpowiedzialność dłużnika (tutaj: banku): „dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi”.
Przywołany przepis nie wprowadza żadnych szczególnych kwalifikacji wadliwości zachowania się dłużnika. Wywołuje zatem tą odpowiedzialność każde, chociażby najlżejsze uchybienie zobowiązania przez dłużnika, i to niezależnie od tego, na czym miałoby ono polegać. Chodzi tu o każdą rozbieżność, która wystąpi pomiędzy prawidłowym spełnieniem świadczenia, czyli zgodnym z treścią zobowiązania, a rzeczywistym zachowaniem się dłużnika. Opóźnienia w wypłacie transzy kredytu i większa kwota indeksowanej walutyTrzeba pamiętać, że skutkiem niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, warunkującym możliwość dochodzenia odszkodowania, jest powstanie szkody. I musi to być szkoda majątkowa, ponieważ reżim kontraktowy nie pozwala na dochodzenia zadośćuczynienia za krzywdę. W przypadku przez Pana opisanym, a więc kredycie indeksowanym, jak zakładam, wyraża się w tym, iż rezultatem opóźnienia w wypłacie transzy kredytu jest większa kwota indeksowanej waluty. Żądanie odszkodowania dotyczy wysokości różnicy kursowej, jaką bank przepuścił.
Ponieważ jednak sprawy sądowe z udziałem banków są długie, męczące i kosztowne, rekomendowałabym podjęcie następujących kroków.
W pierwszej kolejności proszę kolejny raz interweniować w bankum podpierając się pismem otrzymanym od dewelopera i żądając przeliczenia złotówki do CHF z ostatniego dnia, w którym winna nastąpić wypłata. Droga polubowna jest najszybszą drogą rozwiązania problemu.
Jeżeli interwencja taka okaże się nieskuteczna, proszę poinformować Komisję Nadzoru Bankowego, ponieważ zachowanie banku w tej sytuacji godzi w to, co się zwykło nazywać „stabilnością zarządzania bankiem”. A zatem rozwiązanie sporu może odbyć się przed sądem polubownym, który działa przy KNF. Opłata za postępowanie przed tym sądem wynosi 250 zł. Trzeba jednak pamiętać, że na sąd polubowny obie strony muszą wyrazić zgodę. Skarga na działania banku do Komisji Nadzoru BankowegoOprócz wniesienia sprawy do sądu można złożyć skargę na działania banku do Komisji Nadzoru Bankowego, do jej departamentu ochrony konsumentów (na stronach internetowych KNF takie skargi się składa drogą elektroniczną). KNF wezwie bank do złożenia wyjaśnień. Jeżeli stwierdzi, że doszło do naruszenia praw klienta, może nałożyć na bank nawet karę pieniężną (to jednak zależy od kalibru naruszeń, jakich bank się dopuścił).
Dodatkowo, Pan jako konsument, którego dobro zostało naruszone działaniami banku, może o praktykach banku poinformować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To zazwyczaj działa na banki dość energetyzująco.
Co do pozostałych pytań. Udostępnienie dokumentacji związanej z umową kredytuBank oczywiście musi udostępnić Panu pełną dokumentację, na podstawie której poszczególne czynności umowne są realizowane przez którąkolwiek ze stron. Bank nie może odmówić udostepnienia takiej dokumentacji, ponieważ jest Pan stroną umowy i wszelkie akty czy dokumentacje związane z umową musza być dostępne dla obu stron, gdyż związane może to być z prawidłową realizacją praw i obowiązków umownych i ewentualnych uprawnień do dochodzenia odszkodowania.
Umowa została zawarta w formie pisemnej, zatem żadne ustne ustalenia, które mogą powodować zmianę postanowień umownych, nie są ważne. Z pewnością w postanowieniach końcowych umowy jest zapis, który stanowi, iż wszelkie zmiany umowy mogą nastąpić w drodze pisemnej pod rygorem nieważności. Ustalenia ustne, które powodują zmianę terminu wypłaty kolejne transzy kredytu określonej w umowie, są zatem z mocy postanowień umownych nieważne. Bank więc jako profesjonalista w obrocie gospodarczym nie może powoływać się na okoliczności ustaleń ustnych. To go tylko dodatkowo obciąża w zakresie niedochowania „należytej staranności” w realizacji postanowień umownych, których wykonania zobowiązał się, zawierając pisemną umowę.
Zaniedbanie banku jest tu więc ewidentne i jeżeli różnica kursowa wynikająca z opóźnienia w wypłacie transzy ma wpływ na wysokość Pana zobowiązania finansowego wobec banku, to należy jej stanowczo od banku dochodzić.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Wioletta Dyl Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale