
Szantaż intymnymi zdjęciami, jak się bronić i kiedy zgłosić sprawę na policję?• Data: 19-03-2025 • Autor: Adwokat Katarzyna Bereda |
Padłem ofiarą szantażu. Tydzień temu w serwisie randkowym poznałem kobietę, która podawała się za 25-letnią pannę. Wymieniliśmy się swoimi intymnymi zdjęciami i zaraz się zaczęło: szantażuje mnie, grozi, że je upubliczni. Zapłaciłem jej już prawie 10 tys. zł i wiem, że ona nie przestanie. Co zrobić, czy iść na policję? Posiadam zrzuty ekranu z rozmowy oraz potwierdzenia przelewów bankowych. |
![]() |
Intymność seksualna pod ochroną prawaProponuję, aby jak najszybciej złożył Pan zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w najbliższej prokuraturze rejonowej lub zgłosił się na policję w celu złożenia ustnego zawiadomienia. Zgodnie z treścią art. 191a Kodeksu karnego (K.k.):
§ 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Ze względu na kodeksowe umiejscowienie omawianego czynu dobrem chronionym przy przestępstwie z art. 191a § 1 K.k. jest wolność decydowania o utrwalaniu i rozpowszechnianiu własnego wizerunku w stanie nagości lub w trakcie czynności seksualnych. Ochroną objęte jest także prawo do życia prywatnego, albowiem intymna sfera pokrzywdzonego, naruszana tym czynem, bez wątpienia jest jego istotnym składnikiem. Zakaz rozpowszechniania wizerunku nagiej osoby bez jej zgodyAlternatywna możliwość popełnienia przestępstwa z art. 191a § 1 K.k. polega na rozpowszechnianiu utrwalonego wcześniej wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody. Rozpowszechnianie obejmuje więc taką sytuację, gdy udostępnia się powszechnie wymaganą w komentowanym przepisie treść, umożliwiając zapoznanie się z nią większej, bliżej nieokreślonej liczbie osób, przy czym bez znaczenia jest, czy sprawca rozpowszechniany wizerunek utrwalił przy użyciu przemocy, groźby lub podstępu czy też bez stosowania wobec ofiary takich środków. Istotne jest tylko to, że uczynił to bez jej zgody.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreślono także, że choć rozpowszechnianie wizerunku stanowiące znamię przestępstwa z art. 191a K.k. w praktyce wyłącznie następuje za pomocą mediów elektronicznych, to samo w sobie w najmniejszym stopniu nie obniża stopnia szkodliwości społecznej takiego czynu (wyrok SN z 13.04.2016 r., II KK 304/15, Prok. i Pr. 2016, Nr 7-8, poz. 3). Groźby karalneCo do zasady więc, niniejsze przestępstwo jest popełnione dopiero w chwili rozpowszechnienia takiego wizerunku, jednak w przypadku uzasadnionej groźby, że sprawca to uczyni, jak najbardziej powinien Pan zgłosić groźbę, a organ powinien wszcząć postępowanie. Zgodnie bowiem z treścią art. 190 K.k.:
§ 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Powszechnie się przyjmuje w doktrynie, że dobrem chronionym przy przestępstwie groźby karalnej jest wolność człowieka w sensie psychicznym, tj. wolność od poczucia obawy i strachu popełnienia przestępstwa na jego szkodę lub na szkodę osoby najbliższej (K. Daszkiewicz-Paluszyńska, Groźba karalna, s. 32-33; post. SN z 15.2.2007 r., IV KK 273/06, Prok. i Pr. 2007, Nr 7–8, poz. 7).
Ochroną objęte zatem zostało poczucie bezpieczeństwa człowieka w zgodzie z jego subiektywnym odczuciem zagrożenia. W związku z tym czasem przyjmowano, że dobrem chronionym przy tym czynie jest wolność w sensie subiektywnym, czyli poczucie wolności, wolność od obawy, strachu (post. SN z 25.5.2006 r., IV KK 403/05, OSNwSK 2006, Nr 1, poz. 1123; wyr. SN z 9.12.2002 r., IV KKN 508/99, Legalis). Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwaZ uwagi na powyższe, jeżeli ktoś grozi Panu upublicznieniem wizerunku, powinien Pan złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury rejonowej miejsca zamieszkania. PrzykładyPrzykład 1 Marta (23 lata) poznała przez aplikację randkową chłopaka, z którym wymieniła się prywatnymi zdjęciami. Gdy po jakimś czasie chciała zakończyć znajomość, ten zaczął grozić, że opublikuje jej zdjęcia w internecie, jeśli nie zapłaci mu 3 tys. zł. Marta natychmiast zgłosiła sprawę na policję, co pozwoliło uniknąć wycieku zdjęć.
Przykład 2 Tomasz (37 lat) po rozstaniu zaczął dostawać wiadomości od byłej partnerki, że udostępni jego intymne nagrania znajomym, jeśli nie wrócą do siebie. Przez kilka miesięcy żył w stresie, zanim zdecydował się zgłosić sprawę organom ścigania. Dzięki szybkiej interwencji policji materiał nigdy nie trafił do sieci, a kobieta została oskarżona o groźby karalne.
Przykład 3 Ania (19 lat) zaufała chłopakowi, który potajemnie nagrał ich wspólne intymne chwile, a potem zaczął ją szantażować, żądając pieniędzy. Ania zebrała odwagę i zawiadomiła policję. Materiał został zabezpieczony, a sprawca pociągnięty do odpowiedzialności karnej za utrwalanie wizerunku osoby nagiej bez jej zgody. PodsumowanieSzantaż intymnymi zdjęciami to poważne przestępstwo, przed którym można i trzeba się bronić, zgłaszając sprawę odpowiednim służbom. Szybkie zawiadomienie policji lub prokuratury pozwala ograniczyć szkody, chronić prywatność oraz zapewnić sprawcy poniesienie konsekwencji prawnych. Nie warto milczeć ani płacić – warto działać. Oferta porad prawnychOferujemy szybką i dyskretną pomoc prawną online, a także przygotowanie profesjonalnych pism prawnych dla osób poszkodowanych szantażem lub groźbami upublicznienia intymnych zdjęć. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem. Źródła:Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny - Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online ![]() O autorze: Adwokat Katarzyna Bereda Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego. |
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale