Syn nie pracuje i pije - jak wyrzucić go z domu?• Autor: Radca prawny Joanna Korzeniewska |
Ja i mąż pracujemy zawodowo, mieszka z nami nasz 35-letni syn, który skończył studia, ale nadal nie podjął pracy. Terroryzuje nas psychicznie – puszcza głośną muzykę, często jest po alkoholu (wykazuje agresję). Jesteśmy załamani, ale też bezsilni. Czujemy, że syna pasożytuje na nas jako na rodzicach… Jak możemy się bronić przed nim? Czy możemy go jakoś wyrzucić z domu? Wydziedziczyć? Czy wtedy córka nie będzie miała kłopotów i roszczeń z jego strony? Gdzie zgłosić się po pomoc? |
|
Rozumiem, że sytuacja jest trudna i ma Pani dużo emocji, zwłaszcza trudnych. Rozwiązanie tego nie byłoby łatwe ani szybkie, ale jest jak najbardziej możliwe, choć może wymagać czasu i wysiłku. Eksmisja pasożytującego synaMoże Pani z mężem dokonać eksmisji. Domyślam się, ze nie było zawartej żadnej formalnej umowy, ale w sposób dorozumiany zawarto umowę użyczenia. Zgodnie z art. 710 Kodeksu cywilnego (dalej K.c.) przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje się zezwolić biorącemu przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie danej rzeczy. Może to też dotyczyć lokalu mieszkalnego lub jego części. Należałoby najpierw wypowiedzieć taką umowę, najlepiej na piśmie listem poleconym. Nawet jeśli odmówi odbioru i tak liczy się, ze miał możliwość zapoznania się z jego treścią. Jeśli nie opuści mieszkania dobrowolne, konieczne będzie złożenie pozwu o eksmisję. Należy w nim zawrzeć żądanie opuszczenia mieszkania, a także uiszczania opłaty za bezumowne korzystanie z mieszkania. Żądanie takie powinno być również zawarte w wypowiedzeniu umowy oraz wezwaniu do opuszczenia lokalu. Sprawa nie jest skomplikowana pod względem prawnym, ale możliwe, że konieczne będzie czekanie przez jakiś czas, chociażby na termin rozprawy, a potem na wykonanie wyroku. Usunięcie lokatora – opróżnienie lokaluOprócz tego istnieje inna droga. Mianowicie na podstawie art. 13 ustawy o ochronie praw lokatorów „jeśli lokator wykracza w sposób rażący przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali, inny lokator lub właściciel innego lokalu w budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia”. Tak samo współlokator może wytoczyć powództwo o nakazanie przez sąd m.in. usunięcie innego współlokatora tego samego lokalu, jeśli on swoim rażąco nagannym zachowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. Wszystko tutaj zależy, jak on się zachowuje, ale skoro wspomina Pani o złośliwości, o alkoholu czy narkotykach, mogą to być wystarczające podstawy, ale bardzo istotne są tutaj kwestie dowodowe. Musiałaby Pani rozważyć, która z tych możliwości bardziej Pani odpowiada. Pierwsza może trwać nieco dłużej, gdyż najpierw też trzeba wyznaczyć termin na przeprowadzkę i odczekać, a w drugim trzeba dysponować dowodami. Pominięcie syna w testamencie lub wydziedziczenie goJeśli chodzi o kwestię spadku, to jest tutaj kilka możliwości. Można pominąć syna w testamencie i wtedy zachowuje prawo do zachowku. Jest to połowa tego, co otrzymałby z mocy ustawy. Można wprost go wydziedziczyć, ale muszą być wtedy wskazane podstawy zgodne z prawem. Przyczyny dokonania wydziedziczenia są następujące:
Trzeba dokładnie wskazać przyczynę wydziedziczenia. Zawarcie umowy dożywocia – mieszkanie dla córkiInny sposób to zawarcie z córką umowy dożywocia. Umowa dożywocia została opisana w art. 908 i następnych K.c. Zgodnie z jego treścią, jeśli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie powinien on (przy braku odmiennej umowy) przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać wyżywienia, mieszkania, zapewnić pomoc, pielęgnację w chorobie. Co do charakteru i zakresu obowiązków, to w ustawie zawarto dość ogólną regulację, która pozostawia szerokie pole do samodzielnego uregulowania. Umowa dożywocia musi być zawarta w formie aktu notarialnego. Nie jest to darowizna, a umowa wzajemna, gdyż obie strony mają obowiązki i wyklucza to potem domaganie się zachowku. Co prawda syn wtedy byłby spadkobiercą, ale miałby udział jedynie w pozostałym spadku, gdyż mieszkanie nie wchodziłoby do masy spadkowej. Mieszkanie z chwilą zawarcia umowy staje się własnością córki, ale Państwo mieliby prawo mieszkać tam do końca życia, a według umowy, córka miałaby obowiązek opieki i pomocy. Muszą Państwo pomyśleć, która z tych opcji najbardziej Państwu odpowiada.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Joanna Korzeniewska Radca prawny, absolwentka prawa oraz europeistyki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zdobywała doświadczenie w wielu firmach, zajmując się m.in. prawem budowlanym, prawem zamówień publicznych, regułami kontraktowymi FIDIC i prawem cywilnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską, specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym oraz prawie zamówień publicznych. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale