Strzelanie z broni myśliwskiej bez pozwolenia• Autor: Radca prawny Joanna Korzeniewska |
Mam pytanie dotyczące strzelania z broni myśliwskiej bez pozwolenia. Policja przeszukała dom na podstawie doniesienia (mają dowody w postaci łuski znalezionej w lesie). Co grozi za wzięcie komuś broni myśliwskiej (np. komuś z rodziny), strzelanie z niej i przypadkowe trafienie sarny? Co można zrobić w takiej sytuacji? Przyznać się czy zaprzeczać? |
Fot. Fotolia |
Posiadanie i posługiwanie się broniąPrzedstawiona przez Pana sytuacja jest dość trudna i delikatna, wymaga sięgnięcia do przepisów szczególnych, jaką jest m.in. ustawa o broni i amunicji (zwana dalej ustawą). W Polsce posiadanie i posługiwanie się bronią jest ściśle reglamentowane i nie można tego czynić w sposób dowolny.
Zawarto to wprost w art. 2 ustawy, zgodnie z którym poza przypadkami określonymi w ustawie nabywanie, posiadanie oraz zbywanie broni jest zabronione. Ustawa nie dotyczy jedynie broni dla sił zbrojnych oraz innych, podobnych formacji. Pojęcie broni obejmuje zaś również broń myśliwską.
Jedną z bardzo ważnych kwestii, jaka może mieć wpływ na ewentualne konsekwencje jest to, czy osoba, która się tego dopuściła, ma pozwolenie na broń czy też nie. W jakich przypadkach nie wymaga się pozwolenia na broń?Pozwolenia na broń nie wymaga się w następujących przypadkach:
1) gromadzenia broni w zbiorach muzealnych na podstawie odrębnych przepisów; 2) używania broni w celach sportowych, szkoleniowych lub rekreacyjnych na strzelnicy działającej na podstawie zezwolenia właściwego organu; 3) używania broni palnej sygnałowej i alarmowej do celów wzywania pomocy, ratowniczych, poszukiwawczych oraz przez osoby uprawnione do sygnalizacji zawodnikom rozpoczęcia konkurencji sportowej w trakcie zawodów sportowych, jeżeli wymaga ona takiej sygnalizacji; 4) dysponowania bronią przez przedsiębiorców dokonujących obrotu bronią i amunicją na podstawie koncesji lub świadczących usługi rusznikarskie na podstawie odrębnych przepisów, o ile jest to związane bezpośrednio z prowadzeniem działalności gospodarczej; 5) dysponowania bronią przekazaną w celu pozbawienia lub potwierdzenia pozbawienia cech użytkowych; 6) posiadania broni palnej pozbawionej cech użytkowych; 7) posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nieprzekraczającej 10 mA; 8) posiadania ręcznych miotaczy gazu obezwładniającego; 9) posiadania broni pneumatycznej; 10) posiadania broni palnej rozdzielnego ładowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni; 11) posiadania broni palnej alarmowej o kalibrze do 6 mm. Zezwolenie na broń myśliwskąJak rozumiem, chodziło o broń myśliwską, czyli niewymienioną w tych wyjątkach, a więc konieczne jest zdobycie zezwolenia. Z drugiej jednak strony w ustawie określono, iż nabywanie i posiadanie jest zabronione, a nie korzystanie czy używanie. Na końcu tej ustawy znajdują się przepisy karne, które dotyczą głównie posiadaczy, właścicieli broni. M.in. zgodnie z art. 51 pkt 7 ustawy, kto przechowuje oraz nosi broń i amunicję w sposób umożliwiający do niej dostęp osób nieuprawnionych, podlega karze aresztu lub grzywny. Na podstawie więc tych przepisów kara dotyczy głównie właściciela broni. Są to wykroczenia, a w przypadku ich popełnienia, można orzec przepadek broni i amunicji, nawet gdyby nie stanowiły one własności sprawcy.
Jednakże nie można bazować jedynie na tej ustawie, a trzeba również sięgnąć do Kodeksu karnego (dalej K.k.).
Zgodnie z art. 263 § 2 K.k., kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Jak widać kara jest tutaj już zdecydowanie poważniejsza. Nie określono, o jakie konkretnie posiadanie chodzi, ale nie jest wymagane, aby było to rzeczywiste, długotrwałe posiadanie jakiejś rzeczy, wystarczające jest po prostu, iż sprawca ma ją w swoim posiadaniu, dysponuje nią, nawet jeśli jest to przez krótki czas. Potwierdził to również Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 24 września 2009 r., sygnatura II KK 170/09. Przyznanie się do winy i złożenie wniosku o dobrowolne poddanie się karzeNiestety nie ma możliwości np. warunkowego zawieszenia postępowania ze względu na to, że wysokość górnej granicy zagrożenia karą jest już zbyt wysoka, jednakże w tej sytuacji chyba najlepszym wyjściem byłoby przyznanie się do winy i złożenie wniosku o dobrowolne poddanie się karze, która zostanie wcześniej uzgodniona. W takich przypadkach z reguły zasądzana jest kara w zawieszeniu. Okoliczności zresztą są takie, że kara raczej nie powinna być zbyt wysoka, jednakże w ten sposób można ją zminimalizować. Prawdopodobnie zostałby wydany wyrok skazujący, gdyż pewnie dowody są dość jednoznaczne, a trudno byłoby znaleźć argumenty na swoją obronę.
Oprócz tego mogło dojść do naruszenia ustawy prawo łowieckie, a konkretnie art. 53, czyli, kto poluje nie posiadając do tego uprawnień, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5.
Jak widać konsekwencje niestety mogą być poważne, zwłaszcza w świetle przepisów Kodeksu karnego. Prawdopodobnie policja zebrała już potrzebne dowody, dlatego samo zaprzeczenie pewnie i tak nic nie zmieni, więc mimo wszystko mogłoby dojść do wyroku skazującego. Dlatego też współpraca i przyznanie mogłyby być już lepszym rozwiązaniem.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Joanna Korzeniewska Radca prawny, absolwentka prawa oraz europeistyki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zdobywała doświadczenie w wielu firmach, zajmując się m.in. prawem budowlanym, prawem zamówień publicznych, regułami kontraktowymi FIDIC i prawem cywilnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską, specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym oraz prawie zamówień publicznych. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale