Sprzedaż mieszkania kupionego z bonifikatą a wezwanie do gminy celu złożenia wyjaśnień• Autor: Radca prawny Katarzyna Nosal |
Przed 7 laty kupiłam mieszkanie od gminy z 90-procentową bonifikatą. Jeszcze tego samego roku sprzedałam je za 295 tys. złotych i kupiłam inne za 345 tys. zł. Obecnie zostałam wezwana przez gminę do złożenia wyjaśnień. Wygląda na to, że urząd gminy nie liczy tego, co zapłaciłam w kredycie (110 tys. zł). Z kwoty uzyskanej ze sprzedaży mieszkania przelałam na to nowe 235 tys. plus jeszcze ok. 20 tys. różnych opłat (notariusza, małego remontu). Jednak brakuje do kwoty uzyskanej ze sprzedaży 40 tys. zł. Z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży mieszkania spłaciłam wykup mieszkania komunalnego od gminy (33 tys.), dlatego zabrakło mi na zakup nowego i dobrałam kredyt. Rozumiem, że gmina może nie uznawać tego kredytu, ale czy nie powinna uznać rat płaconych przez pierwsze 12 miesięcy jako wydatków poniesionych na zakup nieruchomości? Czy zostanę wezwana do zwrotu całej bonifikaty, czy urząd policzy opłatę tylko od tej brakującej różnicy? Jutro mam się stawić w urzędzie i nie wiem, jak się tłumaczyć. Wezmę ze sobą akt notarialny potwierdzający zakup mieszkania o wartości 345 tys. Jest w nim wyszczególnione, że 245 tys. jest z przelewu bankowego, a 110 z kredytu. |
|
Kiedy gmina ma prawo żądać zwrotu bonifikaty?Na wstępie pozwolę sobie przytoczyć kilka przepisów, które dotyczą opisanej przez Panią sytuacji. Zgodnie z art. 68 ustawy o gospodarce nieruchomościami właściwy organ może udzielić bonifikaty od ceny nieruchomości gminnej na podstawie odpowiednio zarządzenia wojewody. Ustęp 2 tego przepisu stanowi, że jeżeli nabywca nieruchomości zbył nieruchomość lub wykorzystał ją na inne cele niż cele uzasadniające udzielenie bonifikaty, przed upływem 10 lat, a w przypadku nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny – przed upływem 5 lat, licząc od dnia nabycia, jest zobowiązany do zwrotu kwoty równej udzielonej bonifikacie po jej waloryzacji. Tej zasady nie stosuje się w przypadku sprzedaży lokalu mieszkalnego, jeśli środki uzyskane z jego sprzedaży wykorzystane zostały w ciągu 12 miesięcy na nabycie innego lokalu mieszkalnego będącego przedmiotem prawa własności lub przedmiotem spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego.
Zatem rzeczywiście gmina ma prawo sprawdzić, czy istnieją przesłanki, by żądać zwrotu bonifikaty.
Częściowy zwrot bonifikaty, gdy nie wykorzystano wszystkich środków na zakup mieszkaniaDla Pani istotny jest zapis art. 68 ust. 2d ustawy o gospodarce nieruchomościami, zgodnie z którym, jeżeli w przypadkach, o których mowa wyżej, na nabycie albo zamianę nieruchomości albo lokalu mieszkalnego nie zostały wykorzystane wszystkie uzyskane środki, obowiązek zwrotu, o którym mowa w ust. 2, dotyczy kwoty odpowiadającej części bonifikaty niewykorzystanej na nabycie lub zamianę, po jej waloryzacji.
Zgoda gminy na odstąpienie od zwrotu bonifikatyTo powinno Panią uspokoić. Niestety, nie widzę podstaw, by uznać za uzasadniające do zastosowania pełnej bonifikaty spłacenie wykupu pierwotnej nieruchomości. Przepis tego nie uwzględnia. Niemniej jednak, jeśli kwota, która pozostanie do zwrotu, będzie tak niewielka, jak Pani podaje, może Pani spróbować uzyskać z gminy zgodę na odstąpienie od zwrotu bonifikaty. Zgodnie z art. 68 ust. 2c właściwy organ może odstąpić od żądania zwrotu udzielonej bonifikaty, w innych przypadkach niż wymienione przeze mnie wcześniej, za zgodą odpowiednio wojewody, rady lub sejmiku. Należy wystąpić z takim wnioskiem do prezydenta miasta (burmistrza, wójta) i uzasadnić między innymi tym, że z pieniędzy za sprzedaż spłaciła Pani gminę i nie uzyskała żadnej dodatkowej korzyści. W ten sposób ta sytuacja może uzasadnić zwolnienie – nie jednak zwolnienie przysługujące z ustawy.
Trudno będzie wykazać, że kredyt był spłacany z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży lokalu mieszkalnego nabytego od gminy, bowiem skoro miała Pani pieniądze ze sprzedaży przekraczające kwotę zakupu, to nie było sensu i zasadności pobierania dużego kredytu. Mogła Pani za całość kupić mieszkanie i jedynie w uzupełnieniu pobrać kredyt. Gmina ma prawo mieć wątpliwości, nie powinno to Pani dziwić.
Na rozmowę z urzędnikami w gminie proszę zabrać ze sobą nie tylko akt notarialny, ale też ewentualne dodatkowe rachunki z remontu. Ważne będzie potwierdzenie przelewu środków uzyskanych ze sprzedaży na spłatę roszczeń gminy, jeśli takie Pani posiada.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Katarzyna Nosal Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną. |
|