Sprzedaż domu obciążonego służebnością• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Wiele lat temu otrzymałam w formie darowizny dom+ 3 ha ziemi, w zamian za opiekę nad wujkiem. Wpisana jest służebność. Dom położony jest na wsi, a wujek wymaga już konkretnej opieki. Nie jestem w stanie z małym dzieckiem zajmować się nim w tym domu, więc chciałam sprzedać całość i kupić mieszkanie w mieście. Mogłabym również (gdyby tak się dało) przepisać tę służebność na zakupione mieszkanie (aby wujek czuł się komfortowo). Jak to zrobić, żeby sprzedać dom i ziemię obciążone służebnością, nie tracąc na tym, że jest służebność. Czy w ogóle mam szanse na zrobienie takiego ruchu? Będę wdzięczna za podpowiedzi, ponieważ w ogóle nie wiem, jak ten temat ugryźć. |
|
Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu cywilnego zwanego dalej K.c. oraz przepisy Kodeksu postępowania cywilnego zwanego dalej K.p.c. Obciążenie nieruchomości przez służebność osobistąW pierwszej kolejności godzi się podkreślić, iż służebność osobista obciąża nieruchomość, a nie osobę fizyczną, co z kolei powoduje, że obowiązanym do opieki będzie każdy kto będzie właścicielem nieruchomością, którą Pani otrzymała od wujka. O ile jednak wujek nie jest ubezwłasnowolniony i jest świadomy swojego postępowania może podpisać się pod oświadczeniem (podpis musiałby być złożony przed notariuszem), o tyle celem następczego wystąpienia do sądu wieczystoksięgowego o wykreślenie służebności osobistej z księgi wieczystej. Wykreślenie służebności pozwoliłoby na pewno na uzyskanie korzystniejszej ceny na nieruchomość. Jak już wspomniałem, służebność obciąża nieruchomość, a nie osobę fizyczną. Problem pojawi się wówczas, kiedy wujek nie będzie świadomy tego, co podpisuje, bowiem wówczas notariusz może uczynić na dokumencie wzmiankę, że w jego ocenie wujek nie jest świadomy treści, pod którą, składa podpis, co powoduje, że oświadczenie jest trącone nieważnością. Zgodnie z art. 82 K.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych.
Jak podkreśla się w literaturze przedmiotu:
„Stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli" nie może być pojmowany w znaczeniu całkowitego braku świadomości. Całkowity brak świadomości, jeżeli wystąpi, charakteryzuje się zupełną niemożnością działania, a zatem problem oświadczenia czegokolwiek w ogóle nie może wchodzić w rachubę.„Stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli" nie może być rozumiany dosłownie, wobec czego nie musi oznaczać całkowitego zniesienia świadomości i ustania czynności mózgu. Wystarczy istnienie takiego stanu, który oznacza brak rozeznania, niemożność rozumienia posunięć własnych i posunięć innych osób oraz niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania" (wyrok SN z dnia 7 lutego 2006 r., IV CSK 7/05, LEX nr 180191; por. też wyrok SN z dnia 27 lipca 2010 r. II CSK 147/10, LEX nr 621139; tak samo w uzasadnieniu postanowienia z dnia 30 kwietnia 1976 r., III CRN 25/76, OSP 1977, z. 4, poz. 78” (B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Komentarz do art. 82 Kodeksu cywilnego, 18.04.2014). Zmiana miejsca zamieszkania służebnikaRekapitulując, jak Pani widzi, wiele zależy od stanu zdrowia. Sama bowiem konieczność sprawowania opieki nad wujkiem nie skutkuje nieważnością oświadczenia, o którym mowa powyżej. Wiele bowiem zależy od tego, jaki jest stan zdrowia psychicznego wujka, który ma przełożenie na ważność podpisu. Nie ma nadto żadnych przeciwwskazań, by ograniczone prawo rzeczowe przepisać na mieszkanie, które miałoby być zakupione.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale