Rozwód z powodu zdrady, zebranie dowodów• Opublikowano: 21-08-2022 • Autor: Radca prawny Marek Gola |
Chciałabym zasięgnąć porady w sprawie ewentualnego rozwodu. Mąż przyznał się do zdrady, a ponieważ przed laty wydarzyła się podobna sytuacja, którą wtedy mu wybaczyłam, tym razem poprosiłam, aby wyprowadził się z domu. Od czasu poprzedniej zdrady mąż nigdy nie podejmował ze mną tematu rozstania, dlatego było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Jestem pewna, że gdyby nie pojawienie się tej kobiety, dalej bylibyśmy razem. Na pierwszym spotkaniu po rozstaniu oznajmił, że od dawna nie był ze mną szczęśliwy, czego efektem jest kolejna zdrada, i że chciałby formalnie zakończyć nasze małżeństwo. Domyślam się, że będzie chciał rozwodu bez orzekania o winie lub z winy obu stron. Jeśli jednak dojdzie do rozwodu, chciałabym, żeby to był rozwód z orzeczeniem jego wyłącznej winy. Wiem, że będę musiała przygotować się do takiego rozwodu i zebrać odpowiednie dowody obciążające męża. Mam kilka dowodów i świadka, któremu mąż przyznał się do zdrady, ale nie wiem, czy to wystarczy i czy są to wystarczająco mocne dowody. Czy w ogóle zbieranie dowodów zdrady po jego odejściu ma jeszcze sens? Czy są szanse na rozwód z jego winy, jeśli linią obrony męża będzie twierdzenie, że był nieszczęśliwy w naszym związku? |
|
Rozwód z orzeczeniem winy małżonka, przesłankiPodstawa prawna: przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.r.o.).
Mając na uwadze przedstawiony przez Panią stan faktyczny, o ile nie ma Pani sobie nic do zarzucenia, powinna Pani domagać się rozwodu z wyłącznej winy męża. Oczywiście musi się Pani przygotować na to, że mąż w obronie własnej – mniemam, że nie będzie miał odwagi przyznać się do winy – będzie Pani zarzucał różnego rodzaju niedopatrzenia, które doprowadziły go do zdrady, aczkolwiek nie oznacza to, że będzie Pani uznana za współwinną rozkładu pożycia małżeńskiego.
Udowodnienie zdrady przed sądemJak już Pani wie, w przypadku żądania rozwodu z winy męża będzie to Pani musiała udowodnić. Przy czym musi mieć Pani świadomość, że już samo opuszczenie mieszkania przez męża, choć na Pani prośbę po tym jak dowiedziała się Pani o zdradzie, może przemawiać przeciwko mężowi. O ile posiada Pani dowody na zdradę męża, skoro jest świadek, który to potwierdzi, wydaje się, że powinno to wystarczyć do uzyskania rozwodu z wyłącznej winy męża. Niemniej jednak na Pani miejscu postarałbym się o rozmowę z mężem, którą bym na Pani miejscu nagrywał, a w której poruszyłbym temat rozwodu i orzeczenia o winie, np. pytając, jak sobie wyobraża rozwód bez winy, skoro Panią zdradził? Miejmy nadzieję, że wówczas mąż powie, że owszem, do zdrady doszło, ale na skutek tego, że nie czuł się w małżeństwie szczęśliwy. Każdy dowód będzie korzystny dla Pani, o ile będzie z niego wynikało, że zachowanie męża stwarza choćby pozory zdrady.
Zachodzi bowiem pytanie, z kim teraz mąż zamieszkuje. Godzi się bowiem podkreślić, że: „Zamieszkanie kobiety zamężnej w jednej izbie z innym mężczyzną, w warunkach stwarzających pozory zdrady małżeńskiej i to trwające stale, przez dłuższy czas, może być uznane za zawinioną przez nią przyczynę rozkładu pożycia małżeńskiego bez potrzeby zakwalifikowania tego jako cudzołóstwa.”.
Niewierność jako przyczyna rozkładu pożycia małżeńskiegoDochowanie wierności, która stosownie do art. 23 K.r.o. jest jednym z obowiązków każdego z małżonków, nie polega jedynie na utrzymywaniu stosunków płciowych przez małżonków tylko ze sobą i powstrzymywaniu się od kontaktów seksualnych z innymi osobami. Naruszeniem obowiązku wierności jest także takie zachowanie się małżonka, które sprawia pozory naruszenia tego obowiązku. W szczególności jest nim zachowanie się małżonka wobec osoby trzeciej wskazujące na nawiązanie między nimi więzi erotyczno-emocjonalnej, mogące nasuwać podejrzenie zdrady małżeńskiej lub w inny sposób wykraczające poza granice postępowania zakreślone powszechnie przyjętymi normami obyczajowości i przyzwoitości. Stanowisko takie niejednokrotnie już zostało wyrażone w judykaturze (zob. np. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 19 grudnia 1950 r., C 322/50, OSN 1953, z. I, poz. 7, z dnia 24 kwietnia 1951 r., C 735/50, NP 1951, nr 12, s. 44, z dnia 26 marca 1952 r., C 813/51, NP 1953, nr 5, s. 82). Nie zostało ono podważone w doktrynie prawa i jest przytaczane jako wynik wykładni art. 23 K.r.o., nienaruszającej zasad obowiązujących przy jej dokonywaniu.
Innymi słowy, jeżeli między Panią a mężem od dłuższego czasu nastąpił rozkład w pożycia w sferze: uczuciowej, fizycznej i gospodarczej, to należałoby się zastanowić, czy mamy do czynienia ze zdradą. Nie może być mowy o zdradzie, które to zdrada przyczyniła się do rozkładu małżeństwa, jeżeli doszło do niej po tym, jak nastąpił rozkład pożycia między Państwem. Konieczne jest zatem ustalenie, kiedy nastąpił rozkład pożycia. Potwierdzeniem powyższego jest stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w tezie orzeczenia (którego uzasadnienie nie zostało opublikowane) z dnia 19 września 1949 r., Wa.C.103/49 (DPP 1950, nr 3, s. 61) w którym przyjął, że „małżonek dopuszczający się cudzołóstwa nie wywołuje tym rozkładu pożycia małżeńskiego, jeżeli poprzednio rozkład ten nastąpił już z innych przyczyn, a zwłaszcza wskutek zachowania się drugiego małżonka”. Mimo upływu kilkudziesięciu lat stanowisko to jest nadal aktualne.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale