Realizacja testamentu, gdy jeden ze spadkobierców zmarł• Opublikowano: 21-03-2022 • Autor: Adwokat Katarzyna Bereda |
Niedawno zmarła moja babcia, miała dwoje dzieci – mojego tatę oraz córkę, dziadek zmarł dawno temu. Mój tata miał tylko mnie, a ciocia dwie córki. Babcia zostawiła testament, w którym zapisała swoje mieszkanie mnie i mojemu tacie oraz 3 działki leśne – po 1 dla każdej z wnuczek. Swojej córce nie zapisała nic, ponieważ za życia przekazała jej działkę budowlaną. Wszystko byłoby jasne, gdyby nie fakt, że mój tata zmarł przed babcią, a po spisaniu testamentu. Kto w takiej sytuacji dziedziczy jego 1/2 mieszkania zapisanego w testamencie? Czy oprócz mnie, moja mama i moja ciocia? I czy po otwarciu testamentu wystarczy, że one zrzekną sie w obecności notariusza praw do tego mieszkania, żebym stała się jego jedyną właścicielką? |
|
Zapisy poszczególnych przedmiotów w testamencie przeliczone na udziałyW pierwszej kolejności zaznaczę, iż zapis, który Pani wskazała, a więc rozdysponowanie w testamencie wszystkich składników majątkowych należących do spadku, nie jest znany prawie polskiemu. Jest to bardzo częsty błąd testatorów.
Zgodnie z treścią art. 961 Kodeksu cywilnego (K.c.): Jeżeli spadkodawca przeznaczył oznaczonej osobie w testamencie poszczególne przedmioty majątkowe, które wyczerpują prawie cały spadek, osobę tę poczytuje się w razie wątpliwości nie za zapisobiercę, lecz za spadkobiercę powołanego do całego spadku. Jeżeli takie rozrządzenie testamentowe zostało dokonane na rzecz kilku osób, osoby te poczytuje się w razie wątpliwości za powołane do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów.
Mając to na uwadze podnoszę, iż polskie prawo przewiduje dziedziczenie w częściach ułamkowych, a więc poprawnie babcia powinna dokonać zapisu, że np. Pani tata i Pani otrzymają ¼ majątku spadkowego, a pozostałe wnuczki także po ¼ każda.
Jeżeli natomiast tak się nie stało, podczas otworzenia testamentu i stwierdzenie nabycia spadku przed sądem – sąd i tak dokona powyższego przeliczenia, aby w postanowieniu nastąpił dział ułamkowy. W związku z tym zostanie dokonane oszacowanie nieruchomości wchodzących w skład spadku i na tej podstawie zostanie określony Państwa udział spadkowy.
Różnica pomiędzy spadkobiercą za zapisobiercąNależy podnieść, iż powyższy przepis zawiera normę prawną, pozwalającą na dokonanie wykładni testamentu jak najbardziej zgodnie z wolą testatora. Norma interpretacyjna zawarta w tym przepisie pozwala bowiem na przyjęcie, że jeśli spadkodawca rozdysponuje (prawie) całym majątkiem w testamencie na rzecz jednej albo kilku osób, to osoby otrzymujące przysporzenia są spadkobiercami, a nie zapisobiercami zwykłymi. Taka wydaje się intencja testatora, który nie musi znać prawa spadkowego oraz różnic między powołaniem do spadku i ustanowieniem zapisu zwykłego. Ponadto taka interpretacja chroni osoby uzyskujące przysporzenia na podstawie aktu ostatniej woli – nie ulega wątpliwości, że status prawny spadkobierców jest silniejszy niż zapisobierców zwykłych. Po pierwsze, uzyskują oni prawa rzeczowe do spadku ex lege w chwili jego otwarcia, a nie tylko roszczenie o wykonanie zapisu zwykłego. Po drugie, mają swobodę co do sposobu przyjęcia spadku, co niweluje ryzyko wynikające z ponoszenia przez spadkobierców, w przeciwieństwie do zapisobierców zwykłych, odpowiedzialności za długi spadkowe (zapisobiercy zwykli de facto pośrednio również ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe, ponieważ w sytuacji, gdy pasywa przewyższają aktywa spadku, spadkobiercy nie odpowiadają za wykonanie zapisów – art. 1033 K.c.).
Spadkobierca testamentowy nie może lub nie chce dziedziczyć – przyrost udziałówW zakresie natomiast śmierci jednego ze spadkobierców testamentowych, czyli Pani taty, w braku istnienia odmiennego zapisu w testamencie zastosowanie będzie miał art. 965 K.c., zgodnie z którym: „Jeżeli spadkodawca powołał kilku spadkobierców testamentowych, a jeden z nich nie chce lub nie może być spadkobiercą, przeznaczony dla niego udział, w braku odmiennej woli spadkodawcy, przypada pozostałym spadkobiercom testamentowym w stosunku do przypadających im udziałów (przyrost).
Instytucja przyrostu to jeden z klasycznych elementów prawa spadkowego. Służy, obok substytucji, uregulowaniu sytuacji, kiedy powołany spadkobierca testamentowy nie chce lub nie może dziedziczyć. Chociaż ustawodawca potencjalnie dopuszcza dziedziczenie części spadku na podstawie ustawy, a części na podstawie testamentu (art. 926 § 3 K.c.), to jednak preferuje, aby w konkretnym przypadku zastosowano tylko jeden z tych reżimów. Przyjmuje założenie, że jeśli spadkodawca decyduje się powołać spadkobierców w akcie ostatniej woli, to jego celem jest wyłączenie od dziedziczenia spadkobierców ustawowych. Brak możliwości albo woli dziedziczenia u jednego z powołanych mógłby, przynajmniej w części, ten cel udaremnić, stąd wprowadzono przyrost. W wyniku zastosowania art. 965 K.c. udział w spadku przypadający na spadkobiercę, który nie chce lub nie może dziedziczyć, jest proporcjonalnie dzielony między pozostałych spadkobierców testamentowych – nie trafia nigdy do spadkobierców ustawowych.
Z uwagi więc na powyższe, udział Pani taty zostanie rozdzielony proporcjonalnie do udziałów pozostałych spadkobierców testamentowych. Czyli część Pani taty zostanie rozdzielona pomiędzy Panią i Pani siostrami ciotecznymi.
Oszacowanie udziałów, stwierdzenie nabycia spadku, dział spadkuWobec zapisu testamentowego należy więc podnieść, iż w pierwszej kolejności konieczne jest oszacowanie Państwa udziałów, a następnie dopiero dokonanie przyrostu. Z uwagi na brak określenia udziałów stwierdzenie nabycia spadku będzie wymagało raczej drogi sądowej. Natomiast gdy udziały będą już wskazane, dział może nastąpić sądownie lub notarialnie – zgodnie z Państwa wolą. Zatem po zakończeniu postępowania o stwierdzeniu nabycia spadku i określeniu Państwa udziałów będą mogli Państwo dokonać działu spadku – zgodnie z Państwa wolą, czy też zapisami testamentu.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Adwokat Katarzyna Bereda Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale