Przyłącze kanalizacyjne na działce kolidujące z budową domu

Przyłącze a sieć kanalizacyjna

Skoro nie posiada Pan żadnego śladu ani Pańskiej zgody, ani poprzednich właścicieli w zakresie wyrażenia zgody na podłączenie się do wspomnianej studzienki, w pierwszej kolejności należałoby się porozumieć z sąsiadem, jak on widzi tę sprawę.

Zgodnie z art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – przyłączem kanalizacyjnym jest odcinek przewodu łączącego wewnętrzną instalację kanalizacyjną w nieruchomości odbiorcy usług z siecią kanalizacyjną, za pierwszą studzienką, licząc od strony budynku, a w przypadku jej braku do granicy nieruchomości gruntowej. Natomiast w myśl pkt 7 tego artykułu siecią są przewody wodociągowe lub kanalizacyjne wraz z uzbrojeniem i urządzeniami, którymi dostarczana jest woda lub którymi odprowadzane są ścieki, będące w posiadaniu przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.

W świetle obowiązujących przepisów stwierdzić należy, że siecią będą przewody za studzienką kanalizacyjną usytuowaną na Pana nieruchomości.

Legalność podłączenia do kanalizacji

Wyjaśnienia wymaga przede wszystkim, czy sąsiad faktycznie podłączony jest nielegalnie, czy też w przedsiębiorstwie odbierającym ścieki jest jakiś ślad zgody wyrażonej w tym zakresie (często tak się okazuje).

W mojej ocenie, jeżeli takie podłączenie odbyłoby się jednak za zgodą do dysponowania gruntem na cele budowy takiego podłączenia oraz za zgodą właściwego przedsiębiorstwa odbierającego ścieki, można było uznać odcinek od Pana studzienki do sąsiada studzienki za sieć (jeżeli u sąsiada byłaby oddzielna studzienka, a z przyczyn technicznych niemożliwym byłoby podłączenie bezpośrednio do sieci kanalizacyjnej) lub też za przyłącze (jeżeli studzienka obsługiwałaby dwie nieruchomości).

Przeniesienie studzienki kanalizacyjnej – kto poniesie koszty?

Niezależnie jednak od tego koszty przebudowy od Pana studzienki do właściwej sąsiedniej nieruchomości powinien wówczas ponieść właściciel zainteresowany przebudową nieruchomości lub też ewentualnie przedsiębiorstwo odbierające ścieki (jeżeli z jakiś dokumentów wynika, że w takim przypadku przedsiębiorstwo zobowiązałoby się do przebudowy swojej sieci, co wydaje się mi jednak mało prawdopodobne).

Jeżeli zaś okazałoby się, że jest to podłączenie nielegalne, to tym bardziej radziłabym pozbyć się takiej instalacji z działki, bowiem każde legalne podłączenie do kanalizacji winno być zewidencjonowane przez przedsiębiorstwo odbierające ścieki. Niemniej jednak sam fakt nieuwzględnienia na mapie tego przyłącza jeszcze nie przesądza definitywnie o tym, że jest ono zrobione nielegalne.

Podsumowując, w mojej ocenie obowiązek przebudowy w związku z przeniesieniem studzienki kanalizacyjnej jest uzależniony przede wszystkim od faktu, czy przyłącze sąsiada jest legalne, czy nielegalne, oraz od tego, czy z jakiś odrębnych uregulowań nie wynika, że jednak Pan byłby zwolniony z poniesienia kosztów przebudowy przyłącza wykonanego do sąsiada. Proszę wezwać sąsiada w pierwszej kolejności do wykazania legalności, wyznaczając mu termin, następnie zaś sprawdzić w przedsiębiorstwie odbierającym ścieki.