Pozbycie się słupa z działki lub przesunięcie do granicy działki• Autor: Radca prawny Katarzyna Siwiec |
Posiadam działkę, na której od ok. 1950 r. stoi po środku słup średniego napięcia (SN). Bardzo mi zależy na pozbyciu się tego słupa całkowicie lub odsunięciu go do granicy działki. Przy obecnej lokalizacji wartość nieruchomości jest właściwie żadna, bo nic się na niej nie da wybudować. Chciałbym wystąpić do zakładu energetycznego o ustanowienie służebność przesyłu oraz o odszkodowanie, aby w ten sposób wymóc na nich przesunięcie słupa. Proszę o wyjaśnienie, jak wygląda moja sytuacja prawna względem właściciela urządzenia i jak mogę tę sprawę załatwić? Czy zakład energetyczny jest uprawniony do utrzymywania urządzenia na mojej działce z pokrzywdzeniem mnie jako jej właściciela? |
|
Zasiedzenie w złej wierzeJeżeli słup na Pańskiej działce jest umiejscowiony w tym samym miejscu od ok. 1950 roku, to bez względu na ewentualne zmiany własnościowe (organizacyjne) po stronie jego właściciela (przedsiębiorcy przesyłowego) na pewno doszło już do zasiedzenia służebności przez przedsiębiorstwo i tym samym żaden sąd nie nakaże usunięcia słupa z działki.
Generalnie do zasiedzenia dochodzi wówczas, gdy właściciel urządzenia (tu słupa SM) włada bez zgody właściciela jego nieruchomością w sposób odpowiadający służebności przesyłu przez okres 30 lat. Jest bowiem on posiadaczem prawa o treści służebności przesyłu (posadowienie i korzystanie z urządzeń przesyłowych) w tzw. złej wierze, czyli po prostu bez Pana zgody. Ustawa wówczas pozwala nabyć prawo z upływem tego 30-letniego okresu posiadania.
Zasiedzenie ma miejsce nieodpłatnie, a zatem przedsiębiorstwo przesyłowe nie będzie musiało płacić za korzystanie z Pana nieruchomości, bo po prostu nabyło prawo do korzystania z tego słupa nieodpłatnie. Skoro zaś ma prawo do korzystania z niego, nie można skutecznie wnosić o usunięcie tego słupa z terenu Pana działki.
Art. 292 Kodeksu cywilnego (K.c.) stanowi, że służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Taką służebnością gruntową jest służebność przesyłu. Bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej rozpoczyna się od chwili, gdy posiadacz tej służebności przystąpił do korzystania z trwałego i widocznego urządzenia (zob. uchwała Sądu Najwyższego z 21.04.1967 r., III CZP 12/67, OSNC Nr 12/1967, poz. 212).
Nadużycie prawa własnościGeneralnie art. 222 K.c. pozwala na żądanie usunięcia np. słupa z nieruchomości, ale tylko wówczas, gdy nie doszło do zasiedzenia służebności, ale nawet jeżeli nie dochodzi do zasiedzenia, to i tak sąd może oddalić powództwo z uwagi na treść art. 5 K.c. Stanowi on, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Przebudowa linii energetycznej to olbrzymie koszty dla przedsiębiorstwa energetycznego i tego sądy nie pomijają przy ocenie powództw. Jeżeli biegły ustali, że koszty te są znaczne (a tak niestety jest), to przy uwzględnieniu znacznych kosztów związanych z usunięciem urządzeń energetycznych, a także zważając na możliwość pozbawienia pozostałych odbiorców podłączonych do przedmiotowych linii dostaw energii, żądanie usunięcia takich urządzeń nie może być uznane za wykonywania prawa i musi być traktowane za jego nadużycie, skutkujące oddaleniem powództwa w niniejszej sprawie na podstawie art. 5 K.c. i niestety tak najczęściej się dzieje.
Zatem wobec wieloletniej bierności właściciela nieruchomości (Pana i być może poprzedników) na fakt, że na działce funkcjonuje sług elektryczny, niestety obecnie nie ma Pan zbytnich szans na doprowadzenie do jego usunięcia.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Katarzyna Siwiec Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej przedsiębiorców z różnych branż. W obecnej praktyce zawodowej zajmuje się m.in. problematyką najmu lokali użytkowych.
Udziela porad prawnych z zakresu szeroko pojętego prawa cywilnego, procedur cywilnych, w tym postępowania egzekucyjnego. W kręgu jej zainteresowań pozostają zagadnienia z prawa spółek handlowych, prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz prawa i procedur administracyjnych.
Sporządza umowy, pisma przedsądowe i procesowe. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale