Postój pojazdu z włączonym silnikiem

Pozostawienie samochodu z zapalonym silnikiem

Opisana sytuacja jest oczywiście złamaniem prawa. Przede wszystkim w tym kontekście zwracam uwagę na poniższe przepisy Prawa o ruchu drogowym:

„Art. 60. 2. Zabrania się kierującemu:

1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;

2) używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;

3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;

4) ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu;

5) używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi”.

Punkt 1) jest jasny i bezsporny.

Zakaz używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem (ust. 2 pkt 2) dotyczy jazdy bez lub z uszkodzonym tłumikiem, utrzymywania silnika na dużych obrotach, gwałtownego ruszania z miejsca itp. Jest on związany z potrzebami ochrony środowiska i obejmuje zarówno teren zabudowany, jak i niezbudowany.

Pozostawianie pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym

Zakaz pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym (ust. 2 pkt 3), podobnie jak poprzedni, wiąże się z ochroną środowiska naturalnego; ma chronić przed wywoływaniem nadmiernego hałasu i zapewnić mieszkańcom spokojny wypoczynek. Ustawa nie określa – jak to czyniła poprzednia, przewidując czas dłuższy niż 1 minuta (art. 50 ust. 2 pkt 3) – czasu utrzymywania pracującego silnika, co oznacza, że naruszeniem tego zakazu jest niewyłączenie silnika w sytuacji, gdy jego praca jest niepotrzebna.

Naruszenie któregokolwiek z wymienionych zakazów rodzi odpowiedzialność z art. 97 Kodeksu wykroczeń: „uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie podlega karze grzywny do 3.000 złotych albo karze nagany”.

Ponadto można również zasygnalizować możliwość naruszenia przepisów ustawy o ochronie środowiska, a co za tym idzie, ewentualność podlegania pod rozporządzenie o opłatach za korzystanie ze środowiska. Okoliczność tę jedynie wstępnie sygnalizuję jako dodatek, ponieważ na odległość nie jestem w stanie ocenić, na ile jest możliwe rzeczywiście wysunięcie tego rodzaju oskarżeń. Na pewno jednak warto by było wesprzeć się tym argumentem, jeżeli zdecydowałby się Pan jeszcze pertraktować osobiście w sprawie polubownego rozwiązania sprawy.