Parkowanie na parkingu dla pracowników firmy• Autor: Paweł Saługa |
Parking przed zakładem pracy jest tylko dla pracowników (stosowne oznakowanie: zakaz wjazdu, nie dotyczy pracowników). Pracownicy otrzymali karty z odpowiednią informacją do położenia za szybą. Na parking wjeżdża samochód oznakowany wymaganym pozwoleniem. Pracownik firmy jako pasażer, za kierownicą współmałżonek. Kierowca otrzymuje mandat od straży miejskiej, ponieważ nie jest pracownikiem firmy. Czy straż miejska ma rację? |
|
Kontrola ruchu drogowego przez straż miejskąKontrola ruchu drogowego w gminach lub miastach, które utworzyły straż gminną (miejską), może być wykonywana przez strażników gminnych (miejskich). Strażnicy gminni (miejscy) są uprawnieni do wykonywania kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem:
a także wobec uczestnika ruchu naruszającego przepisy o zatrzymaniu lub postoju pojazdów, ruchu motorowerów, rowerów, wózków rowerowych, pojazdów zaprzęgowych oraz o jeździe wierzchem lub pędzeniu zwierząt, ruchu pieszych.
W ramach wykonywania kontroli ruchu drogowego strażnicy gminni (miejscy) są upoważnieni do:
Strażnicy gminni (miejscy) mogą dokonywać na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz drogach krajowych w obszarze zabudowanym, z wyłączeniem autostrad i dróg ekspresowych, czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego z użyciem przenośnych albo zainstalowanych w pojeździe urządzeń rejestrujących w oznakowanym miejscu i określonym czasie, uzgodnionymi z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub Komendantem Stołecznym Policji. Mandat za zaparkowanie przed zakładem pracy nałożony na współmałżonka pracownikaNależy mieć na uwadze fakt, iż co do zasady za wykroczenia w ruchu drogowym odpowiedzialność ponosi kierujący. To kierujący jest adresatem norm prawnych wskazywanych przez znaki drogowe. Formalnie rzecz biorąc, jeśli kierujący nie jest pracownikiem, wjeżdżając na teren, na który uprawnionym do wjazdu jest pracownik, kierujący postępuje wbrew normie. Tym niemniej wykładnia celowościowa pozwala na taką rekonstrukcję normy, zgodnie z którą to w rzeczywistości pracownik skorzystał z możliwości wjazdu, zresztą w tym celu kierujący wjechał na teren parkingu.
Jeśli mają Państwo wpływ na treść tabliczki, mogą Państwo przemyśleć zapis w rodzaju: „nie dotyczy pojazdów posiadających identyfikator wydany przez…” czy inny równorzędny.
Tym niemniej w przypadku ponownego zarzutu naruszenia tej normy, który nie zakończyłby się na pouczeniu, proponowałbym rozważenie odmowy przyjęcia mandatu i poddanie się pod rozstrzygnięcie sądu, który dokona oceny, czy kierujący, podwożąc pracownika, popełnił wykroczenie drogowe i powinien zostać za nie ukarany. W mojej ocenie, pomimo iż literalnie zarzut taki jest możliwy, kara byłaby nieuzasadniona.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Paweł Saługa Radca prawny, magister prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz magister ekonomii (ukończona Akademia Ekonomiczna im. K. Adamieckiego w Katowicach), ukończone prawnicze studia doktoranckie absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu, doświadczenie w administracji publicznej oraz obsłudze prawnej podmiotów gospodarczych (w tym spółek akcyjnych), prowadzi własną kancelarię, reprezentuje klientów w postępowaniach sądowych. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale