Obrażanie i wyzwiska ze strony syna, co zrobić?• Data: 12-05-2024 • Autor: Radca prawny Marek Gola |
Sprawa dotyczy obrażania słownego i wyzwisk drugiej osoby. Kolega mojego syna obraża i wyzywa swoją matkę w sposób urągający wszelkim normom. Wyzywa ją od dziwek i jeszcze znacznie gorzej. Czy można tego młodego człowieka pozwać do sądu? |
|
Znieważanie innej osoby w jej obecnościW pierwszej kolejności należałoby się zastanowić, kto chce kogo „pozwać”, „zaskarżyć” do sądu. Prócz matki kolegi, nikt nie ma prawa tego uczynić. Istotna z punktu widzenia interesu znieważanej kobiety jest treść przepisu art. 216 § 1 K.k., zgodnie z którym: „Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary. § 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.” Przestępstwo zniewagiPrzepis art. 216 K.k. penalizuje zatem przestępstwo zniewagi. Z czynem, o którym mowa w tym przepisie, mamy do czynienia wówczas, jeżeli mając na uwadze kryteria obiektywne, a nie według subiektywnych odczuć, mamy do czynienia ze zniewagą. Przepis art. 216 K.k. nie wskazuje sposobów dopuszczenia się zniewagi. Mając na uwadze powyższe uznać należy, iż zniewagi można dopuścić się tylko przez działania, takie jak wypowiedź ustna lub pisemna, rysunek, gest. Sprawca czynu, o którym mowa w art. 216 K.k., działa umyślnie z zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym. Oskarżenie o zniewagęJak wynika z § 5 zniewaga jest ścigana z oskarżenia prywatnego. Innymi słowy nikt inny prócz znieważanej kobiety nie może wystąpić z taką inicjatywą. Akt oskarżenia może ograniczyć się do oznaczenia osoby oskarżonego, zarzucanego mu czynu oraz wskazania dowodów, na których opiera się oskarżenie. Rozprawę główną poprzedza posiedzenie pojednawcze, które prowadzi sędzia. Na wniosek lub za zgodą stron sąd może zamiast posiedzenia pojednawczego wyznaczyć odpowiedni termin dla przeprowadzenia postępowania mediacyjnego. Posiedzenie pojednawcze rozpoczyna się wezwaniem stron do pojednania. W razie pojednania stron postępowanie umarza się. Równocześnie z pojednaniem strony mogą zawrzeć ugodę, której przedmiotem mogą być również roszczenia pozostające w związku z oskarżeniem. Wyraźnie podkreślić należy jednak, iż niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego i jego pełnomocnika na rozprawie głównej bez usprawiedliwionych powodów uważa się za odstąpienie od oskarżenia. Oskarżycielem prywatnym jest pokrzywdzony, który wnosi i popiera oskarżenie o przestępstwo ścigane w trybie prywatnoskargowym (art. 59 § 1 K.p.k.). Opłata od prywatnego aktu oskarżenia wynosi 300 zł i wnoszona jest po wezwaniu przez sąd oskarżyciela. Naruszenie dóbr osobistychWskazać bowiem należy, iż na skutek zachowania wymieninej osoby doszło do naruszenie dóbr osobistych kobiety. Zgodnie z art. 23 K.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Jak doprowadzić do zasądzenia zadośćuczynienia osobie której dobra osobiste zostały naruszone?Wyraźnie podkreślić należy jednak, iż dla zasądzenie zadośćuczynienia, jak i świadczenia na cel społeczny nie wystarczy ustalenie bezprawności naruszenia, niezbędnym jest bowiem wykazanie w postępowaniu sądowym, że działanie takie było umyślne. Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 17 marca 2007 r., I CSK 81/2005, w którym wyraził pogląd, że: „W razie naruszenia dobra osobistego pokrzywdzony może żądać zarówno przyznania mu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, jak i zasądzenia sumy pieniężnej na wskazany przez siebie cel społeczny (art. 448 K.c.). Przesłanką roszczenia o zasądzenie odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny (art. 448 K.c.) jest wina kwalifikowana sprawcy naruszenia dobra osobistego, mianowicie wina umyślna albo rażące niedbalstwo”. W mojej ocenie istotna w niniejszej sprawie jest przede wszystkim wola, którą sprawca się kierował. Sąd Najwyższy uznaje cześć i godność za najważniejsze dobra osobiste. Stwierdził to m.in. w wyroku z 29 października 1971 r., II CR 455/71 (OSNCP 4/72, poz. 77), wyjaśniając, że cześć, dobre imię i dobra sława człowieka są pojęciami obejmującymi wszystkie dziedziny życia osobistego, zawodowego i społecznego, naruszenie czci więc może nastąpić zarówno przez pomówienie o ujemne postępowanie w życiu osobistym i rodzinnym, jak i przez zarzucenie niewłaściwego postępowania w życiu zawodowym, naruszające dobre imię danej osoby i mogące narazić ją na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lub innej działalności (identyczne stanowisko zajął SN w wyroku z 8 października 1987 r., II CR 269/87). Nie ulega zatem wątpliwości, iż pomówienie o ujemne postępowanie w życiu osobistym, które może podważyć zaufanie niezbędne do wykonywania zawodu lub zajmowania określonego stanowiska, jest naruszeniem dóbr osobistych. Innymi słowy znieważana kobieta może wystąpić na drogę cywilną z roszczeniem o zadośćuczynienie lub zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. W postępowaniu cywilnym opłata sądowa wynosi 5% dochodzonej kwoty. Jeżeli znieważana kobieta będzie żądała przeprosin, wówczas opłata wynosi 600 zł. W sytuacji wygranej druga strona jest zobowiązana zwrócić jej te pieniądze. W sytuacji zasądzenia tylko części dochodzonej kwoty – zwrot kosztów sądowych jest dzielony procentowo w stosunku wygranej do przegranej. Należałoby zacząć od wystąpienia do jej syna z pismem wzywającym do zaprzestania naruszania dóbr osobistych pod rygorem skierowania sprawy do sądu. Pismo winno być wysłane listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. PrzykładyPodsumowanieArtykuł omawia przepisy dotyczące znieważania drugiej osoby w świetle polskiego prawa, z naciskiem na konsekwencje prawne, które mogą wynikać z obraźliwych wypowiedzi w różnych kontekstach. Przedstawione są przykłady życiowe, które ilustrują, jak słowne zniewagi mogą wpływać na życie osobiste i zawodowe poszkodowanych, oraz jakie kroki prawne mogą podjąć, by dochodzić swoich praw w przypadku bycia ofiarą zniewagi. Oferta porad prawnychPotrzebujesz porady prawnej dotyczącej zniewag lub chcesz przygotować pismo do sądu? Skorzystaj z naszych usług porad prawnych online, oferujemy profesjonalne wsparcie i pomoc w sporządzaniu dokumentacji, aby efektywnie bronić Twoich praw. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem. Źródła:1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale