.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Obniżenie roszczenia o zachowek

• Autor: Iryna Kowalczuk

Kilka lat temu wykupiłem mieszkanie spółdzielcze, w którym mieszkali moja babcia i jej mąż. Później wspólnie przekazali mi je w darowiźnie. Dwa lata temu zmarł mąż babci, a kilka miesięcy po nim babcia. Dziadek pozostawił po sobie dwoje dzieci, babcia – troje (mojego tatę, jego siostrę i brata). Niedawno odezwał się do mnie mój wujek (rencista), który stwierdził, że jest zainteresowany zachowkiem po babci, ale wolałby się porozumieć bez sprawy sądowej. Powiedział, że gdyby poszedł do sądu, żądałby 40 000 zł, ale ugodowo prosi o 25 000 zł. Mieszkanie zostało wycenione przez biegłych na 200 000 zł, jednak wcześniej (w momencie darowizny) było warte z pewnością dużo mniej – nadawało się do kapitalnego remontu, który przeprowadziłem (wydałem kilkadziesiąt tysięcy złotych). Czy z uwagi na ten fakt (a także na to, że to ja zapłaciłem za wykup) mogę liczyć na obniżenie roszczenia o zachowek? Czy kwota wyliczona przez wuja jest właściwa? Dodam, że wujek twierdzi, że sąd wziąłby pod uwagę, że czerpię dochody z mieszkania (jest wynajmowane). Czy to prawda?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Obniżenie roszczenia o zachowek

Krąg osób uprawnionych do zachowku

Krąg osób uprawnionych do zachowku reguluje art. 991 Kodeksu cywilnego (dalej – K.c.):

 

„§ 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo jego uzupełnienia”.

 

Zgodnie natomiast z art. 992 K.c. „przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni”.

 

W kwestii zachowku należy wziąć pod uwagę, prócz art. 991 K.c, także inne, w szczególności art. 994, 1000 i 1001 K.c.. 

 

Według art. 993 K.c.: „Przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów ani poleceń, natomiast dolicza się do spadku, stosownie do przepisów poniższych, darowizny uczynione przez spadkodawcę”.

 

Zgodnie z art. 994 § 1 K.c.: „Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku”.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Czy darowizna będzie doliczana do spadku przy obliczaniu zachowku?

Dzieci Pana zmarłych dziadków niewątpliwie są osobami uprawnionymi do zachowku po śmierci rodziców i mają prawo domagać się od Pana zachowku. Darowizna mieszkania dla Pana uczyniona przez dziadków będzie zaliczana do spadku, jeżeli nie jest to drobna darowizna, zwyczajowo w danych stosunkach przyjęta (oczywiście darowizna nieruchomości taką nie jest) i jeżeli została dokonana mniej niż przed 10 laty, licząc od dnia śmierci każdego z dziadków (dnia otwarcia spadku).

 

Dzieci zmarłych mają 5 lat od dnia śmierci każdego ze spadkodawców, aby domagać się od Pana zachowku .

 

Zgodnie z art. 995 K.c. wartość przedmiotu darowizny, która jest doliczana do spadku, oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. 

Ustalenie wartości należnego zachowku

Zgodnie z powyższym w celu ustalenia wartości należnego zachowku należy przyjąć stan nieruchomości, w jakim znajdowała się w chwili darowizny (bez nakładów poczynionych przez Pana po nabyciu nieruchomości) i do tego stanu zastosować obecne ceny (czyli ustalić, ile dziś kosztowałaby nieruchomość w stanie, w jakim znajdowała się w chwili dokonania darowizny). Jeśli nie posiada Pan rachunków na poczynione remonty, to będą pomocne wyciągi z kont bankowych, świadkowie, zdjęcia itp., które będą świadczyły o poczynionych przez Pana nakładach. 

 

Jeśli pojawi się spór co do wartości nieruchomości, sąd powoła biegłego.

 

Zachowek obliczamy w następujący sposób: 

 

Wartość spadku ustalona dla potrzeb obliczenia zachowku (wartość spadku + wartość darowizn) x (razy) udział danego spadkodawcy wynikający z dziedziczenia ustawowego x (razy) ułamek należnego zachowku (1/2 lub 2/3) – (minus) darowizny (lub wartość spadku, który otrzymał uprawniony do zachowku) dla uprawnionego do zachowku = wartość zachowku. 

 

Roszczenie o zachowek w Pańskiej sprawie trzeba rozważyć odrębnie po dwóch spadkodawcach, czyli dziadku i babci:

 

1) Zachowek po śmierci dziadka od wartości 1/2 darowizny:

 

Jak wynika z opisu sprawy, roszczenie o zachowek nie uległo jeszcze przedawnieniu. Po śmierci dziadka uprawnieni do spadkobrania ustawowego byli żyjąca jeszcze wówczas żona oraz dwoje jego dzieci, każdy po 1/3 udziału w spadku. Wysokość zachowku należnego dla każdego ze spadkobierców będzie wynosić:

 

  1. 1/2 z 1/3 wartości spadku, czyli 1/6 wartości spadku – w sytuacji gdy spadkobierca jest zdolny do pracy i pełnoletni;
  2. 2/3 z 1/3 wartości spadku, czyli 2/9 – w sytuacji gdy spadkobierca jest nieletni lub niezdolny do pracy.

 

2) Zachowek po śmierci babci od wartości 1/2 darowizny:

 

Po śmierci babci osobami uprawnionymi do spadkobrania są dzieci zmarłej. Jest ich troje, więc udział każdego w spadku wynosi 1/3. Wysokość zachowku należnego dla każdego ze spadkobierców będzie:

 

  1. 1/2 z 1/3 wartości spadku, czyli 1/6 – w sytuacji gdy spadkobierca jest zdolny do pracy i pełnoletni;
  2. 2/3 z 1/3 wartości spadku, czyli 2/9 – w sytuacji gdy spadkobierca jest niezdolny do pracy i nieletni.

 

Jak wynika z opisu sprawy, Pański wuj po śmierci swojej mamy może domagać się od Pana 1/6 lub 2/9 od połowy wartości darowizny. Zakładając, że na podstawie wyceny rzeczoznawcy nieruchomość jest warta 200 000 zł, to od połowy tej wartości będzie liczony zachowek. A więc wuj może się domagać od Pani 16 666 zł (1/6 z 100 000 zł) lub 22 222 zł (2/9 z 100 000 zł). Jeżeli Pański wuj jest niezdolny do pracy, to maksymalnie może się od Pana domagać 22 222 zł.  

 

Reasumując: w świetle prawa jest Pan niestety zobowiązany do zapłaty zachowku i Pański wuj ma prawo dochodzić takiego roszczenia. 

 

W tym miejscu pragnę zwrócić uwagę na argumenty, których można użyć do obrony w ewentualnym procesie sądowym o zachowek, jeśli nie uda się Panu polubownie załatwić sprawy.

Możliwość obniżenia wysokości zachowku

W przedmiotowej sprawie istotny jest fakt, że pieniądze na wykup mieszkania pochodziły faktycznie od Pana. Uważam, że fakt ten powinien być przez Pana zgłoszony w ewentualnym postępowaniu sądowym i wzięty pod uwagę przez sąd przy ustalaniu wysokości zachowku. Oczywiście powinien Pan postarać się wykazać przed sądem za pomocą wszelkich dozwolonych środków dowodowych (np. w postaci dokumentów, wyciągów z kont, zeznań świadków itp.), że to od Pana pochodziły pieniądze na wykup lokalu.

 

Można stwierdzić, że pieniądze zainwestowane w nie swoją wówczas nieruchomość były pożyczką. Najlepiej trzymać się w sądzie wariantu, że była to pożyczka na rzecz dziadków, a obowiązek zwrotu stosownej kwoty wchodzi do długów spadkowych, obniżających wartość czynną spadku, a tym samym i zachowek dla osób uprawnionych.

 

Można także twierdzić że każde z dziadków uzyskało tym samym względem Pana korzyść majątkową bez podstawy prawnej.

 

Zgodnie z art. 405 K.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

 

To roszczenie (o zwrot) również wchodzi do długów spadkowych i pomniejszy odpowiednio wartość czynną spadku każdemu ze spadkodawców, a tym samym należny zachowek i dlatego sąd powinien wziąć ten fakt pod uwagę.

 

Drugim sposobem obniżenia zachowku należnego uprawnionym jest wykazanie, że wypłacenie go w wysokości wynikającej z art. 991 K.c. sprzeczne byłoby z zasadami współżycia społecznego.

 

Zgodnie z art. 5 K.c.: „Nie można czynić ze swego prawa pożytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Taki działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony”.

 

Oczywiście nikt nie zagwarantuje Panu, że sąd, rozpoznając żądanie zapłaty zachowku, przychyli się do tego stanowiska i zastosuje przepis art. 5 K.c. Jest to bowiem prawo sędziowskie, tj. pozostawione woli i swobodnej ocenie dokonywanej przez skład orzekający w ramach konkretnego przypadku, ale oczywiście warto, aby Pan skorzystał z tej linii obrony i nie pozostawał bierny w stosunku do żądań finansowych (roszczeń o zachowek) dzieci zmarłych.

 

Sąd Najwyższy już kilkakrotnie potwierdził konieczność uwzględniania w sprawach o zachowek przytoczonego wyżej art. 5 K.c. Stało się tak chociażby w uchwale Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej i Administracyjnej z dnia 19 maja 1981 r. (sygn. akt: III CZP 18/81), z tezą, że w sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy na podstawie art. 5 K.c.

 

W ostatnim czasie argument ten stał się ponownie podstawą obniżenia przez sąd dochodzonego roszczenia o zachowek. W sprawie prowadzonej przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie (sygn. I ACa 286/09) sąd zdecydował, że zasady współżycia społecznego przemawiają za obniżeniem roszczenia o zachowek o połowę w stosunku do regulacji K.c.

 

Co do zasady do tego przepisu sądy odwołują się niestety rzadko. Nie może on stanowić samodzielnej podstawy ograniczenia uprawnienia. Jednak należy zauważyć, że coraz częściej komentatorzy wskazują, że art. 5 K.c. powinien być stosowany w takich przypadkach.

 

Odnotuję, że w literaturze zaprezentowano również stanowisko, zgodnie z którym na podstawie art. 5 k.c. możliwe jest nie tylko obniżenie roszczenia o zachowek, ale nawet całkowite oddalenie powództwa (ze skutkiem trwałym). A. Marcinkowski, powołując się na niepublikowany wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 9 października 1997 r. (I ACa 487/97), wywodzi, że należy tak rozstrzygnąć, jeśli sąd w procesie o zachowek ustalił, że wyłącznie pozwany spadkobierca testamentowy z własnych środków sfinansował wykup przez spadkodawcę lokalu własnościowego od państwa, gminy czy też spółdzielni mieszkaniowej. Zdaniem tego autora możliwe są wprawdzie inne konstrukcje prawne, które w konsekwencji doprowadziłyby do identycznego wyniku, lecz zarzut nadużycia prawa wydaje się w tej sytuacji wystarczająco skuteczny. 

 

Trzecim sposobem „obrony” przed wypłatą zachowku jest ustalenie, czy babcia dokonywała za swojego życia jeszcze jakichś darowizn na rzecz swoich dzieci. To samo dotyczy również dziadka w sprawie o zachowek po jego śmierci.

Czy darowizny będą obniżały wysokość należnego zachowku?

Otrzymane przez Pańskiego wujka darowizny będą obniżały należną mu kwotę zachowku.

 

Dlatego też, podsumowując powyższe rozważania, stwierdzić należy, że w Pańskiej sprawie sposobami zmniejszenia zachowku są:

 

  1. zaliczenie na poczet zachowków darowizn, jakie zmarła babcia dokonywała na rzecz syna;
  2. próba obniżenia zachowku ze względu na zasady współżycia społecznego;
  3. potraktowanie kwoty, którą dał Pan dziadkom na zakup mieszkania, jako pożyczki (może Pan starać się odliczyć połowę kwoty jako dług spadkowy i tym samym obniżyć podstawy do obliczania zachowku po babci).

 

Fakt, że wynajmował Pan mieszkanie, nie ma żadnego wpływu na sprawę, ponieważ mieszkanie było i jest Pana własnością i może Pan swobodnie nim rozporządzać, w tym także czerpać z niego zyski. 

 

Nie zakładałabym, że jest Pan na przegranej pozycji, ponieważ w Pańskiej sprawie jest sporo faktów, które w mojej opinii sąd powinien uwzględnić przy obliczeniu kwoty zachowku dla wujka. Raczej nie uda się Panu uchylić całkowicie od zapłaty zachowku, ale przynajmniej można walczyć o jego obniżenie. Jednakże proszę sobie obliczyć, czy sprawa sądowa będzie się Panu opłacała. Strona przegrywająca jest bowiem zobowiązana pokryć koszty procesu (wycenę nieruchomości, 5% wartości sporu, koszty reprezentacji itp.). Nie są to małe sumy, a więc radziłabym jednak załatwić sprawę polubownie. 

 

Jeśli sprawa trafi do sądu, to radzę skorzystać z usług profesjonalnego prawnika, ponieważ zagadnienie jest dość skomplikowane.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Iryna Kowalczuk

Magister prawa, absolwentka Lwowskiego Państwowego Uniwersytetu Spraw Wewnętrznych Ukrainy, uzyskany tytuł: magister prawa ukraińskiego; ukończyła także Studium Podyplomowe prawa UE na Uniwersytecie Warszawskim. Doświadczenie nabyła w trakcie pracy w dwóch kancelariach adwokackich. Ze względu na biegłość w analizie różnorodnych zagadnień prawnych w serwisie ePorady24 pełni funkcję administratora. Udziela porad z zakresu prawa spadkowego i rodzinnego oraz w sprawach związanych z prawem ukraińskim. Biegle posługuje się zarówno językiem ukraińskim, rosyjskim, jak i polskim.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu