.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Niski komin sąsiada skierowany w stronę domu, co robić?

• Opublikowano: 19-05-2022 • Autor: Janusz Polanowski

Sąsiad założył piec gazowy i firma, która mu go instalowała, wystawiła komin, który dmucha na nasze drzewka rosnące metr od granicy przy płocie. Komin jest zamocowany na ścianie budynku oddalonego od granicy ok. 1,5 m i bardzo nisko – na wysokości 2 m (zdjęcie). Po otwarciu drzwi i okien od tej strony spaliny dostają się do domu (w tym miejscu jest ok. 6-8 m od tego komina). Nie wiem, jaki mają skład te spaliny i jaką temperaturę, ale spodziewam się, że zaszkodzą tujom, a może będzie to też miało wpływ na nasze zdrowie. Sąsiad twierdzi, że nie miał możliwości inaczej ulokować tego komina. Czy to jest zgodne z prawem? Czy można coś z tym zrobić, gdzieś zgłosić? Sąsiad nigdy nie narzekał na moje drzewka.


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Niski komin sąsiada skierowany w stronę domu, co robić?

Instalacja komina wg rozporządzenia Ministra Infrastruktury

Przedstawiony przez Pana problem można załatwiać na jednej z dwóch „dróg prawnych”: cywilnej (którą można nazwać klasyczną) lub administracyjnej. Przed zrobieniem pierwszych „kroków prawnych” przyda się zestawienie sytuacji z przepisami prawnymi; akty prawne są teraz szeroko dostępne, więc w tej odpowiedzi cytuję wybrane przepisy prawne.

 

Najbardziej szczegółowe przepisy prawne zawarto w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie – wprawdzie wydano tekst jednolity, ale później nastąpiła nowelizacja (rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 14 listopada 2017 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie), w której dwukrotnie odniesiono się do „problematyki kominowej” – być może zbędne okaże się zgłębianie szczegółów, ale na wszelki wypadek wskazuję nr 54 (z kolumny pierwszej), na stronie 28 owej nowelizacji (chodzi o wskazanie normy PN-B-02870:1993 w związku z § 266 ust. 2 nowelizowanego rozporządzenia).

 

Paragrafy od 140 do 146 rozporządzenia z 2002 r. poświęcono Przewodom kominowym. Z opisaną przez Pana sytuacją (zwłaszcza z umieszczeniem wylotu komina dość nisko) szczególnie wiąże się jego § 142, który stanowi:

 

„1. Przewody kominowe powinny być wyprowadzone ponad dach na wysokość zabezpieczającą przed niedopuszczalnym zakłóceniem ciągu.

2. Wymaganie ust. 1 uznaje się za spełnione, jeżeli wyloty przewodów kominowych zostaną wyprowadzone ponad dach w sposób określony Polską Normą dla kominów murowanych.

3. Dopuszcza się wyprowadzanie przewodów spalinowych od urządzeń gazowych z zamkniętą komorą spalania bezpośrednio przez ściany zewnętrzne budynków, przy zachowaniu warunków określonych w § 175.”

 

Wskazany tam § 175 zawiera wskazania techniczne, które mogą mieć szczególne znaczenie w czynnościach kontrolnych „nadzoru budowlanego” lub przy opracowaniu opinii specjalistycznej przez biegłego sądowego w (ewentualnym) postępowaniu cywilnym z zakresu „prawa sąsiedzkiego” – art. 144 i następne Kodeksu cywilnego (K.c.). Wynagrodzenia biegłych sądowych na ogół są wyższe od cen rynkowych za analogiczne (do opiniowania) czynności specjalistyczne. Poza tym postępowania cywilne trwają dość długo.

 

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Przewody kominowe w Prawie budowlanym, kompetencje nadzoru budowlanego

Przynajmniej zaskakujące przedstawia się twierdzenie, jakoby „nic nie dało się z tym zrobić”. Rzeczywiście, dom powinien być wyposażony w odpowiednie urządzenia grzewcze. Chodzi np. § 132 ustęp 1 ww. rozporządzenia z 2002 r., który brzmi: „Budynek, który ze względu na swoje przeznaczenie wymaga ogrzewania, powinien być wyposażony w instalację ogrzewczą lub inne urządzenia ogrzewcze, niebędące piecami, trzonami kuchennymi lub kominkami”. Jednak wyciąganie z tego wniosku, który zaakcentował Pański sąsiad, jest mało zasadne. Wprawdzie wolno poddać się takiej argumentacji, ale wolno także „drążyć temat”. Głównie „pod kątem” Prawa budowlanego – a w tej ustawie szczególnie warto zwrócić uwagę zarówno na zagadnienia ogólne (w tym na bezpieczne funkcjonowanie budynków oraz uprawnienia kontrolne „nadzoru budowlanego”), jak i bardziej szczegółowe – w tym (w ramach swoistego przeglądu zagadnień:

 

  • Art. 23 punkt 7) – przewody kominowe przed odbiorem obiektu (budowlanego); skoro powstał przewód kominowy, to powinien zostać odebrany (co należałoby udokumentować oraz powinno dać się sprawdzić w organie administracji budowlanej).
  • Art. 25 punkt 3) – obowiązki inspektora nadzoru inwestorskiego; „nadzór budowlany” powinien być w stanie sprawdzić, czy zostały wypełnione zadania nadzorcze (w związku z zainstalowaniem nowego pieca oraz powstaniem komina).
  • Art. 62 ust. 1 pkt 1 litera c) – obowiązek kontroli instalacji gazowych i przewodów kominowych; zainstalowanie nowego komina (i to tak niewysokiego) mogło wiązać się nie tylko z chęcią „zaoszczędzenia”, ale także ze stanem kominów w tamtym domu (być może przez sprawny komin udałoby się poprowadzić spaliny z nowego pieca).
  • Art. 62 ustęp 6 – wymagania stawiane osobom kontrolującym stan techniczny przewodów kominowych; to także mógłby skontrolować „nadzór budowlany”.

 

Przepisy przeciwpożarowe

Państwowa Straż Pożarna również mogłaby zostać poinformowana o niepokojącej Państwa sytuacji – zwłaszcza w przypadku wylotu spalin, ponieważ wylot pary (pary wodnej) mógłby zostać potraktowany jako coś mało istotnego (zwłaszcza z uwagi na wymogi ochrony przeciwpożarowej). Kontrole (np. Państwowej Straży Pożarnej) bywają „bronią obosieczną” – jeżeli inspirator kontroli (np. wnioskodawca lub osoba kierująca skargę) „u siebie” (np. na swej nieruchomości) ma sytuację daleką od wymogów z danego zakresu (np. dotyczących ochrony przeciwpożarowej).

 

Oddziaływanie roślin posadzonych przy granicy

Oto treść pierwszego przepisu z zakresu „prawa sąsiedzkiego”, czyli artykułu 144 K.c.: „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”. Wskazana przez Pana odległość rosnących na Państwa nieruchomości drzew od granicy z nieruchomością sąsiednią może być różnie interpretowana, np. jako odległość od pnia albo od jakichś (w tym najbardziej rozłożystych gałęzi). Rośliny (szczególnie drzewa) mogą mieć spory zasięg oddziaływania, np.: rozległość korzeni, konkurencja z innymi roślinami, zacienienie. Niekiedy takie oddziaływania mogą wchodzić w zakres „prawa sąsiedzkiego”. Niewątpliwie tuje są aktualnie roślinami bardzo popularnymi – zwłaszcza w otoczeniu domów. Czasami do opinii publicznej trafiają informacje o negatywnym oddziaływaniu określonych roślin. Być może Państwa sąsiad uważa, że rosnące w pobliżu jego nieruchomości tuje są niewskazane – czy to z uwagi na oddziaływania dość łatwe do zauważenia (np. cieniowanie), czy to przez wzgląd na negatywne opinie. Sporo ludzi praktykuje załatwianie spraw „po swojemu” – zamiast drogi prawnej lub spokojnej i merytorycznej rozmowy; w Polsce często wybiera się narzucanie swego stanowiska lub metodę faktów dokonanych. Nie można wykluczyć takich przyczyn, aczkolwiek mogło chodzić wyłącznie o obniżenie kosztów.

 

Częściowo od Państwa zależy, czy, oraz w jakim stylu, zostanie załatwiona sprawa. Być może wystarczy spokojna rozmowa – nie tylko przy stoliku w pobliżu wylotu z owego komina (bo tak mocne dawanie do zrozumienia wad zastosowanego umieszczenia komina mogłoby skłonić kogoś do nieprzejednanego stanowiska). Proponuję unikać naciskania – zwłaszcza zbyt mocnego; niestety, zdarza się nawet oszczercze powiadamianie organów ścigania o „nękaniu” lub „groźbach bezprawnych” (a to są przestępstwa).

 

Zawezwanie do próby ugodowej rozwiązania sąsiedzkiego sporu

Jeśli próba przekonania do wprowadzenia stosownych modyfikacji okaże się bardzo trudna lub bezskuteczna, to zapewne także na niewiele zda się korespondencyjne (listem poleconym, „za zwrotnym potwierdzeniem odbioru”) wezwanie do usunięcia owego komina z uciążliwego dla Państwa miejsca. Być może bardziej owocne okazałoby się zawezwanie do próby ugodowej (przed sądem rejonowym) – od art. 184 do art. 186 Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.); poza zwiększeniem szansy na zawarcie ugody (art. 917 K.c., art. 918 K.c.), do zalet takiego wezwania zalicza się niską opłatę sądową. W grę może wchodzić także rzeczywiście sporne postępowanie z zakresu „prawa sąsiedzkiego”. Jednym z głównych wyzwań w takim postępowaniu byłoby wykazanie uciążliwości oddziaływań (immisji) ponad przeciętną miarę. W sporach prawnych ważna jest odpowiednia aktywność (np. art. 230 K.p.c.) oraz przydają się dowody; dotyczy to (między innymi) spraw cywilnych – chodzi o prawny obowiązek udowodnienia faktów (okoliczności), z których wywodzi się skutki prawne (art. 6 K.c., art. 232 K.p.c.). W postępowaniu dowodowym (art. 227 i następnym) wolno wnioskować o przeprowadzenie dowodu z materiałów innego postępowania, np. z akt „nadzoru budowlanego” jako dowodu z dokumentów (art. 244 i następne K.p.c.). „Droga administracyjna” może się przydać także ze względów dowodowych – by łatwiej było wykazać Państwa racje w ewentualnym postępowaniu cywilnym (np. z zakresu „prawa sąsiedzkiego”, choć nie można wykluczyć także roszczeń odszkodowawczych).

 

Widok odnośnej rury zaskakuje. Skoro w dosłownie kurnych chatach udawało się wyprowadzić komin pionowo odpowiednio ponad poziom dachu, to tym bardziej nowoczesna technika powinna to umożliwiać – w przypadku rzeczywistego postępu technicznego. Poza tym położenie odnośnej rury kominowej można uznać za „ekscentryczne”. Proszę najpierw podjąć spokojną rozmowę z sąsiadem, czy aby nie dałoby się „wyciągnąć” tego komina wyżej albo skierować go w inną stronę. Jeśli to nic nie da, pozostanie Panu wybór kroków prawnych, które przedstawiłem w odpowiedzi.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Janusz Polanowski

Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowegospadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu