Wyegzekwowanie od byłego męża połowy opłat za mieszkanie• Autor: Monika Cieszyńska |
Z mężem jesteśmy kilka lat po rozwodzie. Mamy trzypokojowe mieszkanie własnościowe. Były mąż jest alkoholikiem, nigdy nie chciał się leczyć, trwonił pieniądze i zdrowie. Pokrywa 1/3 opłat za mieszkanie (mi z synem orzeczono dwa pokoje, mężowi jeden). Obecnie jestem na bezrobociu i chciałabym wyegzekwować od byłego męża połowę opłat za mieszkanie – czy to jest możliwe? Jak doprowadzić do sprzedaży mieszkania, skoro on się na to nie zgadza? Jakie mam prawa przy podziale majątku, jeśli książeczka mieszkaniowa przed ślubem należała do mnie, a resztę wkładu uzupełniliśmy dzięki pożyczce męża? |
|
Rozwód i prawo do rozporządzania udziałem we wspólnym mieszkaniu przed podziałem majątkuNależy stwierdzić, że w aktualnym stanie rzeczy Pani i mąż jesteście posiadaczami spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu.
Na skutek rozwodu powstała między Państwem rozdzielność majątkowa, w konsekwencji majątek wspólny uległ likwidacji; pozostały natomiast tylko Państwa majątki osobiste, w których skład dodatkowo weszły udziały w majątku wspólnym, który przestał istnieć. Co do zasady przyjmuje się, że udziały małżonków w majątku wspólnym są równe.
Od chwili powstania rozdzielności majątkowej między Państwem do chwili podziału majątku można mówić zatem tylko o równych udziałach w rzeczach lub prawach. Każde z Państwa ma prawo do współposiadania rzeczy wchodzących w skład uprzedniego majątku wspólnego. Dopiero podział majątku spowoduje, że dany przedmiot czy prawo wejdzie do majątku osobistego. Podobnie jest z Państwa mieszkaniem – do momentu zniesienia własności macie Państwo tylko określone udziały w mieszkaniu. Ponoszenie opłat we wspólnym mieszkaniu po rozwodzieJeśli chodzi o opłaty za mieszkanie, to do czasu podziału majątku obydwoje jesteście odpowiedzialni za czynsz. Osoby, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali, bez względu na to, czy są członkami spółdzielni, czy też nie, obowiązane są uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni przez uiszczanie opłat zgodnie z postanowieniami statutu, co więcej obowiązek ten jest niezależny od tego, czy w mieszkaniu osoby te faktycznie zamieszkują (art. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116).
Na mocy art. 4 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych odpowiedzialność ta jest względem spółdzielni solidarna.
Solidarność odpowiedzialności polega na tym, że spółdzielnia może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich Państwa łącznie lub od każdego z osobna (wszystko zależy, kto z Państwa będzie bardziej wypłacalny). Kto odpowiada za zadłużenie w opłacie czynszu po rozwodzie?Uprawnienie spółdzielni do wyboru dłużnika, od którego można żądać spełnienia całości lub części świadczenia, jest nieograniczone i w żaden sposób nie może Pani wyboru spółdzielni zakwestionować. Tym samym każde z Państwa względem spółdzielni odpowiada za całość opłat. W konsekwencji nie ma możliwości, by Pani uiszczała do spółdzielni tylko połowę opłat za używanie lokalu, mimo że formalnie powinniście płacić po połowie.
Jeśli jednak Pani sama będzie ponosiła w całości opłaty za używanie lokalu, będzie Pani musiała wystąpić do sądu z pozwem o zapłatę połowy zapłaconego czynszu. Niemniej może Pani skutecznie dochodzić tylko pieniędzy już zapłaconych, a nie na przyszłość.
Sądem właściwym będzie sąd rejonowy, wydział cywilny.
Pozew o zapłatę musi być opłacony – opłatą sądową w wysokości 5% wartości przedmiotu sporu – czyli dochodzonej kwoty. Jeśli nie będzie Pani w stanie ponieść tej opłaty, może Pani złożyć do sądu wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych, załączając oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania (formularz dostępny na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości pod adresem www.ms.gov.pl). Sprzedaż wspólnego mieszkania po rozwodzieJeśli chodzi o kwestię sprzedaży mieszkania, to sytuację można rozwiązać na dwa sposoby, tj. po pierwsze może Pani żądać rozstrzygnięcia Państwa sporu przez sąd, który orzeknie, mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli; po drugie – może Pani wystąpić o podział majątku wspólnego.
Zgodnie z art. 199 Kodeksu cywilnego „do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli”. W tym celu winna Pani wystąpić do sądu rejonowego, wydziału cywilnego, właściwego ze względu na miejsce położenia mieszkania, z wnioskiem o wyrażenie zgody na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd. We wniosku należy wnieść o zezwolenie na sprzedaż spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu oraz wskazać powody sprzedaży tej nieruchomości. Powyższy wniosek powinien być należycie opłacony – opłatą sądową w wysokości 100 zł, chyba że wystąpi Pani o zwolnienie z kosztów sądowych, a sąd uzna Pani wniosek. Dowód uiszczenia opłaty należy załączyć do wniosku (tj. potwierdzenie przelewu). Opłata ta może zostać uiszczona także w znakach sądowych, poprzez ich naklejenie na wniosek. Znaczki sądowe nabędzie Pani w kasie sądu.
We wniosku swoją osobę określi Pani jako wnioskodawcę (należy wskazać swój adres); byłego męża – jako uczestnika postępowania (należy wskazać jego adres). Podział majątku po rozwodzie w skład którego wchodzi mieszkaniePodziału majątku można dokonać przed notariuszem, jednakże w razie sporu lub w przypadku braku zgody męża – tylko przed sądem. Sądem właściwym będzie sąd rejonowy, wydział cywilny, właściwy ze względu na miejsce położenia mieszkania. Z wnioskiem o podział może wystąpić każde z byłych małżonków. Wniosek musi zawierać wyliczenie całego Państwa majątku wspólnego. We wniosku winna Pani zaproponować swój sposób podziału.
Jeśli chodzi o sposoby zniesienia współwłasności mieszkania lub innych rzeczy ruchomych, to możliwe są trzy opcje, a mianowicie:
Wybór sposobu podziału należy do Państwa, w razie braku zgody – o sposobie zadecyduje sąd.
Najlepiej byłoby dla Państwa porozumieć się, nawet jeśli podział następuje w trybie sądowym. Przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przewidują dokonanie w postępowaniu sądowym tzw. zgodnego podziału. Taki zgodny podział jest wtedy, gdy wszyscy współwłaściciele złożą zgodny wniosek co do sposobu zniesienia współwłasności. Jeżeli projekt podziału nie jest sprzeczny z prawem, nie sprzeciwia się zasadom współżycia społecznego ani nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych, a projektowany sposób podziału nieruchomości na części został zaznaczony na planie sporządzonym według zasad obowiązujących przy oznaczaniu nieruchomości w księgach wieczystych, sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku. Na podobnych zasadach notariusz sporządzi stosowny akt notarialny. Koszty postępowania sądowego o podział majątkuNadto w przypadku, gdy do podziału dochodzi przed sądem – warto być zgodnym co do sposobu podziału, bowiem wówczas postępowanie jest tańsze. Jeśli jest zgoda – wówczas wpis sądowy wynosi 300 zł, w razie braku zgodnego projektu podziału – 1000 zł.
Dowód uiszczenia opłaty od wniosku w określonej wysokości (czyli albo 300, albo 1000 zł) należy załączyć do wniosku. Opłata może zostać uiszczona w znakach sądowych.
Również w tym przypadku może Pani wystąpić o zwolnienie z kosztów sądowych.
W kwestii podziału majątku – na mocy art. 43 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego „udziały małżonków w ich majątku wspólnym są równe”.
Zasada równych udziałów małżonków w majątku wspólnym obowiązuje bez względu na stopień, w jakim każde z małżonków przyczyniło się do powstania majątku wspólnego, i niezależnie od przyczyny ustania wspólności. To, że rozwód orzeczono z winy męża, nie ma wpływu na wielkość Państwa udziałów w majątku wspólnym.
Równość udziałów małżonków w majątku wspólnym jest wyrazem równego traktowania małżonków i ich równouprawnienia w stosunkach majątkowych po ustaniu wspólności majątkowej. Ustanowienie nierównych udziałów w majątkuJeśli jednak jest Pani zdania, że mężowi równy udział się nie należy, wówczas może Pani żądać ustalenia nierównych udziałów.
Wyjątkiem od zasady równych udziałów małżonków w majątku wspólnym jest bowiem możliwość ustalenia innej wielkości tych udziałów, tj. nierównych udziałów.
Przyjmuje się, że w sytuacjach wyjątkowych ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym może polegać nawet na całkowitym pozbawieniu jednego z małżonków udziału w tym majątku (tak np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 1968 r., sygn. akt III CRN 100/68, OSNCP 1969, nr 11, poz. 205; wyrok SN z dnia 10 listopada 1976 r., sygn. akt II CR 268/76, OSNCP 1977, nr 10, poz. 188).
Ustalenie nierównych udziałów może dotyczyć tylko całego majątku wspólnego. Nie można żądać ustalenia nierównych udziałów w poszczególnych składnikach tego majątku (postanowienie SN z dnia 27 czerwca 2003 r., sygn. akt IV CKN 278/2001, OSNC 2004, nr 9, poz. 146).
Warunkiem ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym jest łączne spełnienie następujących dwóch przesłanek:
Przy ocenie istnienia „ważnych powodów” należy mieć na uwadze całokształt postępowania małżonków w czasie trwania wspólności majątkowej w zakresie wykonywania ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli (postanowienie SN z dnia 5 października 1974 r., sygn. akt III CRN 190/74, niepublikowane). Ważne powody ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnymWażne powody ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym zachodzą przede wszystkim wówczas, gdy małżonek, przeciwko któremu skierowane jest żądanie ustalenia nierównych udziałów, w sposób rażący lub uporczywy nie przyczyniał się do powstania majątku wspólnego, mimo że miał taką możliwość zgodnie ze stanem swojego zdrowia i możliwości zarobkowych.
O stopniu przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego nie decyduje wyłącznie wysokość zarobków każdego z małżonków. Ważne jest także ustalenie, czy posiadanymi zasobami małżonkowie gospodarowali racjonalnie, a w szczególności, czy lekkomyślnie ich nie trwonili. Tym samym w Pani przypadku niewątpliwie istnieją podstawy, by żądać ustalenia nierównych udziałów.
Ciężar wykazania istnienia przesłanek warunkujących ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym spoczywać będzie na Pani.
Należy pamiętać, że żądanie ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym nie jest dopuszczalne po prawomocnym orzeczeniu o podziale tego majątku, zatem to żądanie należy zgłosić równocześnie w chwili założenia sprawy o podział majątku.
Rozstrzygnięcie sądu o ustaleniu nierównych udziałów w majątku wspólnym oznacza określoną w orzeczeniu nierówność udziałów w całym tym majątku i w konsekwencji we wszystkich jego składnikach.
Nie ma pewności, czy sąd uzna Pani roszczenie o rozliczenie środków pochodzących z Pani książeczki mieszkaniowej. Zgodnie bowiem z art. 45 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny (tymczasem środki pochodzące z książeczki zaspokoiły Państwa cele mieszkaniowe), chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności; Pani spróbuje jednak takie roszczenie podnieść.
Dodam także, że przy podziale majątku sąd nie uwzględni Pani syna. Alimenty dla byłej żonyW Pani sytuacji należy rozważyć wystąpienie przeciwko mężowi o alimenty na swoją osobę.
Podstawę prawną roszczenia stanowić będzie art. 60 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w którego myśl „małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego”.
Nadto proszę mięć na uwadze brzmienie art. 60 § 2, który daje możliwość żądania od małżonka wyłącznie winnego alimentów, chociażby małżonek wyłącznie niewinny nie znajdował się w niedostatku, jeśli tylko orzeczenie rozwodu pociągnęło za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Ocena, czy nastąpiło istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, zależy od porównania sytuacji, w jakiej niewinny małżonek znalazł się wskutek orzeczenia rozwodu, z sytuacją, w jakiej znajdowałby się, gdyby rozwodu nie orzeczono i gdyby pożycie małżonków funkcjonowało prawidłowo (wyrok SN z dnia 7 maja 1998 r., sygn. akt III CKN 186/98).
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Monika Cieszyńska Radca prawny przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Toruniu, nr wpisu TR-871. Absolwentka prawa Katedry Praw Człowieka na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Specjalizuje się przede wszystkim w prawie rodzinnym i opiekuńczym oraz karnym – udzieliła dotąd porad setkom naszych klientów, w których życie często niesłusznie wtargnęła policja i prokuratura, a wielu rodzinom pomogła rozwiązać burzliwe niekiedy konflikty małżeńskie i opiekuńcze (opieka nad dziećmi, alimenty, widzenia z dziećmi). Posiada licencję zarządcy nieruchomości (nr licencji 20460). W kręgu jej zainteresowań znajdują się również zagadnienia prawa spółdzielczego. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale