Linia energetyczna na działce• Autor: Janusz Polanowski |
Zwracam się z prośba o poradę dotyczącą linii energetycznej średniego napięcia przechodzącą przez moją działkę. Działkę nabyłem w 2007 r. Aktualnie linię obsługuje Energa S.A. Linia energetyczna przechodzi w poprzek działki mocno niekorzystnie, w istotnym stopniu ograniczając możliwość budowy domu. Takie umiejscowienie linii energetycznej w zasadzie uniemożliwia sprzedaż, ponieważ żaden z ewentualnych nabywców nie jest zainteresowany nabyciem działki z tak niekorzystnie położoną linią energetyczną. W załączeniu przesyłam szkic mapki z zaznaczoną na czerwono linią energetyczną. Na działce nie ma słupów, przechodzi wyłącznie linia energetyczna (słupy znajdują się zna sąsiednich działkach nienależących do mnie). Początkowo nie zwracałem uwagi na linię, ale kiedy chciałem zaplanować budowę, linia zaczęła przeszkadzać. Jest to stara linia energetyczna zbudowana chyba w latach 60. ubiegłego wieku. Czy jest realne, aby zakład energetyczny usunął linię na własny koszt? Jakie ewentualnie dokumenty są potrzebne? Jaki jest koszt pisma do zakładu energetycznego? |
|
Ujawnienie linii energetycznej w mapach – legalność budowyJedna z map (udostępniona w serwisie „Wrota Mazowsza”) wyraźnie ukazuje odnośny odcinek linii energetycznej. Ukazanie tejże linii energetycznej w zasobach geodezyjnych pozwala zakładać, że linia ta prawdopodobnie została zbudowana legalnie – przynajmniej w zakresie prawa budowlanego (prawdopodobnie wraz z geodezyjną dokumentacją powykonawczą); ewentualnie linia ta została uwzględniona w ramach odnowienia ewidencji gruntów i budynków.
Być może dokumenty faktycznie już archiwalne pozwolą ustalić, czy tę linię energetyczną (lub szczególnie problematyczny dla Pana jej odcinek) zbudowano zgodnie z wymogami przepisów prawa budowlanego; wstępnie (to jest w ramach hipotezy) należy zakładać, że inwestycja została wykonana zgodnie z przepisami (wymagane w Prawie budowlanym prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane może być potwierdzone podpisem pod jakimś oświadczeniem, a ponadto wydawane niedawno przepisy prawne pozwalają uzyskać zgodę urzędową na przeprowadzenie instalacji przez cudzy grunt). Archiwum starostwa (lub innego urzędu) oraz dokumenty księgi wieczystej (prowadzonej dla Pańskiej nieruchomości) – to bardzo prawdopodobne zasoby, w których można by pozyskać informacje o danej inwestycji; ze względów praktycznych wypadałoby wcześniej ustalić termin zapoznawania się z aktami administraycjnymi lub dokumentami księgi wieczystej (udostępnianymi w sądzie rejonowym, w którym na ogół załatwia się sprawy związane z tą nieruchomością). Być może rozmowa z urzędnikiem długo pracującym również ułatwiłaby pozyskanie informacji. Rozmowy/korespondencja w sprawie linii energetycznej na działcePrzedsiębiorstwo branży energetycznej – będące właścicielem danej linii energetycznej, w rozumieniu art. 49 Kodeksu cywilnego (skrótowo: K.c.) – prawdopodobnie ma materiały dotyczące odnośnej linii energetycznej. Pozyskiwanie informacji w biurze tegoż przedsiębiorstwa można by rozpocząć od rozmów – taki sposób pozwoliłby przynajmniej zorientować się, jaka jest gotowość pracowników tegoż przedsiębiorstwa do współpracy z właścicielami nieruchomości (przez które przebiegają linie energetyczne). Oczywiście, wolno rozpocząć od korespondencji, np. prosząc (domagając się lub żądając) informacji na temat przedmiotowej linii energetycznej, a szczególnie kluczowego dla Pana (oraz właścicieli nieruchomości sąsiednich) jej odcinka. Żądanie informacji może dotyczyć np. czasu wykonania rzeczonej linii energetycznej, legalności zbudowania tejże linii, ewentualnego ustanowienia służebności (szczególnie służebności obciążającej należącą do Pana nieruchomości); niestety, wpisywanie służebności do ksiąg wieczystych jest dobrowolne, wskutek czego faktycznie słabnie wiarygodność ksiąg wieczystych (głównie zgodność ksiąg wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym) – sama lektura ksiąg wieczystych często okazuje się niewystarczająca do stwierdzenia, czy nieruchomość obciążono służebnością. Służebność przesyłuW przypadku stanowiących składnik przedsiębiorstwa urządzeń (np. instalacji), które znajdują się na cudzych nieruchomościach, właściwa jest służebność przesyłu (uregulowana w artykułach: od 3051 do 3054 K.c.). Przepisy o służebności przesyłu wprowadzono stosunkowo niedawno; wcześniej w takich sytuacjach stosowano (faktycznie dość rzadko) przepisy o służebnościach gruntowych (art. 285 i następne K.c.) - do służebności przesyłu odpowiednio stosuje się przepisy o służebnościach gruntowych. Niezależnie od tego, czy służebność ustanowiono, linia energetyczna przebiega przez nieruchomość (w tym przypadku: nad powierzchnią gruntu); ten stan faktyczny ma poważne następstwa (np. w zakresie stref ochronnych, np. związanych z realizacją inwestycji budowlanych). Jeśli nawet służebność nie została ustanowiona, to ma miejsce posiadanie służebności (w rozumieniu art. 352 K.c.). Służebność to jeden z rodzajów tytułów prawnych do nieruchomości cudzej. Przebieg cudzej instalacji przez nieruchomość może wiązać się z roszczeniami; zarówno w przypadku tytułu prawnego (np. służebności), jak i bez tytułu prawnego – w takim przypadku wchodzić mogą w grę przepisy z zakresu roszczeń z tytułu tak zwanego bezumownego korzystania z rzeczy cudzej (art. 224 i następne K.c.).
Służebność może zostać ustanowiona odpłatnie albo nieodpłatnie; precyzyjnie rozumiana odpłatność oznacza (z perspektywy właściciela nieruchomości) pożytek - to jest jedno z uprawnień właścicielskich (art. 140 K.c.). Dość często można spotkać się z określeniem „odszkodowanie za służebność”. Właściwie rozumiane odszkodowanie to refundacja szkody; szkoda w związku ze znajdowaniem się cudzych urządzeń na nieruchomości może dotyczyć np. obniżenia wartości gruntu lub szkód powstałych w trakcie prac instalacyjnych (remontowych, konserwacyjnych). Ustawodawca pozwala na tak szeroki zakres swobody umów (art. 3531 K.c.), że wprost można mówić o „wolnoamerykance”. Dlatego często właściciele nieruchomości otrzymują jednorazowe wynagrodzenie (a przecież podatki należy płacić co roku); wolno umówić się o cyklicznym wynagrodzeniu za korzystanie z nieruchomości. Niekiedy wartość wynagrodzenia wymaga zaangażowania rzeczoznawcy majątkowego. Usunięcie linii energetycznej na koszt zakładuPrzedsiębiorstwa z reguły mają cel zarobkowy. Rachunek ekonomiczny wpływa, między innymi, na niechęć do zaangażowania sił i środków w rzeczywiście sensowne kontakty z właścicielami nieruchomości, na których znajdują się urządzenia, do danych przedsiębiorstw należące. Dlatego proszę liczyć się z przejawami zniechęcania lub z innymi utrudnieniami. Jeżeli odnośne przedsiębiorstwo (będące właścicielem tejże linii energetycznej) nie realizuje (zwłaszcza z zastosowaniem funduszy zewnętrznych) zmian w tejże linii energetycznej (np. zamiany linii napowietrznej na przewody znajdujące się pod poziomem gruntu), to proszę liczyć się z oczekiwaniem (a być może nawet żądaniem) pokrycia przez Pana przynajmniej części kosztów wprowadzenia właściwych zmian; być może współdziałanie z właścicielami okolicznych nieruchomości przyczyniłoby się do wprowadzenia zmian bez nadmiernego obciążania kosztami właścicieli nieruchomości. Ustawienie nowych słupów, skorzystanie z pasa drogi publicznej (gdyby tamtędy miała przebiegać rzeczona linia energetyczna) wiązałoby się z kosztami – przynajmniej dotyczącymi sprzętu, ale „zakład energetyczny” może oczekiwać także pokrycia (przynajmniej częściowo) także ceny usług (często prace przy instalacjach energetycznych realizowane są przez zewnętrznych wykonawców), a być może również kosztów związanych z załatwianiem formalności (np. w organie administracji budowlanej).
Tak zwana zwykła korespondencja na ogół może być prowadzona przez ogół ludzi (chyba nadal naucza się pisania listów w szkołach). Skorzystanie z pomocy kogoś innego na ogół wiąże się z obowiązkiem zapłaty za cudzą pracę (uprawnienie do otrzymania wynagrodzenia za własną pracę jest oczywistym uprawnieniem każdego wolnego człowieka). Koszty usług są różne; administracja „ePorad24” zapewne mogłaby Pana skontaktować z ewentualnym pełnomocnikiem. Twierdzenie o zasiedzeniu służebnościSkoro odnośna linia energetyczna istnieje od kilkudziesięciu lat, to proszę liczyć się z twierdzeniami właściciela tejże linii energetycznej, że doszło do zasiedzenia służebności (art. 292 K.c. w związku z art. 172 i następnymi K.c.); z tym mogłoby wiązać się twierdzenie, jakoby przedsiębiorstwo to było wolne od świadczeń na rzecz właściciela nieruchomości. Faktycznie, zasiedzenie służebności oznacza nabycie służebności nieodpłatnie. Jednakże także w przypadku zasiedzenia służebności właścicielowi nieruchomości obciążonej mogą przysługiwać roszczenia związane z kosztami bieżącymi (np. podatkowymi) oraz odszkodowaniami (w ich właściwym rozumieniu). Warto zauważyć również to, że w 2018 roku skrócono (z 10 do 6 lat) dłuższy z ogólnych okresów przedawnienia roszczeń (wskazanych w art. 118 K.c.); ta zmiana wiązać może się z okresem przedawnienia roszczeń z tytułu korzystania z cudzej nieruchomości bez podstawy prawnej (tak zwanego bezumownego korzystania z cudzej rzeczy). Zwracam uwagę na to, ponieważ zgłoszenie (postawienie) zarzutu przedawnienia (art. 117) na ogół uniemożliwia dochodzenie roszczenia przedawnionego.
Wyrażam nadzieję na to, że ta odpowiedź pomoże Panu dobrze chronić swe uprawnienia w związku z linią energetyczną na działce. Zapraszam do zadawania pytań dodatkowych.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Janusz Polanowski Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowego i spadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale