Konfiskata broni czarnoprochowej zakupionej na aukcji w Niemczech• Autor: Łukasz Obrał |
Kupiłem na niemieckiej aukcji karabin czarnoprochowy sprzed 1850 roku. Poczta przekazała przesyłkę do urzędu celnego, urząd celny na policję, a policja skierowała sprawę do sądu okręgowego. Dostałem wyrok: 100 zł kary oraz przepadek karabinu na rzecz Skarbu Państwa. Chciałbym się odwołać, ale czy mam szansę wygrać? |
|
Zakup broni na niemieckiej aukcji z wysyłką do PolskiPodstawą ukarania Pana był art. 51 ust. 2 pkt 6 ustawy o broni i amunicji, stosownie do którego karze aresztu albo grzywny podlega, kto narusza zakaz przesyłania broni i amunicji za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłek.
Sąd skorzystał również z możliwości, jaką daje mu art. 51 ust. 4 ustawy – zgodnie z nim w razie popełnienia wykroczeń, o których mowa w ust. 1 i 2, można orzec przepadek broni i amunicji, chociażby przedmioty te nie stanowiły własności sprawcy.
Na broń, którą zakupił Pan w Niemczech, nie musi mieć Pan pozwolenia. Według art. 11 pkt 1 ustawy pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850 lub replikę tej broni. Jednak to, że nie musi mieć Pan pozwolenia na broń, nie oznacza, że do broni sprzed 1850 r. przepisy dotyczące przesyłania broni nie mają zastosowania. Definicja broni według art. 4 ust. 1 ustawy o broni i amunicjiWedług art. 4 ust. 1 ustawy o broni i amunicji, ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
Według art. 7 ust. 1 ustawy w rozumieniu ustawy bronią palną jest niebezpieczne dla życia lub zdrowia urządzenie, które w wyniku działania sprężonych gazów, powstających na skutek spalania materiału miotającego, jest zdolne do wystrzelenia pocisku lub substancji z lufy albo z elementu zastępującego lufę, a przez to do rażenia celów na odległość, z zastrzeżeniem ust. 2.
Jak wskazuje z kolei ust. 2 art. 7 ustawy, w rozumieniu ustawy bronią palną sygnałową jest urządzenie wielokrotnego użycia, które w wyniku działania sprężonych gazów, powstających na skutek spalania materiału miotającego, jest zdolne do wystrzelenia z lufy o kalibrze nie mniejszym niż 25 mm substancji w postaci ładunku pirotechnicznego celem wywołania efektu wizualnego lub akustycznego.
W końcu art. 7 ust. 3 wskazuje, iż w rozumieniu ustawy bronią palną alarmową jest urządzenie wielokrotnego użycia, które w wyniku działania sprężonych gazów, powstających na skutek spalania materiału miotającego, wywołuje efekt akustyczny, a wystrzelona z lufy lub elementu ją zastępującego substancja razi cel na odległość nie większą niż 1 metr. Przesyłanie broni oraz amunicji za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłekStosownie do art. 36 ust. 1 ustawy przesyłanie broni oraz amunicji za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłek jest zakazane, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4.
W ust. 4 art. 36 ustawy dopuszczono przesyłanie broni z zagranicy dla osób fizycznych posiadających pozwolenie na dany rodzaj broni za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłek.
Jak wskazuje art. 36 ust. 4a, w przypadku, o którym mowa w ust. 4, nabywca broni palnej, który zleca jej przewóz na terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej, jest obowiązany przekazać dokonującemu przewozu, potwierdzoną za zgodność z oryginałem, kopię wypełnionej i poświadczonej uprzedniej zgody przewozowej oraz zgody przewozowej. Przesyłanie broni bez zgody przewozowejMoim zdaniem, jeżeli nie przekazał Pan dokonującemu przewozu kopii uprzedniej zgody przewozowej oraz zgody przewozowej – to naruszył Pan zakaz przesyłania broni. Ustawa w przepisach dotyczących zakazu przesyłania za pomocą operatorów pocztowych broni nie wskazuje, iż dotyczy to wyłącznie broni, na którą należy mieć pozwolenie. Przepis ten dotyczy każdej broni, nie tylko broni palnej.
Przesłanie broni byłoby legalne, gdyby zbywca broni uzyskał zgodę przewozową, a Pan w Polsce uprzednią zgodę przewozową.
Jednak muszę podkreślić, iż kwestia możliwości przesyłania broni sprzed 1850 r., na którą nie potrzeba pozwolenia, jest bardzo różnie interpretowana zarówno przez policję prowadzącą postępowania wyjaśniające w tej sprawie, a także przez sądy. Wynika to z tego, iż zapisy ustawy o broni i amunicji są w tej kwestii bardzo niejasne i niespójne. Dotyczy to głównie tego, że ustawa wskazuje w wielu miejscach procedury, które – jak z przepisów wynika – dotyczą broni, na której posiadanie należy uzyskać rozwolnienie. Jak odwołać się od kary i odzyskać skonfiskowaną broń?Ze względu na istniejące różne interpretacje przepisów ustawy o broni i amunicji może Pan złożyć apelację od wydanego wyroku. Sąd odwoławczy może zastosować odmienną od mojej interpretację ustawy i uniewinnić Pana od zarzucanego Panu czynu. W ewentualnej apelacji może Pan zaskarżyć w całości wyrok wydany przez sąd rejonowy. Może Pan żądać jego zmiany poprzez uniewinnienie Pana od zarzucanego czynu.
W uzasadnieniu może Pan szczegółowo opisać okoliczności zakupu karabinu oraz wskazać, że jest to broń, na którą nie jest konieczne pozwolenie. Może Pan również wskazać, że przepis dotyczący dopuszczania przesyłania broni z zagranicy (art. 36 ust. 4) dotyczy broni, na którą należy mieć pozwolenie. Może Pan też wskazać, że to nie Pan, ale zbywca broni nadał przesyłkę, a niemieckie przepisy nie przewidują jakichś szczególnych obowiązków związanych z przesyłaniem broni i według tamtejszego prawa jest to dozwolone. Dlatego też sprzedawca nie żądał od Pana żadnych dokumentów.
Może Pan również wskazać, że nie można traktować przesłanego Panu karabinu jako broni palnej. W szczególności można wskazać, że nie jest to niebezpieczne dla zdrowia lub życia urządzenie, o którym mowa w art. 7 ust. 1, ani broń sygnałowa w rozumieniu art. 7 ust. 2 (z tym że tu zapewne musiałby się wypowiedzieć biegły).
W apelacji może Pan podnieść, iż rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 listopada 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad i warunków przesyłania broni za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłek, jak wskazuje § 1 pkt 2, określa szczegółowe zasady i warunki przesyłania broni z zagranicy dla osób fizycznych posiadających pozwolenie na dany rodzaj broni. Skoro Pan nie musi posiadać pozwolenia na broń, to rozporządzenie nie powinno mieć zastosowania w przypadku przesyłania broni, na którą nie potrzeba pozwolenia.
Można też wskazać, że ustawę, w szczególności art. 36, należy interpretować tak, że skoro dopuszczono przesyłanie broni z zagranicy dla osób fizycznych posiadających pozwolenie na dany rodzaj broni za pośrednictwem podmiotów zajmujących się przewożeniem i doręczaniem przesyłek, to tym bardziej to dopuszczenie dotyczy broni, na którą nie trzeba pozwolenia. Obowiązek przekazania dokonującemu przewozu kopii uprzedniej zgody przewozowej oraz zgody przewozowej dotyczy przesyłania broni dla osób fizycznych posiadających pozwolenie, a więc w domyśle nie dotyczy osób, które pozwolenia na broń nie muszą mieć.
Stosownie do art. 7 § 1 Kodeksu wykroczeń nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona. Może Pan wskazywać w apelacji, że nie miał Pan świadomości, iż przesłanie z Niemiec karabinu, na który nie jest wymagane pozwolenie, stanowi wykroczenie. Może Pan wskazać, iż ta nieświadomość była w Pana przypadku usprawiedliwiona.
W apelacji może również wskazać, że nawet w przypadku kiedy sąd prawidłowo ustalił, iż dopuścił się Pan wykroczenia z art. 51 ust. 2 pkt 6 ustawy o broni i amunicji, orzeczenie przepadku zakupionego przez Pana karabinu jest zbyt dolegliwym w opisanej sytuacji środkiem karnym.
Myślę, że nie jest Pan pozbawiony szans w ewentualnej apelacji, chociaż jeżeli ściśle się trzymać brzmienia przepisów ustawy, to dopuścił się Pan wykroczenia. Sąd odwoławczy może jednak zastosować interpretację dla Pana korzystną.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Łukasz Obrał Mgr prawa, absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego. Od 2004 r. zatrudniony w jednostce pomocy społecznej na stanowisku podinspektora prawnika. Zajmuje się udzielaniem porad w zakresie prawa rodzinnego, cywilnego, pracy, karnego, zabezpieczeń społecznych. |
|