.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Kabel prądowy na płocie, oraz drzewa i krzewy przy granicy działki

• Opublikowano: 10-02-2022 • Autor: Grzegorz Stefanowski

Sąsiad poprowadził kabel prądowy do lampy ogrodowej, przerzucając na płot po mojej stronie na granicy posesji. Czy to jest zgodne z zasadami bhp? Dodatkowo bardzo blisko granicy posadził drzewa i krzewy – jakie obowiązują ograniczenia?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Kabel prądowy na płocie, oraz drzewa i krzewy przy granicy działki

Odległość nasadzeń od granicy działki

Brak przepisów prawa powszechnie obowiązującego określających, w jakiej odległości od granicy sąsiedniej działki można posadzić drzewo lub krzewy. To samo dotyczy także odległości od domu, czyli jego ściany, nawet z oknami. Spotyka się takie uregulowania np. w regulaminach rodzinnych ogrodów działkowych, ale tam jest to dozwolone i przyjęte własnymi uchwałami.

 

Nie podał Pan uzasadnienia swojego pytania, czyli czy z tego powodu, iż drzewa lub krzewy na działce sąsiedniej rosną w takiej odległości od Pana działki i domu, powoduje to jakąś niedogodność i jaką.

 

Wskazać jednak należy, iż zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego: „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”.

 

Powyższy przepis jest przykładem na tzw. immisję, która w opiniowanym przypadku ma charakter immisji pośredniej, gdyż jest efektem ubocznym wykonywania przez właściciela swoich uprawnień w korzystaniu z nieruchomości – uprawnień jednak wykonywanych ponad miarę. Bezpośrednią byłaby bowiem działalność celowa, aby sąsiadom utrudnić przysłowiowe życie. To jednak trzeba udowodnić.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Wykazanie immisji i sądzenie się z sąsiadem

W opiniowanym przypadku, jeżeli wykaże Pan, iż jest jakiś związek między odległością nasadzeń od Pana domu a wskazaną i udowodnioną konkretną niedogodnością, to będzie można przyjąć, iż działalność sąsiada kwalifikuje się pod art. 144 Kodeksu cywilnego i ww. immisje.

 

Warto jednak także wspomnieć, iż postępowania sądowe z tytułu naruszenia art. 144 Kodeksu cywilnego są dosyć skomplikowane. Sąd bada konkretnie wskazany stan faktyczny, musi wyważyć interesy stron postępowania oraz stosunki miejscowe.

 

Należy jednak także podkreślić, iż poprawność prawna w znaczeniu formalnym w korzystaniu z nieruchomości, czyli gdy jednak wszystko okaże się z przepisami prawa zgodne (jak tutaj, czyli brak przepisów o odległościach nasadzeń od granic), nie oznacza, że dalej nie można dochodzić swoich racji z art. 144 Kodeksu cywilnego. Odpowiedzialność z tego tytułu i tak istnieje, jeżeli się udowodni właśnie korzystanie z nieruchomości ponad przeciętną miarę. Czyli wszystkie konkretnie wykazane uciążliwości będą także oceniane w sposób bezwzględny i niezależny.

 

Oznacza to, iż dochodzenie swoich racji na podstawie art. 144 Kodeksu cywilnego jest niezależną drogą formalną, jaką można wykorzystać w sprawie.

 

Jeżeli więc mamy do czynienia z immisją pośrednią, która posiada cechy zawarte w art. 144 kodeksu cywilnego, roszczeniem dochodzonym przed sądem i przysługującym właścicielowi nieruchomości sąsiedniej jest roszczenie negatoryjne z art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego, który stanowi: „Przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń”. Roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem oznacza eliminację immisji lub ich ograniczenie do poziomu zakłóceń nieprzekraczających przeciętnej miary, zaś roszczenie o zaniechanie naruszeń zobowiązuje na przyszłość do poszanowania uprawnień właściciela wobec jego rzeczy. Ponadto zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (np. z 03.06.1983 r., sygn. akt III CRN 100/83) „właściciel nieruchomości sąsiedniej może żądać na podstawie art. 222 § 2 k.c. w związku z art. 144 k.c. nie tylko zakazania immisji, które już zakłócają ponad przeciętną miarę korzystanie z jego nieruchomości, ale także zaniechanie przygotowań, które dopiero po zrealizowaniu odpowiednich robót pozwoliłyby na takie immisje”.

 

Efektem uwzględnienia przez sąd żądania zaniechania naruszeń, będzie zobowiązanie właściciela nieruchomości uciążliwej do takiego właśnie zaniechania. Egzekwuje się taki obowiązek poprzez wymierzanie grzywny w osobnym postępowaniu, po złożeniu wniosku do sądu, iż dłużnik zobowiązany, czyli naruszający spokój właściciel nieruchomości uciążliwej nie wykonuje zobowiązania – oczywiście przedstawiamy dowody podobnie jak w pozwie.

Przerzucenie kabla

Drugą kwestią jest to, iż „sąsiad poprowadził kabel do lampy ogrodowej, przerzucając przez płot po Pana stronie na granicy posesji”.

 

Przede wszystkim, po przyjrzeniu się zdjęciu, stwierdzić należy, iż sąsiad zbudował sobie własny płot całkowicie na terenie swojej działki. Jest on wytyczony równolegle do płotu, o którym Pan pisze „płot na granicy posesji”. A zatem to Pana płot jest urządzeniem granicznym w rozumieniu prawa, a sąsiada jego własną architekturą ogrodową, Wyraźnie widać, iż jest on zamontowany po jego stronie w pewnej odległości od granicy wyznaczonej przez płot graniczny.

 

W takim razie jego płot – własna architektura ogrodowa, nie podlega nw. przepisowi Kodeksu cywilnego, czyli nie służy także Panu i nie ma wobec niego obowiązku współdziałania:

 

„Art. 154 [Urządzenia na granicy]

§ 1. Domniemywa się, że mury, płoty, miedze, rowy i inne urządzenia podobne, znajdujące się na granicy gruntów sąsiadujących, służą do wspólnego użytku sąsiadów. To samo dotyczy drzew i krzewów na granicy.

§ 2. Korzystający z wymienionych urządzeń obowiązani są ponosić wspólnie koszty ich utrzymania”.

 

To, w jaki więc sposób go wykorzystuje, pozostaje jego sprawą, ale z zachowaniem zasad ww. art. 144 Kodeksu cywilnego. Kabel ten, o ile Pan to wykaże, może, co najwyżej, zagrażać bezpieczeństwu przeciwpożarowemu. Należałoby jednak wykazać, iż także Pańskiemu mieniu. Nie mogę oceniać parametrów kabla, ale zakładam, iż nie doprowadza on prądu do budynku, tylko jest zwykłym przewodem, który może być nawet przystosowany do użytku zewnętrznego.

 

W sprawie niezbędne byłoby w takim razie wykazanie, jakie konkretnie uciążliwości oddziałują na Pana działkę ze strony działki sąsiada, w szczególności ze strony nasadzeń i kabla na płocie znajdujących się całkowicie po stronie działki sąsiedniej.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Grzegorz Stefanowski

Radca prawny od 1998 r., absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracę magisterską napisał w obecnym Laboratorium Kryminalistyki UAM. Ukończył Studium podyplomowe w Katedrze Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Posiada uprawnienia mediatora i doradcy obywatelskiego. Doświadczenie zawodowe w strukturach banku oraz własnej Kancelarii Radcy Prawnego w Katowicach.

Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, bankowym, własności intelektualnej, problemach prawnych życia codziennego, prawie gospodarczym.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu