Jak zmusić byłą żonę do opłacania rachunków po połowie?

Obowiązek ponoszenia połowy kosztów związanych z własnością nieruchomości

Jeśli mieszkanie stanowi współwłasność Pana i byłej żony, to aktualnie po dniu orzeczenia rozwodu jest to współwłasność w tzw. częściach ułamkowych. Zgodnie bowiem z art. 195 Kodeksu cywilnego własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność) i wyróżniamy dwa jej rodzaje: współwłasność łączną i ułamkową.

Z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie współwłasność wspólna małżonków przekształca się w ułamkową. Przyjmuje się, że byli małżonkowie posiadają równe udziały w majątku wspólnym. Jak zaś stanowi art. 207 K.c., pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną.

Oznacza to, że Pana była żona ma obowiązek ponoszenia połowy kosztów związanych z własnością nieruchomości. Taka sytuacja będzie się utrzymywać do czasu, aż Państwo przed notariuszem lub w sądzie podzielą majątek i zostanie on w ramach tego podziału przyznany na wyłączną własność Panu lub byłej żonie.

Obecnie może Pan zatem domagać się zwrotu uiszczonych kwot w postępowaniu sądowym – w tej chwili może to być tylko powództwo o zapłatę połowy tych dotychczasowych opłat. Pozew taki, z uwagi na wysokość roszczeń, składa się do sądu rejonowego, a wysokości opłaty zależy od wartości przedmiotu sporu, czyli długu, i jest to 5%.