.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Spadek po babci gdy tata nie żyje

• Data: 11-02-2024 • Autor: Adwokat Katarzyna Bereda

Proces dziedziczenia, zwłaszcza w przypadku skomplikowanych relacji rodzinnych, może być trudny. W niniejszym artykule omawiamy przepisy prawne dotyczące tej kwestii. Wyjaśniamy, w jaki sposób można dochodzić swoich praw do spadku lub zachowku. Powyższe zagadnienia przedstawiamy na przykładzie pani Jowity.


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Spadek po babci gdy tata nie żyje

Dziadek pani Jowity zmarł w 2004 r. Babcia pani Jowity zmarła miesiąc temu. Pani Jowita poinformowała nas, że jej babcia przed śmiercią sprzedała swoje mieszkanie, ale wuj pani Jowity ukrył to przed nią i dopiero teraz przypadkowo się o tym dowiedziała. Dziadkowie pani Jowity mieli dwóch synów, jednym z nich był ojciec pani Jowity, który zmarł pół roku przed babcią. Babcia miała 90 lat i bardzo słabo już rozumiała, co się wokół niej dzieje, ale wujek zajął się sprzedażą mieszkania i przejął pieniądze. Pani Jowita podkreśliła, że to dla niej bardzo krzywdzące, bo to jej tata przez 6 lat opiekował się babcią, a ona zawsze powtarzała, że mieszkanie po jej śmierci odziedziczą synowie w równej części. Pech chciał, że tata umarł szybciej. W związku z tym pani Jowita zadała nam kilka pytań: „Czy w tej sytuacji warto składać wniosek o dziedziczenie albo o zachowek? Czy mam szansę coś uzyskać od wujka jako jedyna spadkobierczyni taty? Ojciec przed śmiercią chorował na demencję, jest to potwierdzone u psychiatry. Nie wiem, czy czasami czegoś nie dali mu do podpisania. Jak ta sprawa wygląda od strony prawnej?”.

Stwierdzenie nabycia spadku po kolejnych zmarłych członkach rodziny

W pierwszej kolejności, aby w ogóle rozpocząć ubieganie się od wujka o zachowek po babci – który, jak rozumiem, otrzymał od niej darowiznę pieniężną, należy uporządkować sprawy związane z objęciem spadku po dziadku, babci i tacie pani Jowity. Dopiero rozstrzygnięcie niniejszych spraw pozwoli na możliwość dochodzenia ewentualnego zachowku po babci i oszacowanie, jakiej wartości zachowku pani Jowita będzie mogła dochodzić.

Zgodnie bowiem z treścią art. 931 Kodeksu cywilnego (K.c.): „§ 1. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. § 2. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych”.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Zachowek dla wnuka

Zgodnie natomiast z treścią art. 991 K.c.:

„§ 1. Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia”.

Z uwagi na powyższe, jeżeli po zmarłej babci dziedziczyć miałoby jedynie dwóch synów, to każdy z nich otrzymałby udział w wymiarze ½. Pani Jowita może więc dochodzić po zmarłym tacie – jeżeli pani Jowita dziedziczy w całości po tacie jako jedyna – ½ jego udziału w masie spadkowej po babci, a więc 1/4 masy spadkowej po babci. Jak wskazała to red. Osajda: „Polski kodeks cywilny realizuje ochronę najbliższych osób rodziny zmarłego przede wszystkim przez zachowek. Zachowek to określona wartość, którą najbliższe osoby powinny otrzymać od spadkodawcy w postaci darowizny, powołania do spadku lub zapisu (zwykłego lub windykacyjnego). Prawo do zachowku przysługuje zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, ale jedynie wtedy, gdy in concreto byliby powołani do spadku z ustawy, a zatem są najbliższymi dziedzicami ustawowymi. Prawo do zachowku powstaje ex lege z chwilą otwarcia spadku i przysługuje zarówno w przypadku dziedziczenia testamentowego, jak i ustawowego. Ten ostatni wejdzie w grę wtedy, gdy z uwagi na istnienie darowizn doliczanych do spadku odziedziczony udział nie pokrywa zachowku uprawnionego”.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Wysokość zachowku

Zachowek wynosi połowę, a jeśli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeśli zstępny uprawniony jest małoletni – 2/3 udziału spadkowego, który by przypadł danej osobie przy dziedziczeniu ustawowym. Podstawę ustalenia zachowku stanowi substrat zachowku, na który składa się czysta wartość spadku i niektóre darowizny zdziałane przez spadkodawcę. Jeśli uprawniony nie otrzymał swojego zachowku w drodze powołania do spadku, darowizny czy zapisu, przysługuje mu roszczenie o zachowek.

Z uwagi na powyższe, jak najbardziej pani Jowita może dochodzić należnego zachowku po babci – jeżeli cały swój majątek przekazała w ramach darowizny synowi, jednak niniejsze postępowanie należy rozpocząć od dokonania nabycia spadku kolejno po dziadku, babci i tacie pani Jowity. Dopiero wtedy aktualne stanie się roszczenie pani Jowity o zachowek i wiedza, o jaką wartość zachowku i jaką kwotę może się pani Jowita ubiegać.

Przykłady

Przypadek pani Anny

Pani Anna straciła swojego ojca, który zmarł kilka lat przed babcią. Babcia Anny nie spisała testamentu, ale zostawiła cały swój majątek synowi, wujkowi Anny, twierdząc, że to on zajmował się nią na starość. Anna, jako jedyna córka zmarłego ojca, poczuła się pominięta i postanowiła dochodzić swoich praw do spadku. Po konsultacji z prawnikiem złożyła wniosek o zachowek, argumentując, że jako zstępna zmarłego ojca ma prawo do części spadku po babci.

 

Historia pana Krzysztofa

Pan Krzysztof dowiedział się, że jego babcia przed śmiercią przekazała całą swoją nieruchomość swojemu drugiemu synowi, wujkowi Krzysztofa, pomimo wcześniejszych deklaracji podziału majątku po równo między synów. Ojciec Krzysztofa zmarł, nie doczekawszy otwarcia spadku. Krzysztof poczuł się pokrzywdzony, dlatego zdecydował się walczyć o swoje prawo do spadku. Udało mu się udowodnić w sądzie, że jako spadkobierca swojego ojca powinien otrzymać część majątku babci.

 

Sprawa pani Magdaleny

Pani Magdalena była jedyną córką swojego zmarłego ojca, który odszedł przed swoją matką, babcią Magdaleny. Babcia – osoba starsza i o słabym zdrowiu – sprzedała swoje mieszkanie, a pieniądze oddała drugiemu synowi, wujkowi Magdaleny. Po śmierci babci Magdalena dowiedziała się o transakcji i poczuła się oszukana, ponieważ ojciec Magdaleny przez wiele lat opiekował się babcią. Magdalena zdecydowała się skonsultować z prawnikiem, który pomógł jej w dochodzeniu praw do zachowku.

Podsumowanie

Dziedziczenie to niekiedy skomplikowany proces, który wymaga dogłębnej analizy prawnej. Przedstawione przykłady pokazują, jak złożone bywają sytuacje dotyczące spadku. Skorzystanie z profesjonalnej pomocy prawnej może ułatwić spadkobiercom rozwiązanie zawiłych spraw spadkowych.

Oferta porad prawnych

Znajdujesz się w skomplikowanej sytuacji spadkowej i potrzebujesz profesjonalnej pomocy prawnej? Napisz do nas! Oferujemy porady prawne online oraz pomoc w przygotowaniu niezbędnych pism i dokumentacji. Nie wahaj się, już dziś opisz nam swój problem w formularzu umieszczonym pod tekstem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93

 

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Adwokat Katarzyna Bereda

Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu