Decyzja o cofnięciu rejestracji pojazdu kupionego w Niemczech

Zagubienie dowodu rejestracyjnego lub karty pojazdu

Rzeczywiście art. 72 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi o takiej możliwości: „w przypadku zagubienia dowodu rejestracyjnego lub karty pojazdu, zamiast tych dokumentów należy przedstawić zaświadczenie wystawione przez organ rejestrujący właściwy ze względu na miejsce ostatniej rejestracji, potwierdzające dane zawarte w zagubionym dokumencie, niezbędne do rejestracji”.

Przepis ten jest nieadekwatny do powstałej sytuacji (mam na myśli wyrejestrowanie pojazdu w Niemczech). Zastanawiała mnie jednak dość pasywna postawa wydziału komunikacji – chyba że taką informacją się Pani z nimi nie podzieliła. Oto bowiem przy pojazdach wyrejestrowanych – bo pisze Pani jednoznacznie, że w chwili zakupu „pojazd był już jakiś czas wcześniej wyrejestrowany z tamtejszego urzędu” – procedura wygląda inaczej.

Zakup auta z Niemiec i problemy z zarejestrowaniem pojazdu w Polsce

Dlatego w mojej (i nie tylko mojej, ale też eksperta–praktyka) ocenie zastosowanie ma przepis art. 72 ust, 1 pkt 5) wspomnianej ustawy mówiący o obowiązku dostarczenia dowodu rejestracyjnego, o ile był wydany (tzn. czy pojazd go posiadał w chwili sprzedaży). Wszystko, co Pani pisze, składa się w logiczną całość. Komis niemiecki nie mógł mieć oryginału tegoż dokumentu, skoro auto było wyrejestrowane. Zwracając się więc do niemieckiego urzędu, nie należy żądać ,czy prosić o dowód rejestracyjny, bo spoczywa on tam jako dokument potwierdzający zakończenie rejestracji. To, co urząd może i powinien Pani wydać, to decyzja o wyrejestrowaniu auta w Niemczech.

Ponowna weryfikacja auta do rejestracji

Po przedłożeniu takowej decyzji w miejsce (obok) kopii dowodu rejestracyjnego w polskim urzędzie komunikacji dojdzie do ponownego zweryfikowania Pani auta do rejestracji i wydania decyzji, którą zgodnie z pouczeniem będzie Pani mogła zaskarżyć w terminie 14 dni od jej doręczenia. Teraz jednak pozostaje istotne, czy Pani od razu informowała wydział komunikacji o statusie administracyjnym dotyczącym wyrejestrowania auta w Niemczech, czy też po prostu usiłowała Pani zarejestrować auto na kopii dowodu. Mam wrażenie, że urząd nic nie wiedział, że ma tu okoliczność z autem wyrejestrowanym, czego konsekwencja było to całe (nikomu niepotrzebne) zamieszanie ze sporawą karną i sprawdzaniem autentyczności dokumentu.

Tak oto przedstawia się całość problemu, który w istocie mógłby prowokować do sięgania po art. 72 ust. 4 ustawy, ale ostrzegam, że to droga donikąd, bowiem według opisu zdarzeń i posiadanych dokumentów najprawdopodobniej „brief” wcale nie zaginął ani nie został zgubiony, tylko jest tam, gdzie być powinien. Dlatego doradzam takie postępowanie.