Czy można zrzec się alimentów?• Autor: Jakub Bonowicz |
Jestem w ciąży, jednak nie chcę wychowywać dziecka z moim partnerem (już byłym). On ma zamiar uznać ojcostwo, jednak z pewnych przyczyn oboje nie chcielibyśmy m.in., żeby łożył na utrzymanie syna lub córki. Czy mogę zrzec się alimentów – np. spisać stosowne oświadczenie – jeszcze przed narodzinami dziecka? |
|
Czy matka może zrzec się alimentów w imieniu dziecka?Niestety nie ma możliwości zrzeczenia się alimentów należnych w przyszłości, a przynajmniej nie może tego zrobić matka w imieniu dziecka, które nawet jeszcze się nie narodziło.
Problem zrzeczenia się alimentów co prawda nie został wprost omówiony w przepisach, ale orzecznictwo i nauka prawa są tutaj jednoznaczne. Zarówno obowiązek alimentacyjny, jak i odpowiadające mu prawo do świadczeń alimentacyjnych mają charakter ściśle osobisty.
Przepisy kreujące obowiązek alimentacyjny są normami bezwzględnie obowiązującymi (art. 128 i nast. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego; w skrócie: K.r.o.), które łączą prawo do alimentów ściśle z osobą wierzyciela. Roszczenia alimentacyjne należą do tych kategorii roszczeń, których nie można się zrzec. Zawarta umowa dotycząca zrzeczenia się roszczeń jest nieważna – tak: Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 1 marca 1952 r. (sygn. akt C 751/51, NP 1953, nr 8-9, s. 154); orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 14 października 1961 r. (sygn. akt 4 CR 86/61, OSNCP 1963, z. 5, poz. 98) oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 27 października 2006r. (sygn. I ACz 794/06). Czy sąd może udzielić zgody na zrzeczenie się alimentów przez dziecko?Ponadto pomijając już wskazane kwestie, podmiotem uprawnionym do alimentów jest dziecko, a nie jego matka. Zrzeczenia się alimentów może dokonać jedynie sam wierzyciel, a nie jego matka. Zrzeczenie się alimentów przez matkę na rzecz dziecka jest zatem bezskuteczne, tym bardziej w sytuacji, gdy wierzyciel nawet jeszcze nie istnieje (dziecko się nie urodziło). Co prawda, matka teoretycznie mogłaby dokonać takiej czynności jako przedstawiciel ustawowy dziecka, ale taka czynność jako przekraczająca zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka wymagałaby zgody sądu opiekuńczego, a sąd – co oczywiste – takiej zgody nie udzieli.
Nieskuteczne byłyby także wszelkiego rodzaju porozumienia między matką a ojcem dziecka o tym, iż matka w imieniu dziecka nie będzie dochodziła roszczeń alimentacyjnych i zastrzegające np. kary umowne na wypadek złamania porozumienia. Takie porozumienia prowadziłyby do obejścia zakazu zrzeczenia się roszczeń alimentacyjnych przez dziecko i jako czynności w celu obejścia prawa byłyby nieważne.
Natomiast trzeba rozważyć kilka rzeczy. Po pierwsze co prawda matka nie może zrzec się alimentów na dziecko, ale powstaje pytanie, czy może zrzec się alimentów na siebie.
Zgodnie z art. 141 K.r.o.:
§ 1. Ojciec niebędący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe. § 2. Roszczenia matki przewidziane w paragrafie poprzedzającym przedawniają się z upływem lat trzech od dnia porodu.
Zagadnienie to nie jest niestety jasne.
Należy jednak odróżnić ogólne prawo do alimentów od skonkretyzowanego w wyroku sądowym roszczenia o określone raty alimentów. Są zdania, że takie roszczenie o określoną ratę nie jest roszczeniem o charakterze osobistym i można je zbyć, można również się go zrzec. Istnieje zatem możliwość zrzeczenia się wymagalnych alimentów (te nawet przechodzą na spadkobierców), natomiast nie można zrzec się alimentów przyszłych. Znów jednak zrzekającym się jest dziecko, a nie matka (a sąd zapewne znów nie udzieliłby zgody). Przekazanie przez ojca dziecka darowizny w zamian za zrzeczenie się alimentów w przyszłościNatomiast rozważyć należy, czy np. dopuszczalne byłoby przekazanie przez ojca dziecka darowizny w zamian za zrzeczenie się alimentów w przyszłości. Na przykład ojciec dziecka przekazuje matce nieruchomość lub kwotę pieniężną, która ma zostać przeznaczona na wychowanie i utrzymanie dziecka w przyszłości w zamian za zrzeczenie się alimentów. Tutaj znów moim zdaniem znaczenie ma to, czy czynność dokonywana jest przed, czy po urodzeniu dziecka. Jeśli przed urodzeniem się dziecka – to moim zdaniem jest to bezskuteczne: matka nie może zrzec się wierzytelności, kiedy nie istnieje jeszcze wierzytelność i wierzyciel (dziecko). Jest to logiczne, nie mamy przecież żadnej pewności, czy środki zostaną przekazane na dziecko, czy też matka ich nie zużyje i dziecko zostanie bez środków do życia.
Proszę pamiętać, że przy alimentach uwzględnia się przede wszystkim interes dziecka, a nie interes rodziców. Natomiast w sytuacji, gdy dziecko już się urodzi, można – wydaje się – rozważyć dopuszczalność następującej umowy: ojciec dokonałby darowizny środków pieniężnych (z tym że musi to być udokumentowane przelewem bankowym, inaczej darowizna jest mało wiarygodna, a po za tym w takiej sytuacji nie można skorzystać ze zwolnienia od podatku) dla dziecka, które stanowiłyby nijako zapłatę alimentów „z góry”. Problemów jest kilka – gdzie ulokować środki (nie każdemu dziecku można otworzyć rachunek bankowy, instytucja rachunków „powierniczych” dla dziecka wciąż jest jeszcze mało rozwinięta w Polsce). Po drugie – czy ojciec te środki rzeczywiście ma.
Oczywiście, jak wiadomo, „papier przyjmie wszystko” i ocena, czy taka darowizna była darowizną rzeczywistą, czy też fikcyjną (np. pieniądze zostałyby przekazane na konto bankowe, a potem od razu „wróciły” do ojca w gotówce), zostanie przeprowadzona w razie sporu na podstawie wszelkich dowodów (dokumentów, zeznań świadków itp.).
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Jakub Bonowicz Radca prawny obsługujący przedsiębiorców i osoby fizyczne z kraju, a także z zagranicy. W kręgu jego zainteresowań pozostają sprawy trudne i skomplikowane, dotyczące obszarów słabo jeszcze uregulowanych prawnie (w tym z zakresu prawa nowych technologii) oraz sprawy z zakresu międzynarodowego obrotu gospodarczego i kolizji systemów prawnych różnych państw (w tym m.in. gospodarcze prawo brytyjskie, amerykańskie, słowackie, bułgarskie, czeskie). Specjalizuje się przede wszystkim w prawie Internetu, usług elektronicznych (sporządza regulaminy e-usług, sprzedaży online), prawie nowych technologii, własności intelektualnej (autorskim, znaków towarowych, patentów, wzorów przemysłowych). Reprezentuje Klientów przed sądami (w tym także sądami administracyjnymi, Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym), organami administracji i organami podatkowymi w sprawach cywilnych, rodzinnych, gospodarczych oraz podatkowych. Sporządza profesjonalne umowy handlowe, w tym w obrocie zagranicznym. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale