Czy można jeździć samochodem do rozprawy po zatrzymaniu prawa jazdy?

Czy zatrzymanie prawa jazdy jest równoznaczne z odebraniem uprawnień?

Pisze Pan o zatrzymanym prawie jazdy. Dokument nazywany „prawem jazdy” stwierdza posiadanie przez osobę w nim wskazaną uprawnień do kierowania pojazdami wraz z kategoriami uprawnień. Według ustawy z dnia z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami „dokumentem stwierdzającym posiadanie uprawnienia do kierowania motorowerem, pojazdem silnikowym lub zespołem pojazdów składającym się z pojazdu silnikowego i przyczepy lub naczepy jest: 1) wydane w kraju: a) prawo jazdy; czyli wydane w Polsce”.

Pan dokument potwierdzający uprawnienia do kierowania pojazdami został zatrzymany. Ale nie jest to jednoznaczne z tym, że nie posiada Pan od chwili zatrzymania tych uprawnień. Nadal je Pan ma, tyle tylko, że nie udowodni temu w razie kontroli. Samo uprawnienie do prowadzenia pojazdów utraci Pan dopiero po wyroku sądowym. W praktyce oznacza to, że w okresie oczekiwania na wyrok sądu nie posiada Pan dokumentu prawa jazdy, ale nie ma zakazu prowadzenia samochodu.

ALE

Stosownie do Kodeksu wykroczeń:

„Art. 94. § 1. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze grzywny.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu pojazd pomimo braku dopuszczenia pojazdu do ruchu.

§ 3. W razie popełnienia wykroczenia, o którym mowa w § 1, można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Art. 95. Kto prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu pojazd, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów,

podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”.

W praktyce w Pana przypadku wchodzi w rachubę art. 95 Kodeksu wykroczeń – jazda bez wymaganych dokumentów. A fakt ich zabrania nie stanowi żadnej okoliczności łagodzącej lub uwalniającej niekierującego od odpowiedzialności na mocy wskazanego przepisu. Ile razy, ile Pana złapią na jeździe bez prawa jazy, tyle razy Pan zapłaci.