Co zrobić z alkoholikiem - współwłaścicielem domu?• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Mam problem z ojcem pijakiem, z którym jestem współwłaścicielem domu. Jestem już tym bardzo znerwicowany, to trwa już wiele lat. Kiedyś już nawet była policja, ale spokój trwał krótko. Podział działki raczej nie wchodzi w grę , jest mała i wąska, poza tym w domu dźwięk tak się niesie, że nawet przy zamkniętych drzwiach jego pijacki bełkot jest wszędzie słyszalny. Co mogę zrobić? |
|
Przyznanie nieruchomości współwłaścicielowi z koniecznością spłatyW pierwszej kolejności zasadne jest wskazanie, iż istnieje możliwość zniesienia współwłasności nieruchomości w ten sposób, że nieruchomość zostanie przyznana na wyłączną własność Pana. W tej sytuacji spłata ojca mogłaby być rozłożona na raty, np. na 5 lat. Nie ulega jednak wątpliwości, że – jak pokazuje praktyka – największe znaczenie dla sprawy będzie miała opinia biegłego rzeczoznawcy majątkowego sporządzona na okoliczność wyceny nieruchomości. Jeżeli w ciągu współwłasności łożył Pan na nieruchomość, tj. remontował ją Pan, opłacał podatki itp., to jeżeli dysponuje Pan rachunkami lub fakturami, takie wydatki będą odliczane od wartości nieruchomości. Innymi słowy nakłady nie będą skutkowały wzrostem wartości nieruchomości w sposób, który miały dla Pana negatywne znaczenie. Jeżeli nie dysponuje Pan dowodami w postaci dokumentów księgowych, wówczas zasadne będzie dowodzenia za pomocą świadków na okoliczność, kto, kiedy i z czyich środków remontował nieruchomość. Opłata sądowa od wniosku o zniesienie współwłasności wynosi 1000 zł, a jeżeli doszedłby Pan z ojcem do porozumienia na pierwszym posiedzeniu, wówczas opłata wynosi 300 zł, a sąd zwróci Panu 700 zł. kosztami sporządzenia opinii będzie obciążony Pan. Co do zasady koszty sporządzenia opinii wyniosą około 2000 zł.
Opinia biegłego sporządzona przez na potrzeby postępowania będzie miała decydujące znaczenie. Może Pan jednak, wykorzystując chorobę ojca, wnieść sprawę o zniesienie współwłasności przewidzieć w jego treści „symboliczną spłatę”, a wówczas nieobecność ojca na posiedzeniu może skutkować wydaniem orzeczenie o przyznaniu Panu prawa własności do nieruchomości z obowiązkiem spłaty ojca we wskazanej kwocie. Kwota nie może być jednak rażąco niska by Sąd nie nabrał podejrzeń. Możliwość wysłania alkoholika (współwłaściciela domu) na przymusowe leczeniePonadto pozwalam sobie zauważyć, iż istnieje możliwość wysłania ojca na przymusowe leczenie. Co prawda nie pisze Pan, czy posiada rodzinę, a w niej małoletnie dzieci, ale pozwolę sobie wskazać na taką możliwość.
W pierwszej kolejności wyraźnie podkreślić należy, iż co do zasady leczenie odwykowe jest dobrowolne. Są jednak sytuacje kiedy leczenie takie może być przymusowe. Stanowi o tym przepis art. 24 ww. ustawy. Zgodnie z nim „osoby, które w związku z nadużywaniem alkoholu powodują rozkład życia rodzinnego, demoralizację małoletnich, uchylają się od pracy albo systematycznie zakłócają spokój lub porządek publiczny, kieruje się na badanie przez biegłego w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i wskazania rodzaju zakładu leczniczego”.
Mamy zatem do czynienia z 4 sytuacjami, kiedy leczenie może być przymusowe, tj. kiedy zachowanie osoby nadużywającej alkohol:
Do zastosowania przymusowego leczenia odwykowego nie wystarczy samo stwierdzenie uzależnienia od alkoholu (przesłanka medyczna), lecz konieczne jest również wykazanie, że jest ono powodem negatywnych zjawisk (przesłanka społeczna), które muszą wystąpić, aby sąd mógł orzec o obowiązku poddania się osoby uzależnionej od alkoholu leczeniu odwykowemu. Stosowanie przymusowego leczenia osób uzależnionych od alkoholu leży przede wszystkim w interesie społecznym i ma służyć usunięciu zagrożenia ze strony takich osób w sferze życia rodzinnego i społecznego. Nie ma natomiast podstaw prawnych do umieszczenia osoby nadużywającej alkoholu w zakładzie lecznictwa odwykowego wyłącznie przez wzgląd na jej interes, jeśli swoim zachowaniem nie realizuje przesłanki społecznej poprzez powodowanie rozkładu życia rodzinnego, demoralizację małoletnich, uchylanie się od pracy, czy systematyczne zakłócanie spokoju i porządku publicznego. Obie przesłanki (medyczna i społeczna) wymagane do zastosowania przymusowego leczenia odwykowego muszą występować w chwili orzekania co do istoty sprawy przez sądy meriti.
Na badanie, o którym mowa powyżej, kieruje gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych właściwa według miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, której postępowanie dotyczy, na jej wniosek lub z własnej inicjatywy. Osoby, o których mowa w art. 24, jeżeli uzależnione są od alkoholu, zobowiązać można do poddania się leczeniu w stacjonarnym lub niestacjonarnym zakładzie lecznictwa odwykowego. Decyzja sądu o leczeniu odwykowymO zastosowaniu obowiązku poddania się leczeniu w zakładzie lecznictwa odwykowego orzeka sąd rejonowy właściwy według miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, której postępowanie dotyczy, w postępowaniu nieprocesowym. Sąd wszczyna postępowanie na wniosek gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych lub prokuratora. Do wniosku dołącza się zebraną dokumentację wraz z opinią biegłego, jeżeli badanie przez biegłego zostało przeprowadzone.
W razie, gdy w stosunku do osoby, której postępowanie dotyczy, brak jest opinii biegłego w przedmiocie uzależnienia od alkoholu, sąd zarządza poddanie tej osoby odpowiednim badaniom. Sąd może, jeżeli na podstawie opinii biegłego uzna to za niezbędne, zarządzić oddanie badanej osoby pod obserwację w zakładzie leczniczym na czas nie dłuższy niż 2 tygodnie. W wyjątkowych wypadkach, na wniosek zakładu, sąd może termin ten przedłużyć do 6 tygodni.
Mając na uwadze powyższe, należy sobie zadać pytanie, czy zachowanie Pana ojca wypełnia znamiona jednego z 4 punktów. O ile bowiem przesłanka medyczna – nadużywanie alkoholu występuje, o tyle zachodzi pytanie, czy społeczną uda się Panu udowodnić. Czy będzie miał Pan jakiś świadków na poparcie swojego stanowiska?
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale