Co grozi za niewysłanie zapłaconego towaru?• Opublikowano: 09-12-2022 • Autor: Radca prawny Katarzyna Nosal |
Dostałam właśnie telefon z komisariatu policji o przesłuchaniu w sprawie pewnej pani. Zakupiła u mnie buty, koszt był, wliczając wysyłkę, zapłaciła 60 zł. Niestety zupełnie o tym zapomniałam, pani się nie odzywała, ja byłam wtedy w szpitalu. Oczywiście dzisiaj zwróciłam środki tej osobie. Co mi grozi za niewysłanie towaru? |
|
Przesłuchanie i jego przebiegW mojej ocenie nie będzie Pani pociągnięta do odpowiedzialności. Kodeks karny przewiduje szereg możliwości, gdy dane działania są usprawiedliwione okolicznościami lub z uwagi na społeczną szkodliwość czynu nie będą uważane za naruszenie prawa.
Na przesłuchaniu musi Pani powiedzieć wszystko tak, jak to Pani opisała mnie. Zwłaszcza warto podać dane dotyczące zbieżności czasu sprzedaży z Pani pobytem w szpitalu oraz dotyczące zwrotu pieniędzy. To, co powinna Pani podkreślić, to brak jakiegokolwiek wcześniejszego kontaktu ze strony klientki z Panią w celu wyjaśnienia sytuacji, żądania zwrotu pieniędzy. Proszę wziąć ze sobą wydruki korespondencji mailowej z klientką, dokumenty ze szpitala oraz potwierdzenie zwrotu pieniędzy. Kary z Kodeksu karnegoZgodnie z treścią art. 286 § 1 Kodeksu karnego: „kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. Mamy także kwalifikowaną postać takiego przestępstwa opisaną w paragrafie 3 wspomnianego przepisu. Jest to tak zwany wypadek mniejszej wagi. Sprawca oszustwa – tak zwanego wypadku mniejszej wagi podlega łagodniejszej odpowiedzialności karnej. Jest nią kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Nie będę tutaj opisywać Pani, na czym polegają wszystkie znamiona tego przestępstwa. Warto tylko zwrócić uwagę, że można je popełnić z zamiarem bezpośrednim, co oznacza, ze z zachowania sprawcy musi wynikać, że planował takie działania, by drugą stronę zmusić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Z taką sytuacją nie mamy tu do czynienia i uważam, że jest Pani w stanie to udowodnić.
Gdyby nawet uznać (na siłę), że mamy do czynienia z wypełnieniem znamion przestępstwa, to Kodeks karny przewiduje, że nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma. W mojej ocenie właśnie niska szkodliwość Pani działania, zwłaszcza z uwzględnieniem faktu, ze zwróciła Pani pieniążki, przemawia na Pani korzyść.
Proszę się nie obawiać, tylko wyjaśnić całą sprawę zgodnie z okolicznościami. Policja musi zając się każdym zgłoszeniem, ale nie każde prowadzi do postawienia jakichkolwiek zarzutów.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Katarzyna Nosal Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale