Koniec świadczenia rehabilitacyjnego i co dalej?• Data: 07-11-2023 • Autor: Radca prawny Michał Soćko |
Po zakończeniu świadczenia rehabilitacyjnego wiele osób staje przed dylematem: co dalej? W tej delikatnej sytuacji, gdy lekarze orzekają zdolność do pracy pomimo nadal istniejących problemów zdrowotnych i oczekiwania na kolejne operacje, pacjenci muszą zmierzyć się z procedurami, które decydują o ich przyszłości zawodowej i finansowej. Artykuł, który dzisiaj Państwu proponujemy, jest swoistym przewodnikiem po przepisach i możliwościach, jakie otwierają się po zakończeniu świadczenia rehabilitacyjnego. Dodaliśmy również wiele wyjaśniające, aktualne orzecznictwo, a całe zagadnienie przedstawimy na przykładzie sprawy, z jaką zwrócił się do nas pan Wiesław. |
|
Pan Wiesław był 8 miesięcy na świadczeniu rehabilitacyjnym, które skończyło się miesiąc temu. Lekarz orzecznik orzekł, że jest zdolny do pracy. Pan Wiesław odwołał się więc do komisji lekarskiej. Podczas badania lekarz stwierdził, że jest nadal chory, ale 4 miesiące świadczenia rehabilitacyjnego nie pozwolą mu na odzyskanie zdrowia, ponieważ termin operacji stawu barkowego wyznaczono dopiero za 15 miesięcy. W związku z tym komisja również orzekła, że pan Wiesław jest zdolny do pracy. Tak nie uważa i nie czuje się pan Wiesław, który jest po 7 operacjach i czekają go następne, tylko że terminy są bardzo odległe. Jego stan zdrowia nie jest dobry, świadczą o tym wyniki badań, które przedstawił w ZUS-ie. Pan Wiesław zastanawia się, co teraz zrobić. Świadczenie rehabilitacyjne się skończyło i nie wie, kiedy będzie mógł skorzystać ze zwolnienia lekarskiego i otrzymać zasiłek chorobowy. Komu przysługuje zasiłek chorobowy?W pierwszej kolejności sięgnąć należy do przepisów ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1368), zwanej dalej także „u.s.p.”. Zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego. Niemniej jednak zasiłek chorobowy przysługuje tylko przez ściśle określony czas. Innymi słowy przepisy u.s.p. określają maksymalny czas, w ciągu którego można pobierać zasiłek chorobowy.
I tak, okres zasiłkowy przy zasiłku chorobowym reguluje art. 8 i art. 9 u.s.p. Przepisy te stanowią jak niżej: „Art. 8. Zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2 – nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży – nie dłużej niż przez 270 dni. Art. 9. 1. Do okresu, o którym mowa w art. 8, zwanego dalej »okresem zasiłkowym«, wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, jak również okresy niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2. 2. Do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy, spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni. 3. Do okresu zasiłkowego nie wlicza się okresu niezdolności do pracy przypadającego w okresach, o których mowa w art. 4 ust. 1”. Z powyższego wynika, że zasiłek chorobowy przysługuje zasadniczo przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby, nie dłużej jednak niż przez 182 dni (art. 8 ust. 1 u.s.p.). Świadczenie rehabilitacyjne po zasiłku chorobowymZatem po upływie tego okresu zasiłek chorobowy nie przysługuje. W takim przypadku można ubiegać się właśnie o świadczenie rehabilitacyjne, jeżeli dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy. Przy czym świadczenie takie może być przyznane na maksymalnie 12 miesięcy. Aby zatem pan Wiesław ponownie nabył prawo do zasiłku chorobowego, musiałby wrócić do pracy. Nabycie prawa do nowego zasiłkuPonadto po powrocie do pracy pan Wiesław powinien zasadniczo wykonywać pracę przez więcej niż 60 dni. Zgodnie bowiem z art. 9 ust. 2 u.s.p. do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni.
Zgodnie z tym przepisem, jeżeli niezdolność do pracy spowodowała ta sama choroba, to przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy powinna przekraczać 60 dni. Dopiero po przepracowaniu takiego okresu można na nowo nabyć prawo do zasiłku chorobowego, jeżeli mamy do czynienia z tą samą chorobą. Celem bowiem zasiłku chorobowego oraz ewentualnie dalszego zasiłku rehabilitacyjnego jest przywrócenie pracownikowi zdolności do pracy.
Powyższa zasada modyfikowana jest w sytuacji, gdy mamy do czynienia z inną chorobą niż ta, która była pierwotną przyczyną niezdolności do pracy. Zgodnie bowiem z art. 9 ust. 2 u.s.p. do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy spowodowanej tą samą chorobą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni.
W związku z tym w orzecznictwie wskazuje się, że jeżeli drugą niezdolność do pracy spowodowała inna choroba, to można było nabyć prawo do zasiłku chorobowego nawet bez wykorzystania powyższej 60-dniowej przerwy. W wyroku z dnia 5 maja 2016 r. Sąd Najwyższy wskazał: „Jednym z czynników reglamentujących długość zasiłku chorobowego jest relacja zachodząca między niezdolnością do pracy a rodzajem jednostki chorobowej ją wywołującym. Według art. 9 ust. 2 ustawy z 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego zgłoszonego w razie choroby i macierzyństwa, niezdolność do pracy spowodowana tą samą chorobą podlega zliczeniu z poprzednimi okresami absencji, jeśli przerwa nie przekraczała 60 dni. Oznacza to, że określenie »ta sama choroba«, rozumiane funkcjonalnie jako przyczyna niezdolności do pracy, warunkuje długość prawa do zasiłku. Na grunt normatywny przeniesiono zatem kwestię pochodzącą z systematyki medycznej. Nie ma bowiem wątpliwości, że tożsamość chorobową należy oceniać nie z punktu widzenia prawnego, ale medycznego. Zapatrywanie to znajduje potwierdzenie w tym, że z przepisów ustawy zasiłkowej nie można wyinterpretować nawet dyrektyw kierunkowych, umożliwiających odwzorowanie reguł podziału chorób. Możliwe jest jedynie założenie, że poza tymi samymi schorzeniami istnieją również inne choroby (nie takie same), nie wiadomo jednak, jakimi czynnikami należy dokonać rozróżnienia” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2016 r., sygn. akt II BU 4/15).
Podobnie przyjęto w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2018 r. Wskazano w nim, że „nowy okres zasiłkowy liczony jest zawsze na nowo, gdy niezdolność do pracy, która wystąpiła po przerwie (minimum jednodniowej) zostanie spowodowana inną chorobą, niż poprzedni okres niezdolności do pracy, bądź przerwa pomiędzy okresami niezdolności do pracy spowodowana tą samą chorobą przekroczy 60 dni. Do tego nowego okresu zasiłkowego należy więc stosować reguły wynikające z art. 9 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa” (postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 11 grudnia 2018 r., sygn. akt II UK 489/17). Przerwa w okresie niezdolności do pracyPodsumowując, jeżeli u pana Wiesława niezdolność do pracy spowodowana jest ciągle tą samą chorobą, to może on nabyć ponownie prawo do zasiłku chorobowego, jeżeli przerwa pomiędzy okresami niezdolności do pracy spowodowana tą samą chorobą przekroczy 60 dni. W takim wypadku musi przepracować więcej niż 60 dni.
Natomiast gdyby nowa niezdolność do pracy była spowodowana inną chorobą, to wówczas pan Wiesław mógłby nabyć prawo do zasiłku chorobowego, gdyby przerwa między okresami niezdolności do pracy wynosiła co najmniej jeden dzień. W takim wypadku należałoby wrócić do pracy przynajmniej na jeden dzień.
Dodać przy tym należy, że w starszym orzecznictwie dopuszczano niekiedy, że nowy okres zasiłkowy mógł się rozpocząć nawet podczas korzystania już z zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego, jeżeli pojawiła się niezdolność z powodu innej choroby. Niemniej jednak w nowym orzecznictwie wymaga się w takiej sytuacji przynajmniej 1-dniowej przerwy w niezdolności do pracy, tj. powrotu do pracy przynajmniej na jeden dzień.
„Przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego wyłącza przyznanie w tym samym czasie zasiłku chorobowego. W czasie świadczenia rehabilitacyjnego ubezpieczony może stać się niezdolny do pracy z innej przyczyny niż poprzednio, co nie oznacza, że niezdolność do pracy spowodowana inną chorobą otwiera nowy okres zasiłkowy w czasie świadczenia rehabilitacyjnego albo po jego zakończeniu. Do świadczenia rehabilitacyjnego stosuje się odpowiednio art. 12 stawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa co oznacza, że ubezpieczony może odzyskać zdolność do pracy, jednak gdy powraca niezdolność do pracy, to nie otwiera się nowy zasiłek chorobowy, a tylko ubezpieczony może korzystać z przyznanego świadczenia rehabilitacyjnego lub zwrócić się o świadczenie rehabilitacyjne na dalszy czas” (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 30 stycznia 2019 r., sygn. akt II UK 531/17).
„Skoro niezdolność do pracy ubezpieczonego była nieprzerwana, to wszystkie jej okresy podlegają po myśli art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1368 ze zm.) wliczeniu do jednego okresu zasiłkowego, bez względu na to, czy były spowodowane tą samą czy inną chorobą. Dopiero wówczas, gdy między poszczególnymi okresami niezdolności do pracy występują przerwy, w których ubezpieczony był zdolny do pracy, wliczanie poprzedniego okresu tej niezdolności zależy od rodzaju choroby. Nowy okres zasiłkowy otwiera kolejna niezdolność do pracy powstała po minimum jednodniowej przerwie od poprzedniej i spowodowana inną chorobą niż uprzednio” (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 listopada 2018 r., sygn. akt III UK 192/17).
Do okresu zasiłkowego wlicza się wszystkie okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy niezależnie od rodzaju chorób, które ją spowodowały (art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 1368 ze zm.). Wykładnia art. 9 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 1368 ze zm.), zgodnie z którą w okresie nieprzerwanej niezdolności do pracy może dojść do otwarcia nowego okresu zasiłkowego, o ile dalsza niezdolność do pracy spowodowana jest inną chorobą niż poprzednia, jest oczywiście błędna” (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 11 kwietnia 2018 r., sygn. akt III BU 2/17). PrzykładyPrzykład 1: Ewa, 45-letnia nauczycielka, po operacji kręgosłupa i półrocznej rehabilitacji stanęła przed wyzwaniem powrotu do pracy. Stan zdrowia nie pozwalał jej jednak na długie stanie przy tablicy oraz noszenie pomocy naukowych. Zgłosiła to na komisji lekarskiej, ale orzeczono zdolność do pracy. Nie poddała się – skorzystała ze swojego prawa do odwołania i z pomocą adwokata udowodniła przed komisją odwoławczą, że potrzebuje więcej czasu na odzyskanie sprawności, zanim wróci do zawodu.
Przykład 2: Marek, 38-letni informatyk, po świadczeniu rehabilitacyjnym związanym z zespołem cieśni nadgarstka, wrócił do pracy pomimo utrzymujących się dolegliwości. Niestety, po kilku tygodniach jego stan się pogorszył. Zgodnie z przepisami złożył nowe zwolnienie lekarskie, które zaktywowało kolejny okres zasiłkowy. Marka czekała kolejna operacja, a ścisła współpraca z lekarzem rodzinnym i pracodawcą pozwoliła mu na elastyczne warunki powrotu do pracy po leczeniu.
Przykład 3: Tomasz, 50-letni budowlaniec, po licznych zabiegach ortopedycznych związanych z urazem pleców stanął przed koniecznością powrotu do pracy, mimo wyraźnych ograniczeń ruchowych i stałego bólu. Otrzymał decyzję od lekarza orzecznika, która stwierdzała zdolność do pracy, pomimo że czuł się na to za słaby. Po konsultacji z doradcą zawodowym i lekarzem rodzinnym Tomasz zdecydował się na przebranżowienie. PodsumowanieZakończenie świadczenia rehabilitacyjnego otwiera nowy rozdział dla osób walczących z problemami zdrowotnymi, stawiając je przed wyborami dotyczącymi przyszłości zawodowej. Decyzje lekarskie nie zawsze odzwierciedlają rzeczywiste możliwości pacjentów, co zmusza ich do szukania alternatywnych rozwiązań. Historie, jak te przedstawione w artykule, podkreślają znaczenie znajomości własnych praw i dostępnych opcji, takich jak odwołania, przekwalifikowanie czy negocjacje z pracodawcą. Każda sytuacja wymaga indywidualnego podejścia i często wsparcia od ekspertów, które jest nieocenione w powrocie do aktywności zawodowej. Oferta porad prawnychCzy po zakończeniu świadczenia rehabilitacyjnego zastanawiasz się nad swoimi dalszymi krokami? Prawo i przepisy dotyczące zasiłków, świadczeń i zdolności do pracy mogą wydawać się zawiłe, ale nie jesteś sama. Oferujemy profesjonalną pomoc prawną online, dostosowaną do Twoich indywidualnych potrzeb. Opisz nam swój problem i zadaj pytania w formularzu pod artykułem. Źródła: 2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2016 r., sygn. akt II BU 4/15
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Michał Soćko Ukończył w 2010 r. stacjonarne studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, zwieńczone ocenę bardzo dobrą na dyplomie. Następnie, w latach 2011-2013, odbył aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Lublinie, uzyskując przy tym pochwałę Dziekana za bardzo dobre wyniki z kolokwiów rocznych. Po złożeniu egzaminów radcowskich w 2014 r. został wpisany na listę radców prawnych prowadzoną przez Radę Okręgowej Izby Radców Prawnych w Lublinie. Równolegle z aplikacją radcowską, w latach 2012-2015, był uczestnikiem studiów trzeciego stopnia na kierunku prawo, prowadzonych w Zakładzie Prawa Pracy, Wydziału Prawa i Administracji, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Studia te ukończył, broniąc pracę doktorską zatytułowaną Potrącenie i egzekucja z wynagrodzenia za pracę, napisaną pod kierunkiem prof. dr hab. Teresy Liszcz, sędziego Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Od 2017 r. jest nauczycielem akademickim w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Skierniewicach. Wykłada prawo administracyjne, cywilne i prawo pracy. Michał Soćko jest autorem kilkunastu artykułów naukowych napisanych w języku polskim, jak i angielskim oraz uczestnikiem licznych konferencji naukowych, w tym międzynarodowych. Specjalizuje się w szeroko rozumianym prawie cywilnym i administracyjnym (m.in. w prawie rzeczowym, spadkowym, zobowiązań, rodzinnym i opiekuńczym, prawie autorskim), ze szczególnym uwzględnieniem prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, prawa pomocy społecznej oraz świadczeń rodzinnych. Obecnie prowadzi działalność gospodarczą w formie Kancelarii Radcy Prawnego udzielając pomocy prawnej organom administracji publicznej, podmiotom gospodarczym oraz osobom fizycznym. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale