Brat nie wpuszcza nas do mieszkania rodziców - co zrobić?• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Moi rodzice są po rozwodzie, lecz nie przeprowadzili dotąd podziału majątku. Oboje są właścicielami mieszkania, w którym jestem na stałe zameldowany. Ojciec mieszka w domu na wsi, a matka w mieszkaniu po swej matce. Kilka lat mieszkałem za granicą, obecnie pracuję w Polsce, ale w większość jestem w delegacjach. Rodzice życzyliby sobie, abym nadal mieszkał w ich mieszkaniu, ale mój brat robi problemy. Zajmuje to mieszkanie i nie chce mnie i matki do niego wpuścić. Wyrzucił i zniszczył moje meble i rzeczy osobiste. Zwróciłem się do dzielnicowego, ale mi nie pomógł. Co mam zrobić? Podkreślam: brat ma tylko meldunek, tak jak ja, nie jest właścicielem mieszkania. Ponadto ma na koncie kilka wyroków karnych, jest w konflikcie z rodzicami i nie dokłada się do opłat. |
|
Naruszenie miru domowegoPodstawę prawną opinii stanowią przepisy Kodeksu cywilnego (K.c.) oraz Kodeksu karnego (K.k.).
W mojej ocenie, w opisanym przypadku mamy do czynienia z naruszeniem miru domowego. Zgodnie z art. 193 K.k. – kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
„Jednym z zasadniczych jego elementów jest zagadnienie »wdarcia« się do obiektu, który w stosunku do sprawcy ma stanowić mienie »cudze«. Podkreślić trzeba, że tak opisane znamiona przestępstwa z art. 193 K.k. może zrealizować jedynie sprawca, któremu nie przysługuje – na mocy obowiązujących przepisów lub istniejących między stronami relacji bądź umów – prawo dostępu do obiektu będącego formalnie mieniem »cudzym« w stosunku do niego. Natomiast osoba, która z mocy prawa lub w wyniku czynności cywilno-prawnych uzyskuje dostęp do takiego obiektu, staje się osobą uprawnioną w rozumieniu art. 193 K.k. – również w stosunku do właściciela obiektu z ograniczeniami wynikającymi z prawa cywilnego. Nie ma natomiast żadnych podstaw do tego, aby do oceny wypełnienia znamion przestępstwa, przeprowadzanej w ramach procesu karnego, stosować dyrektywy zawarte w art. 5 k.c.” (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2011 r., sygn. akt V KK 415/10).
W ocenie Sądu Najwyższego „wdarcie w rozumieniu przepisu art.193 k.k. to wejście połączone z pokonaniem przeszkody, lecz nie chodzi tu o przeszkodę o charakterze fizycznym, ale o przełamanie woli osoby uprawnionej, która dla wdzierającego się stanowi barierę do pokonania. Sposób naruszenia woli osoby uprawnionej może być różny, jest on przy tym okolicznością drugorzędną, nieistotną z punktu widzenia bytu samego przestępstwa” (wyrok SN z dnia 9 grudnia 2010 r., sygn. akt II AKa 384/10).
Przedmiotem ochrony na gruncie przepisu art. 193 K.k. nie jest własność ani zakres uprawnień właściciela, ale wolność podmiotu i związane z nią prawo do spokojnego, niczym niezakłóconego zamieszkiwania w swoim centrum życia, gwarantujące nienaruszalność mieszkania jednostki oraz poszanowanie jej prywatności. Z tego faktu należy zatem wyprowadzić wniosek, że źródłem ochrony miru domowego nie jest jedynie tytuł własności przysługujący danemu podmiotowi w stosunku do określonej nieruchomości. Usunięcie z mieszkania osoby nieuprawnionej do zamieszkiwania w nimW mojej ocenie można próbować skutecznie wywodzić, iż zachowanie brata wypełniało i wypełnia znamiona czynu, o którym mowa w art. 193 K.k. Pana mama i ojciec powinni zatem złożyć na policji zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zupełnie nie zrozumiałe jest dla mnie zachowania dzielnicowego, albowiem z Pana opisu można wywodzić, że zachowanie brata wypełnia znamiona czynu opisanego powyżej, a zatem policja powinna podjąć czynności zmierzające do usunięcia sprawcy czynu z mieszkania oraz pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej. Proszę zatem udać się z rodzicami na policję, by złożyli zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Liczne skazania brata za ekscesy z przeszłości mogą w tym przypadku pomóc, a nie zaszkodzić, albowiem nie można wykluczyć, że mamy do czynienia z okresem próby (w razie skazana na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania), co z kolei spowoduje, że bratu nie będzie zależało na skazaniu, lecz na wyprowadzce.
Jak pokazuje moja praktyka, w tego rodzaju przypadkach osoby naruszające mir domowy nie spodziewają się, że osoby najbliższe, częstokroć właściciele nieruchomości, będą zawiadamiać policję o popełnieniu czynu zabronionego z art. 193 K.k.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale