Brak zwrotu pieniędzy i brak towaru• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Jakiś czas temu zakupiłem przedmiot na Allegro. Zapłaciłem i sprzedawca (firma) wysłał do mnie paczkę która niestety nie dotarła (błąd listonosza, który omyłkowo wykonał zwrot do nadawcy). Z uwagi na to, że kontakt ze sprzedającym był niemożliwy (nie odpowiadał na e-maile, nie odbierał telefonów), za radą pracowników Allegro złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 286 § 1 K.k. – otrzymałem odmowę wszczęcia postępowania „wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego”. Czyż nie jest to przywłaszczenie (czy towaru, za który zapłaciłem, czy też pieniędzy, które za towar wpłaciłem)? A czy takowe nie jest ścigane z urzędu? Zdaję sobie sprawę z możliwości odwołania się od tej decyzji do sądu jednak chciałbym poznać stanowisko prawnika w takiej sytuacji. |
|
Omyłkowy zwrot towaru do sprzedawcyPodstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu karnego zwanego dalej K.k.
Zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2000 r., sygn. akt AKT V KKN 207/00, „niekorzystne rozporządzenie mieniem, jako skutek oszustwa, ogólnie rzecz ujmując, oznacza pogorszenie sytuacji majątkowej pokrzywdzonego, chociaż nie musi polegać na spowodowaniu efektywnej szkody. Termin "mienie" używany jest w znamionach przestępstwa oszustwa jako synonim majątku, a więc całokształtu sytuacji majątkowej danego podmiotu”.
W celu wykazania oszustwa należy przede wszystkim określić, iż celem działania sprawcy było uzyskanie szeroko pojętej korzyści majątkowej, która może polegać zarówno na uzyskaniu zysku (zwiększeniu aktywów), jak i na zmniejszeniu pasywów. Nie ma przy tym żadnego znaczenia, czy sprawca chce uzyskać korzyść majątkową dla siebie, czy dla innej osoby.
Szczegółowa analiza praktyki pozwala postawić tezę, że oszustwo jest przestępstwem trudnym do udowodnienia, a to ze względu na konieczność wykazania zamiaru bezpośredniego kierunkowego, tak co do celu działania, jak i używanych środków. Pogląd taki znalazł również wyraz w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1973 r. (OSNPG 1974, nr 7, poz. 7).Ccelem lepszego zobrazowania problemu wskazać należy na jedno z orzeczeń Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 1980 r., zgodnie z którym „nie wypełnia znamion tego przestępstwa sam fakt, iż pożyczkobiorca, pomimo upomnień ze strony pożyczkodawcy, nie zwraca pożyczki”. Przestępstwo przywłaszczeniaNie znając uzasadnia postanowienia, mogę po części się zgodzić z prokuraturą, ale w mojej ocenie tylko wówczas, jeżeli np. sprzedawca zapewnił w czasie zeznań, że paczkę wysłał i wyśle ponownie. Tylko WTEDY nie mielibyśmy do czynienia przestępstwem.
W mojej ocenie analiza postępowania prokuratury wymaga jednak zapoznania się z protokołem przesłuchania sprzedawcy, o ile takowe było w ogóle wykonane. Jeżeli nie, wówczas ma Pan prawo wskazywać w zażaleniu, że organy ścigania nie przeprowadziły wszystkich niezbędnych czynności, a w szczególności nie przesłuchały sprzedawcy na okoliczność przyczyn niedostarczenia Panu zakupionego produktu. Wówczas odstąpienie od wszczęcia postępowania byłoby przedwczesne.
Jak pokazuje moja dotychczasowa praktyka, nie zdziwiło by mnie, gdyby sprzedawca w ogóle nie został przez policję lub prokuraturę przesłuchany. To stanowić powinno podstawowy zarzut w odniesieniu do czynności, a w zasadzie zaniechania organów ścigania. Przywłaszczenie sprzedanej rzeczy przez sprzedawcęW mojej ocenie z chwilą zakupu na portalu aukcyjnym allegro stał się Pan właścicielem rzeczy, co z kolei powoduje, że możemy mieć w chwili obecnej do czynienia z czynem, jak słusznie Pan zauważa, przywłaszczenia, które ścigane jest na wniosek, tylko gdy sprawcą jest osobą najbliższa na pokrzywdzonego. Zgodnie z art. 115 § 1 K.k. osobą najbliższą jest małżonek, wstępny, zstępny, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba pozostająca w stosunku przysposobienia oraz jej małżonek, a także osoba pozostająca we wspólnym pożyciu. Sprzedawca nie jest zatem dla Pana osobą najbliższą (domniemanie), co powoduje, że należy ocenić jego zachowanie z punktu widzenia treści normy art. 284 § 1 K.k., zgodnie z którym „kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Sprzedawca z Allegro nie chce wydać sprzedanej i opłaconej rzeczyZgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 siepania 1978 r., sygn. akt Rw 285/78, „różnica między przestępstwem kradzieży [...] a przestępstwem przywłaszczenia [...] polega na tym, że sprawca kradzieży zabiera z posiadania innej osoby cudze mienie ruchome w celu przywłaszczenia, natomiast sprawca przestępstwa określonego w art. 204 § 1 k.k. [z 1969 r., obecnie art. 284 k.k. – przyp. M.S.] przywłaszcza sobie cudze mienie ruchome, które nie zostało mu powierzone, jednakże znalazło się już w jego legalnym, nie bezprawnym, posiadaniu”.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 20 lipca 1999 r., sygn. akt II AKa 136/99, wskazał, iż „strona podmiotowa przestępstwa z art. 284 § 1 k.k. ma charakter umyślny i kierunkowy; sprawca musi działać w ściśle określonym celu, którym jest przywłaszczenie cudzej rzeczy (mienia). Nie wystarcza, że sprawca godził się na możliwość przywłaszczenia. Niezbędne dla przypisania mu przywłaszczenia jest, by tego chciał, by to było jego celem. Umyślność jest ściśle związana ze stanem świadomości sprawcy czynu zabronionego. O zachowaniu umyślnym można mówić jedynie wtedy, gdy sprawca obejmuje swoją świadomością wszystkie istotne elementy czynu, wszystkie jego podstawowe znamiona, a istotnym wyznacznikiem tego, że sprawca obejmuje czyn swój świadomością, a zatem i umyślnością jest jego zamiar”. W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 6 października 1998 r., sygn. akt II AKa 108/98, w którym wskazano, iż „niezbędnym składnikiem przywłaszczenia jest pod względem podmiotowym zamiar sprawcy pozbawienia właściciela mienia stanowiącego jego własność, a znajdującego się w posiadaniu sprawcy i zatrzymanie tego mienia wbrew woli właściciela. Samo tylko bezprawne zatrzymanie cudzego mienia i nawet używanie go chociażby w celu osiągnięcia zysku, bez zamiaru jego zatrzymania nie stanowi przestępstwa przywłaszczenia”. Nie bez znaczenia dla przedmiotowej sprawy pozostaje także pogląd który Sąd Apelacyjny w Lublinie wyraził w wyroku z dnia 3 grudnia 1998 r., sygn. akt II AKa 176/98. zgodnie z którym „przywłaszczeniem w rozumieniu art. 284 k.k. jest bezprawne, z wyłączeniem osoby uprawnionej, rozporządzenie cudzym mieniem ruchomym przez włączenie go do majątku swojego lub innej osoby i powiększenie w ten sposób swojego lub innej osoby stanu posiadania bądź też przeznaczenie go na inny cel niż przekazanie właścicielowi. Zamiar przywłaszczenia należy oceniać nie na podstawie okoliczności istniejącej w chwili zawierania transakcji, w wyniku której sprawca znalazł się w legalnym posiadaniu cudzego mienia, ale na podstawie okoliczności istniejącej w chwili powierzenia mu mienia”. Wystąpienie do sprzedawcy o wydanie rzeczyŻeby wykazać świadomość sprzedawcy, zasadne jest wystąpienie do niego na piśmie, e-mailem oraz SMS-em z wezwaniem do wydania rzeczy. Zbagatelizowanie tegoż wezwania świadczyć będzie o umyślności i winno skutkować postawieniem temuż zarzuty z art. 284 § 1 K.k. Organa ścigania same winne oceniać zachowanie danych osób i przekwalifikować ewentualnie czyn. Wyraźnie bowiem podkreślić należy, że organy ścigania nie są zwiane kwalifikacją czynu przyjętą przez Pana w zawiadomieniu o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Działanie organów ścigania w tym zakresie winno odbywać się z urzędu, nawet bez Pana jakiejkolwiek inicjatywy.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale