Bójka w szkole i obrona konieczna• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion |
Syn stanął w obronie kolegi bitego przez innego ucznia z ich klasy (1. klasa gimnazjum). Został przez napastnika brutalnie odepchnięty i kopnięty. Czy dziecko miało prawo bronić innego ucznia? Czy była to obrona konieczna? Czy nauczyciel może traktować go jako odpowiedzialnego za bójkę w szkole? |
|
Na czym polega obrona konieczna?Zasadniczo ocena sytuacji zależy od jej faktycznego przebiegu, ale jeśli opis Pana syna czynem koreluje z rzeczywistością, nauczyciel nie powinien wyciągać negatywnych konsekwencji wobec syna.
Opisany przez Pana przebieg bójki w szkole odpowiada sytuacji nazywanej w prawie obroną konieczną.
Po pierwsze syn stanął w obronie kolegi podczas bójki w szkole, jak Pan określił – bitego przez innego chłopca. Tym samym naraził się na atak ze strony agresora. Dalsze jego postępowanie stanowiło tzw. obronę konieczną.
Każdy czyn zabroniony przez prawo karne stanowi zamach bezprawny. Niewątpliwie naruszenie nietykalności cielesnej bitego ucznia czy też jego godności osobistej było czynem bezprawnym, syn stanął w jego obronie. Obrona konieczna polega na odpieraniu bezpośredniego, bezprawnego i rzeczywistego zamachu na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Przez zamach należy rozumieć zachowanie się człowieka, godzące w dobro pozostające pod ochroną prawa. Zamach polega z reguły na działaniu, może on jednak wyrażać się również w zaniechaniu, jeżeli na podmiocie zamachu ciążył obowiązek podjęcia określonego działania. Zamach godzi w dobro pozostające pod ochroną prawa nie tylko wtedy, kiedy dobro to narusza, lecz również wtedy, kiedy mu bezpośrednio zagraża. Podmiotem zamachu, o jakim mowa w art. 25 Kodeksu karnego, może być tylko człowiek. Obrona kolegi bitego przez innego ucznia - możliwe konsekwencjePrzepis art. 25 upoważnia do odparcia zamachu na jakiekolwiek dobro chronione prawem, a zatem zarówno na dobro własne, jak i na dobro innej osoby (tzw. pomoc konieczna).
Oczywiście oceny wymaga proporcja zastosowanych przez syna działań w stosunku do grożącego niebezpieczeństwa.
Przepisy przewidują możliwość przekroczenia granic obrony koniecznej. Może to być eksces ekstensywny, polegający na naruszeniu warunku bezpośredniości, albo eksces intesywny, polegający na dysproporcji pomiędzy siłą i energią zamachu a siłą i energią obrony, inaczej dysproporcji sił i środków.
Obrona konieczna mieści się w ramach konieczności wtedy, gdy osoba zaatakowana z możliwych w danej sytuacji środków i sposobów obrony przeciw zamachowi wybrała najłagodniejszy spośród skutecznych.
Proszę zrozumieć, że sytuacja przez Pana opisana, która miała miejsce w szkole, nie kwalifikuje się do oceny pod kątem sprawy karnej, ale jeśli zachowanie kolegi, który obecnie czuje się poszkodowany, nosi znamiona długotrwałego znęcania się nad słabszym kolegą – należy spowodować zainteresowanie się sytuacją przez sąd rodzinny.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale