.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Szukamy prawnika. Oferta dla radców prawnych i adwokatów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Oskarżenie o kradzież w sklepie na podstawie monitoringu

• Data: 02-02-2024 • Autor: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska

W handlu detalicznym monitoring wideo jest powszechnie stosowany do zapobiegania kradzieży. Jednakże co dzieje się, gdy niewinna osoba zostaje oskarżona o kradzież na podstawie takich nagrań? W niniejszym artykule poruszamy przypadek pani Alicji, która została zatrzymana i oskarżona o kradzież w sklepie, chociaż nagrania monitoringu nie potwierdziły jednoznacznie jej winy. Opisujemy, jakie działania powinna podjąć, aby oczyścić się z zarzutów, a także poruszamy ważne aspekty prawne związane z domniemaniem niewinności i obroną przed niesłusznymi oskarżeniami.


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Oskarżenie o kradzież w sklepie na podstawie monitoringu

Panią Alicję oskarżono o kradzież. Zatrzymano ją w sklepie pod zarzutem kradzieży na podstawie monitoringu. Jednak po przejrzeniu nagrania przez Policję nie stwierdzono jednoznacznie, że osoba widoczna na nagraniu to na pewno pani Alicja. Funkcjonariusze spisali jej dane z dowodu i puszczono ją do domu, informując, że sprawdzą jeszcze płatność jej kartą i się odezwą. Pani Alicja podkreśla, że w momencie zatrzymania, zaraz jak zrobiła zakupy w tym sklepie, nic przy niej nie znaleziono. Pytanie więc, jak pani Alicja powinna odeprzeć kierowane do niej zarzuty i udowodnić swoją niewinność.

Postępowanie przygotowawcze w sprawie kradzieży

Jeżeli pani Alicja została oskarżona o popełnienie przestępstwa kradzieży, a zebrany w toku postępowania materiał dowodowy wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo udowodnienia jej winy, koniecznie powinna zadbać o swoją obronę już na etapie postępowania przygotowawczego. W toku całego postępowania zbierane są różnego rodzaju środki dowodowe, które mają pomóc ustalić udział w przestępstwie poszczególnych osób, czyli ujawnić, kto jest winny i zapobiec skazaniu osoby niewinnej. Dowodami są najczęściej: zeznania świadków, opinie biegłych, dokumenty, zdjęcia, nagrania, materiały z wizji lokalnej itd. Dowodem może być w zasadzie wszystko, co pozwala ustalić fakty i przebieg zdarzenia.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Domniemanie niewinności

Znamienną zasadą postępowania karnego jest zasada niewinności. Jest ona zresztą wprost wyrażona w art. 5 Kodeksu postępowania karnego (K.p.k.). Zgodnie z nią:

„§ 1. Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.

§ 2. Niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.”

 

A zatem dopóki prokurator nie udowodni pani Alicji winy (ewentualnie Policja, gdy mamy wykroczenie, tj. mienie o wartości do 500 zł), dopóty jest nie winna. Przy czym udowodnienie winy musi być jednoznaczne, tj. musi wynikać z dowodów, że nie kto inny, tylko właśnie pani Alicja skradła mienie. Jeśli ona zaś twierdzi, że tego nie uczyniła, a odmienne stanowisko prezentuje Policja, to właśnie jej funkcjonariusze muszą wykazać winę, np. nagraniem, zeznaniami świadków i to wiarygodnymi zeznaniami. Jeśli takich dowodów nie ma, a mimo to pani Alicja zostanie skazana, to wówczas proszę się odwołać, wskazując na naruszenie art. 5 K.p.k.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Odszkodowanie za bezpodstawne zatrzymanie i oskarżenie o kradzież

Jeśli natomiast pani Alicja została bezpodstawnie oskarżona, to ma prawo domagać się odszkodowania. Bezpodstawne zatrzymanie w charakterze podejrzanego o kradzież jest upokarzające dla człowieka, tym bardziej jeśli następuje na oczach wielu ludzi, jest wyrazem braku szacunku dla klienta. Jeśli na miejscu (na tzw. gorącym uczynku) przeprowadzona kontrola osobista i nagrania z monitoringu sklepu nie wykazały, aby pani Alicja ukradła jakiekolwiek towary ze sklepu, to znaczy, że zatrzymanie było bezpodstawne. Z pewnością mogła się poczuć całą tą sytuacją dotknięta na tyle mocno, że może wystąpić z powództwem do sądu i domagać się od właściciela sklepu zapłaty zadośćuczynienia za krzywdę w postaci naruszenia jej dóbr osobistych (jeśli była zatrzymana np. na oczach innych klientów). Naraziło to panią Alicję na złą reputację. W podobnej sprawie Sąd Apelacyjny w Gdańsku (sygn. akt V ACa 207/13) stwierdził, że stan faktyczny sprawy jednoznacznie wskazuje, że w takiej sytuacji dobra osobiste klienta (godność, cześć, dobre imię) zostały naruszone wskutek zatrzymania go jako podejrzanego o kradzież towaru w sklepie, zwłaszcza jeśli pracownicy (właściciel sklepu) nie wykazali żadnych konkretnych zachowań klienta, które budziłyby usprawiedliwione podejrzenia.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Zasada swobodnej oceny dowodów w sprawie o kradzież

Podsumowując: pani Alicja może dowodzić swojej niewinności w każdy sposób, tj. dowodami z nagrań sklepu, dowodami z zeznań świadków, dowodami z jej zeznań. Nawet jeśli nie dysponuje żadnymi dowodami, to przypominam o treści art. 5 K.p.k., zgodnie z którym – jeśli istnieją jakiekolwiek wątpliwości co do winy, to daną osobą uważa się za niewinną, dopóki jej wina nie zostanie udowodniona zgodnie z zasadami wyrażonymi w art. 7 K.p.k., który stanowi, że: „Organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego”.

Przykłady

Przypadek w supermarkecie

Pan Jan został oskarżony o kradzież w supermarkecie po tym, jak monitoring sklepowy uchwycił osobę o podobnym wyglądzie jak on kradnącą towar. Mimo braku dowodów rzeczywistych, został zatrzymany przez ochronę i przesłuchany przez policję. Dopiero sprawdzenie jego paragonu zakupowego oraz analiza szczegółowa nagrań z monitoringu potwierdziła, że to nie on dokonał kradzieży. Sprawa została umorzona, ale pan Jan doświadczył niemałego stresu i czuł, że zepsuto mu reputację.

 

Niezrozumiane zachowanie w księgarni

Pani Anna, szukając książki dla swojego dziecka w lokalnej księgarni, była obserwowana przez monitoring. Kiedy schyliła się, by podnieść upuszczoną zabawkę swojego dziecka, kamera zarejestrowała to jako podejrzane zachowanie. Personel sklepu, sugerując się tym nagraniem, oskarżył ją o próbę ukrycia towaru. Dopiero wyjaśnienie sytuacji i przegląd dalszej części nagrania, gdzie widać, że pani Anna nie miała przy sobie skradzionych przedmiotów tylko zabawkę, rozwiało wątpliwości.

 

Zamieszanie w sklepie z elektroniką

Pan Tomasz został zatrzymany po wyjściu ze sklepu z elektroniką, gdyż system antykradzieżowy się uruchomił. Okazało się, że przyczyną było urządzenie, które nabył wcześniej w innym sklepie i które nie zostało prawidłowo dezaktywowane. Monitoring sklepowy nie wykazał żadnych dowodów na kradzież, ale sytuacja wywołała stres u pana Tomka i zażenowanie. Weryfikacja paragonów i analiza nagrań potwierdziła, że pan Tomasz nie dokonał kradzieży, a całe zdarzenie było wynikiem nieporozumienia.

Podsumowanie

Artykuł rzuca światło na problematykę fałszywych oskarżeń o kradzież w oparciu o monitoring sklepowy. Przypadek omówiony w artykule podkreśla znaczenie dokładnej analizy dowodów oraz przestrzegania zasady domniemania niewinności. Warto pamiętać, że pomimo zaawansowanej technologii, monitorowanie wideo nie zawsze jest nieomylne i może prowadzić do nieporozumień, które mają poważne konsekwencje dla niewinnie oskarżonych osób.

Oferta porad prawnych

Zostałeś niesłusznie oskarżony o kradzież np. na podstawie monitoringu sklepowego? Skontaktuj się z nami – oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w przygotowaniu pism do obrony Twoich praw. Nasz zespół doświadczonych prawników jest gotowy, by wesprzeć Cię w tej trudnej sytuacji. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny - Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553
2. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego - Dz.U. 1997 nr 89 poz. 555
3. Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 września 2013 r., sygn. akt V ACa 207/13

 

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska

Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu