Bezpodstawne wpisy w BIK i obniżenie zdolności kredytowej - czy można żądać odszkodowania?• Autor: Radca prawny Marek Gola |
Starałam się mieć dobrą historię w BIK-u i pilnowałam tego. Bank ocenił moją zdolność na 700 tys. zł kredytu hipotecznego, chciałam wziąć tylko 500 tys. zł – złożyłam wniosek i odmówiono mi kredytu. Pobrałam ponownie historię z BIK-u i zobaczyłam, że mam dwa wpisy i obniżoną moją wiarygodność. Złożyłam reklamację do BIK-u oraz firmy windykacyjnej, która dokonała bezpodstawnych wpisów. Wpisy zniknęły, a moja zdolność to teraz 450 tys. zł lub kredyt na firmę pod zastaw. Czy warto domagać się odszkodowania, a jeśli tak, jak to policzyć? Obecnie wszystkie oferty straciły ważność i wszystko w budowlance strasznie drożeje, a ja jestem uziemiona pewnie na cały rok we wspólnym domu rodzinnym. |
|
Reklamacja bezpodstawnych wpisów do BIK-uW pierwszej kolejności zasadne byłoby ustalenie, dlaczego wierzyciel złożył wniosek o wykreślenie Pani z BIK-u? Co było tego powodem? W piśmie, które Pani przesłała, wskazuje się, że reklamacje zostały uwzględnione. Zachodzi zatem pytanie, co leżało u podstawy ich uwzględnienia? Co firma ma na myśli, pisząc §rozstrzygnięcia w sprawach złożonych reklamacji”. W jakim zakresie i gdzie Pani skierowała reklamacje? Uzyskanie odszkodowania za wpisy do BIK-uJeśli bowiem wpis w BIK udałoby się Pani podważyć poprzez uzyskanie pisma, w którym wnioskodawca przyznaje się do błędu, wówczas możliwe byłoby dochodzenie odszkodowania, którego wysokość stanowiłby koszt zwiększonego kredytu do kwoty 700 000 zł. Nie dostrzegam możliwości uzyskania odszkodowania w kwocie 250 000 zł, chyba że kwota ta byłaby Pani wypłacana w ratach – adekwatnych do rat kredytu, z jednoczesnym obowiązkiem ich zwrotu w późniejszym okresie. Innymi słowy osoba, z której wniosku niesłusznie byłaby Pani wpisana do BIK-u, musiałaby Pani pożyczyć pieniądze, zaś Pani byłaby zobowiązana je zwrócić na warunkach kredytu. Innej możliwości osobiście nie dostrzegam, gdyż sąd na pewno nie przyzna Pani odszkodowania w kwocie 250 000 zł. Drugą część odszkodowania stanowiłaby kwota będąca różnicą między cenami mieszkania/domu, który chciała Pani kupić – w tym celu jednak konieczne byłoby wykazanie, jaka była cena pierwotna, następnie wykazanie korelacji czasowej z wpisem w BIK-u i utratą ważności ofert kredytowych i zakupem nieruchomości. Obawiam się jednak, iż bez zakupu nieruchomości nie uda się Pani wykazać szkody, bowiem sąd nie może orzekać o hipotetycznej szkodzie, a jedynie o szkodzie realnej.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Radca prawny Marek Gola Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale